System roweru Mevo został zawieszony 28 października 2019 roku, po wypowiedzeniu umowy z niesolidnym operatorem NB Tricity. W drugiej połowie grudnia zakończył się dialog techniczny, podczas którego zespół ds. Mevo (w jego skład wchodzą oficerowie rowerowi i specjaliści ds. zamówień publicznych) rozmawiał z potencjalnymi operatorami o przyszłości systemu. Zebrane informacje i analizy będą podstawą do założeń działania systemu roweru metropolitalnego w kolejnych latach.
Ważnym elementem procesu przygotowań są opinie mieszkańców metropolii i użytkowników roweru Mevo. Kolejnym krokiem będzie procedura tzw. dialogu konkurencyjnego.
Dialog techniczny - o co chodzi?
- Wznowienie Mevo to projekt wymagający pod względem zarówno technicznym, jak i organizacyjnym, dlatego na spotkania, z dwunastu zgłoszonych firm, zaprosiliśmy sześć z doświadczeniem w bikesharingu (wypożyczaniu rowerów - red.): Freebike, Geovelo, Nextbike Polska, Comdrev, Orange + Roovee oraz Clear Channel + Moventia - zaznacza Alicja Mongird, rzeczniczka OM GGS. - Rozmawialiśmy o rozwiązaniach technicznych, prawnych, organizacyjnych, ekonomicznych i logistycznych, by zebrać informacje na temat najnowszych rozwiązań dostępnych na rynku, które mogą być wykorzystane przy wznowieniu Mevo. Z rozmów jasno wynika, iż uruchomienie w pierwszym etapie systemu posiadanej floty rowerów elektrycznych jest możliwe i powinno być priorytetem. Wykonawcy dostrzegają też kwestię rozproszenia ładowania baterii i serwisu, zgodnie twierdząc, że takich punktów powinno być co najmniej kilka. Rozwiązania oferowane na rynku zapewniają pełen przekrój usług, zarówno jeśli chodzi o typ roweru (elektryczny, mieszany, tradycyjny), jak i sposób ładowania (stacje dokujące, bateriomaty, wymiana ręczna, wynajem baterii za kaucją) - dodaje.
Co ciekawe, żadna z zainteresowanych firm nie ma doświadczenia w zarządzaniu tak dużymi systemami rowerów elektrycznych. Firmy te nie są też zainteresowane operowaniem tylko dotychczasową flotą. Większość zakłada, że będzie się ona składać w nowym systemie zarówno z "elektryków", jak i rowerów tradycyjnych, napędzanych wyłącznie siłą ludzkich mięśni.
Wszyscy potencjalni operatorzy podkreślali, że dotychczasowa cena za miesięczny abonament, czyli 10 zł, jest za niska, by system "spinał się" finansowo. Wstępna propozycja zakłada, że będzie to 25 złotych miesięcznie. Ostateczna decyzja w tej kwestii podjęta zostanie po rozmowach z wybranym operatorem, a także przeprowadzonych konsultacjach społecznych.
Przedstawiciele OM GGS podkreślali także, że zakładają wprowadzenie zniżek, jak i bonusów, zarówno dla użytkowników, jak i operatora.
- Zakładamy premiowanie wykonawcy za dużą liczbę wypożyczeń. Oczywistym jest, że im jest ich więcej tym częściej mogą się psuć. Jeżeli do tego systemu dopłacają samorządy, to operatorowi wcale nie musi zależeć na dużej liczbie wypożyczeń, a my chcemy właśnie by było ich jak najwięcej, by zależało na tym także operatorowi - tłumaczyła Paulina Cyniak, kierownik projektu "System roweru metropolitalnego".
Jakiego Mevo chcą mieszkańcy? Za nami pierwsze konsultacje
Kiedy uruchomienie systemu?
Przedstawiciele OM GGS podkreślali, że ponowne uruchomienie roweru metropolitalnego jest uzależnione od długości procedury prowadzonego tzw. dialogu konkurencyjnego. Wstępnie założono, że nastąpi to jesienią 2020 roku. Trudno jednak określić, w którym dokładnie miesiącu.
Co istotne, ponowne uruchomienie roweru metropolitalnego podzielone będzie na dwa etapy, które roboczo nazwano: Mevo 1 i Mevo 2. W etapie Mevo 1 udostępnione zostaną użytkownikom rowery elektryczne, z których korzystali w ubiegłym roku. Szacuje się, że potrzeba około dwóch miesięcy, od momentu podpisania umowy z nowym operatorem, na ich przygotowanie do ponownej jazdy. Mevo 2 uruchomione zostanie co najmniej 6-7 miesięcy po podpisaniu umowy.
