• Start
  • Wiadomości
  • Prezydent Gdańska chce usunięcia pominika. Społeczny Komitet Budowy Pomnika ks. Jankowskiego odpowiada

Prezydent Gdańska chce usunięcia pominika. Społeczny Komitet Budowy Pomnika ks. Jankowskiego odpowiada

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zwrócił się do Komitetu Społecznego o usunięcie pomnika księdza Jankowskiego z przestrzeni publicznej. Krzysztof Dośla, przewodniczący Komitetu Społecznego Budowy Pomnika księdza Jankowskiego, odpowiada prezydentowi: "Czas na decyzję będzie po wyjaśnieniu wszystkich zarzutów".
12.12.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Uroczystość odsłonięcia i poświęcenia Pomnika Księdza Prałata Henryka Jankowskiego, zmarłego przed dwoma laty kapelana Solidarności  i wieloletniego proboszcza Bazyliki św. Brygidy w Gdańsku, przy której stanął pomnik
Uroczystość odsłonięcia i poświęcenia pomnika księdza prałata Henryka Jankowskiego, zmarłego w 2010 roku kapelana "Solidarności" i wieloletniego proboszcza Bazyliki św. Brygidy w Gdańsku, przy której stanął pomnik
Jerzy Pinkas/www.gdansk.pl


Po publikacji w “Dużym Formacie” reportażu o ofiarach księdza Jankowskiego w Gdańsku trwa dyskusja na temat przyszłości jego pomnika i skweru nazwanego jego imieniem. Gdańscy radni biorą pod uwagę usunięcie pomnika i nazwy skweru im. księdza Jankowskiego z przestrzeni miejskiej. O tym, czy ksiądz Jankowski straci też honorowe obywatelstwo Gdańska - projekt takiej uchwały złożyli członkowie klubu Koalicji Obywatelskiej - radni zdecydują najprawdopodobniej na kolejnej, styczniowej sesji Rady Miasta. 

Czytaj także:

Pomnik i skwer nie dla księdza Jankowskiego. Co z honorowym obywatelstwem Gdańska

Sprawa ks. Jankowskiego. Co zrobią radni?


Właścicielem pomnika jest Społeczny Komitet Budowy Pomnika księdza Jankowskiego, na którego czele stał Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ "Solidarności", dlatego to do komitetu pr
ezydent Adamowicz zwrócił się o usunięcie pomnika księdza Jankowskiego. W liście do przewodniczącego tłumaczył:

"Ksiądz Henryk Jankowski był ważną częścią najnowszej historii i wpisał się w gdańską pamięć. Decyzją Rady Miasta wszedł w poczet Honorowych Obywateli Miasta - osób, od których mamy prawo oczekiwać moralności i cnoty. Za sprawą Społecznego Komitetu doczekał się też pomnika oraz skweru nazwanego jego imieniem. Jest więc nie tylko obecny w naszej pamięci, ale także w przestrzeni publicznej. Stanowczo protestują przeciw temu gdańszczanie.(...)

Jestem prezydentem naszego miasta, które dumnie nazywamy miastem wolności i solidarności; jestem więc winien, by chronić dobre imię ofiar księdza Jankowskiego; jestem im winien zwyczajną ludzką solidarność i okazanie szacunku i współczucia, które przywrócą im godność, które pokażą, że jesteśmy w ich krzywdzie razem z nimi".


Krzysztof Dośla w swojej odpowiedzi do prezydenta podkreślił, że członkowie komitetu nie będą ferowali wyroków na podstawie artykułów w “Gazecie Wyborczej” wobec osoby nieżyjącej od lat. W liście czytamy:

"Nie mamy żadnej wiedzy na temat faktów poruszanych w artykułach prasowych, mimo że dla wielu członków NSZZ “S” Ksiądz Prałat był - szczególnie w okresie podziemia - niemal codziennym towarzyszem, a parafia była miejscem działalności niepodległościowej i charytatywnej. (...) 

Oczekiwalibyśmy do czasu wyjaśnienia sprawy określonych działań w zakresie ochrony pomnika ks. Jankowskiego przed chamskim wandalizmem".


List prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza do Krzysztofa Dośli

list prezydent



List Krzysztofa Dośli do prezydenta Gdańska   

list solidarnosc




TV

Nowe auta dla Straży Miejskiej