Msza święta w intencji prezydenta Pawła Adamowicza odbyła się w ramach obchodów upamiętniających trzecią rocznicę tragicznej śmierci prezydenta Gdańska w piątek, 14 stycznia 2022 roku.
We mszy św. uczestniczyli m.in. najbliższa rodzina zamordowanego prezydenta, Aleksandra Dulkiewicz prezydent Gdańska, Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju, Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, przedstawiciele władz samorządowych. Oprawę muzyczną zapewniła Cappella Gedanensis pod dyrekcją Rafała Kłoczko.
Zobacz zapis uroczystości:
Bartłomiej Stark ksiądz kanonik, proboszcz w parafii Chrystusa Króla w Gdańsku w kazaniu przywołał opis uzdrowienia paralityka przez Jezusa.
- Ewangelia mówi, że został on uzdrowiony ze względu na wiarę przyjaciół - mówił ksiądz Bartłomiej Stark. - Czy taki paraliż nie dotknął i naszej wspólnoty serc, kiedy zdarzyła się ta tragedia? Czy nie był jak potężny, nie milknący dzwon na trwogę, wezwanie do rachunku sumienia, do koniecznej przemiany naszego życia społecznego, do wyrugowania z naszego języka - języka pogardy? Ten głos jest aktualny do dziś, by to wołanie nie umilkło, trzeba je nieustannie powtarzać. Świętej pamięci Paweł wiele uczynił, aby miasto pięknie się rozwijało społecznie, gospodarczo, kulturowo. Mówił o sobie: jestem katolikiem, gdańszczaninem, Polakiem, europejczykiem, mężem i ojcem. Był człowiekiem wiary i nasz kościół doznał od niego wiele pomocy. Co roku spotykaliśmy się na modlitwie na Cmentarzu Nieistniejących Cmentarzy razem z przedstawicielami bratnich kościołów i religii. Najlepszym lekarstwem na paraliż jest przyjaźń, oparcie się na drugim człowieku, a to jest przecież wiara, wiara to najgłębsza więź zawiązująca się między osobami. Wiara w przyjaźń czyli bycie przy drugim bez względu na sytuację.
Po zakończeniu mszy przy grobie zamordowanego prezydenta odbyła się modlitwa międzywyznaniowa.
Ksiądz Marcin Rayss z Kościoła Ewangielicko-Augsburskiegow Diecezji Pomorsko-Wielkopolskiej mówił o wdzięczności za życie prezydenta Adamowicza, za wszystko, co jako człowiek i prezydent zrobił dla społeczności miasta.
- Gdy wracamy myślami do tego wydarzenia, nasze serca smucą się - dodał Tomasz Ropiejko, reprezentujący Kościół Zielonoświątkowy. - Ale dziękujemy prezydentowi Adamowiczowi za bogatą spuściznę i naukę, jak budować wspólnotę.
Olgierd Chazbijewicz, przewodniczący gdańskiej gminy muzułmańskiej przypomniał, że Paweł Adamowicz bywał w gminie nie raz.
- Był nam życzliwy - podkreślił Olgierd Chazbijewicz. - Był człowiekiem dużego formatu, bardzo dobrym prezydentem. Śpij spokojnie prezydencie!
Ksiądz Rafał Michalak z Kościoła polskokatolickiego, proboszcz parafii pw. Bożego Ciała w Gdańsku powiedział, że w trzecią rocznicę tragedii nie mówimy do prezydenta żegnaj, ale do zobaczenia po drugiej stronie, gdzie nie ma śmierci, chorób, zła.
Za prezydenta modliła się też pastor Elizabeth Turek z Kościoła anglikańskiego, ksiądz prezbiter Sebastian Niedźwiedziński z Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego i ksiądz Dariusz Jóźwik, proboszcz prawosławnej parafii św. Mikołaja w Gdańsku.