Uproszczony system rejestracji dla seniorów
Spotkanie z mieszkańcami odbyło się we wtorek, 28 stycznia, w siedzibie OM GGS, w kamienicy przy ul. Długi Targ. Wzięło w nich udział kilkadziesiąt osób. W przeciwieństwie do konsultacji, które zorganizowano w grudniu ub.r., w których wzięli udział głównie młodzi mężczyźni - mieszkańcy Trójmiasta i gmin ościennych, tym razem nie zabrakło także kobiet i przedstawicieli osób w wieku 60+. Ci ostatni zgłosili sporo uwag i postulatów.
Zwracali uwagę m.in. na to, że starsze osoby miały problem z założeniem konta internetowego, by móc wypożyczyć rower Mevo. To mogło się, ich zdaniem, przełożyć na małe zainteresowanie ze strony tej grupy wiekowej.
- Nie każdy ma w pobliżu wnuków czy zaufane osoby, które można o to poprosić. Przydałby się taki punkt na terenie miasta, gdzie dyżurowaliby specjaliści, którzy zakładaliby seniorom takie konta - proponowała jedna z kobiet.
Przedstawiciele OM GGS podkreślali, że mieli tego świadomość od początku istnienia projektu. Dlatego planowano np. w Gdańsku, by seniorzy mogli wypożyczać Mevo za pomocą Karty Mieszkańca.
- Nie każdy ma też smartfona, a są i takie osoby, które nie korzystają internetu. A ten system ma być łatwy w użyciu i dostępny dla wszystkich. Części rozwiązań nie zdążyliśmy też wprowadzić ze względu na rozwiązanie umowy z dotychczasowym operatorem - tłumaczyli.
Integracja systemu z "Falą"
W trakcie spotkania padło też pytanie o to, czy prowadzone są rozmowy z przedstawicielami SKM w sprawie integracji z Mevo, i ewentualnych bonusów dla posiadaczy abonamentów. Okazuje się, że takie rozmowy prowadzone są z Metropolitalnym Związkiem Komunikacyjnym Zatoki Gdańskiej, a także spółką Innobaltica, odpowiedzialną za wdrożenie pomorskiego elektronicznego biletu metropolitalnego, który nazwano "Falą".
Co istotne, kiedy bilet "Fala" będzie już funkcjonować, zostanie z nim zintegrowany system roweru metropolitalnego Mevo. A to będzie oznaczało m.in. różnego rodzaju zniżki, które już obowiązują bądź będą obowiązywać w pojazdach komunikacji publicznej.
Problemy z bateriami
Dość długo trwała dyskusja dotycząca baterii w rowerach elektrycznych. Często zdarzało się bowiem, że rozładowywały się w trakcie jazdy, a w tej sytuacji pedałowanie na tak ciężkim rowerze stawało się ogromnym wysiłkiem fizycznym. Proponowano różne rozwiązania, dzięki którym miałaby zostać zwiększona dostępność naładowanych baterii.
Michał Glaser, dyrektor biura stowarzyszenia OM GGS, przyznał z kolei, że pomimo rozwiązania umowy z dotychczasowym operatorem, kolejne gminy w Pomorskiem zgłaszają chęć dołączenia do systemu Mevo.
Dialog konkurencyjny
Przy wyłanianiu nowego operatora Mevo wykorzystana zostanie procedura dialogu konkurencyjnego. Jak tłumaczy Alicja Mongird, stosuje się ją przy projektach wymagających wykorzystania najlepszych dostępnych na rynku rozwiązań. Zamawiający, w tym przypadku OM GGS, określa swoje potrzeby i wymagania i razem z wykonawcami opracowuje rozwiązania najbardziej korzystne i najlepiej odpowiadające jego potrzebom.
Dialog konkurencyjny ma tryb dwuetapowy. W pierwszym etapie wykonawcy w odpowiedzi na publiczne ogłoszenie o zamówieniu składają wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu, na podstawie których są kwalifikowani do dalszego udziału w postępowaniu. Z zakwalifikowanymi wykonawcami zamawiający prowadzi dialog, a po jego zakończeniu składają oni oferty. Charakterystycznym elementem tego trybu jest dokładne opisanie przedmiotu zamówienia przez zamawiającego dopiero po ukończeniu dialogu z wykonawcami.
Wybór trybu dialogu konkurencyjnego jest konsekwencją rozmów, jakie zespół ds. Mevo odbył z potencjalnymi operatorami systemu. Najważniejsze założenia to:
-
dopuszczenie do złożenia ofert tylko zweryfikowanych wykonawców
-
ustalenie założeń w porozumieniu z oferentami
-
ograniczenie odwołań
-
zmniejszenie ryzyka braku ofert lub złożenia ofert drogich
-
system szyty na miarę
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ ZE SPOTKANIA
