„Śpiew morza” i ludzie - foki. W sobotę premiera w Teatrze Miniatura

„Śpiew morza” to lokalna historia inspirowana mitem o selkie – ludziach-fokach. Opowieść o nietypowym rodzeństwie, które odkrywa swoje talenty i różnorodność, pierwszy raz będzie można zobaczyć 13 kwietnia na Dużej Scenie Miejskiego Teatru Miniatura. Reżyserką najnowszej premiery jest Ewa Piotrowska.
09.04.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
dwie aktorki przytulone do siebie na tle morza, jedna w stroju syreny
Selkie to mityczne postaci, które potrafią żyć w dwóch rzeczywistościach: wody i lądu. Opowiada o nich najnowsza premiera Teatru Miniatura. Nz. aktorki Magdalena Gładysiewicz i Jadwiga Sankowska
fot. Piotr Pędziszewski / Teatr Miniatura

Zapisz się na bezpłatne warsztaty artystyczne inspirowane Gombrowiczem. Dla małych i dużych

Na najnowszą premierę na dużej scenie Miejskiego Teatru Miniatura - spektakl „Śpiew morza” - zaprasza reżyserka Ewa Piotrowska, w duecie z gdańską pisarką Roksaną Jędrzejewską-Wróbel, autorką serii „Baśnie nie dość znane”. Twórczynie te przygotowały współczesną i osadzoną lokalnie wersję opowieści o pół fokach, pół kobietach, czyli wywodzących się ze szkockiego folkloru selkie. To tajemnicze mityczne postaci, charakterystyczne dla mitologii miejsc położonych na północy, które potrafią się zmieniać z człowieka w fokę i odwrotnie, zrzucając skórę. 

- Spektakl „Śpiew morza” jest bardzo osadzony w naszym regionie – pojawiają się zwierzęta, które można spotkać przy ujściu Wisły: wydra, łoś i foka, a historię komentują mewy. Także Roksana Jędrzejewska-Wróbel to pisarka mocno związana z Gdańskiem, i cieszę się, że napisała scenariusz dla Miniatury - mówi Michał Derlatka, dyrektor Miejskiego Teatru Miniatura. 

W gdańskiej opowieści, przeznaczonej dla dzieci od 7. roku życia i młodzieży, głównymi bohaterami są brat Albert i siostra Edwina, poszukujący swojego miejsca w świecie i odkrywający swoje talenty, a także Stara Syrena.

- Edwina jest młodszą siostrą wychowaną w cieniu wspaniałego brata. Albert nie tylko jest selkie, czyli „niezwykły od urodzenia”, ale jego życie to pasmo nieustających sukcesów. Potwierdzają to „twarde dowody sukcesu”, czyli medale i puchary, którymi obwieszony jest ich pokój. Każdemu trudno byłoby to udźwignąć, a co dopiero 8-letniej dziewczynce. Bardzo kocha i podziwia brata, marzy o tym, by być taka jak on. Można to nazwać zazdrością, ale to bardziej skomplikowane. Przyczyną zazdrości jest zawsze poczucie jakiegoś braku, tęsknota za czymś, czego nie mamy. W spektaklu symbolizuje to tytułowy śpiew morza, który jest źródłem mocy dla Alberta, a którego Edwina nie słyszy. Więc ona nie marzy o medalach, ona chce uzyskać dostęp do czegoś, od czego jest odcięta. Sądzi, że kiedy zanurkuje i usłyszy ten śpiew, to połączy się ze swoim źródłem. Ale to tak nie działa. Każdy ma swoje źródło, nie można podłączyć się do cudzego, Edwina musi znaleźć swoje, inaczej uschnie z tęsknoty. I o tym jest ta historia - opowiada autorka scenariusza Roksana Jędrzejewska-Wróbel. 

aktorka w stroju syreny siedzi na plaży
„Śpiew morza” to oparta o mit współczesna opowieść z elementami realizmu magicznego, której głównymi bohaterami jest nietypowe rodzeństwo i... Stara Syrena
fot. Piotr Pędziszewski / Teatr Miniatura

Kim są twórcy spektaklu?

Reżyserka spektaklu Ewa Piotrowska jest absolwentką Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie oraz Wydziału Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku. W latach 2005‒2008 była dyrektorką artystyczną Teatru Maska w Rzeszowie, a od 2009 roku jest dyrektorką Teatru Baj w Warszawie. Ma w swoim dorobku ponad czterdzieści zrealizowanych w kraju i za granicą przedstawień, za które otrzymała wiele nagród festiwalach teatralnych, a także prestiżową Nagrodę Henryka za wybitne osiągnięcia w dziedzinie teatru lalek.

Scenografię projektuje Magdalena Mucha, znana w Gdańsku m.in. ze znakomitej scenografii do „Pięknej Zośki” w reżyserii Marcina Wierzchowskiego w Teatrze Wybrzeże. Marcin Dymiter jest trójmiejskim muzykiem, producentem muzycznym i kompozytorem, specjalistą od field recordingu – który w „Śpiewie morza” odda klimat bałtyckiego wybrzeża.  

Występują: Magdalena Gładysiewicz (Edwina), Piotr Srebrowski (Albert), Magdalena Bednarek (Wydra), Jacek Majok (Łoś), Jadwiga Sankowska (Stara Syrena) oraz gościnnie na perkusji Jacek Prościński.

aktorka leży na piasku przy brzegu morza, obok niej duży patyk, ma ręce uniesione do góry, zdjęcie z lotu ptaka
Widzowie Miniatury doświadczą opowieści o poszukiwaniu własnego talentu i odkrywaniu różnorodności, osadzonej w naszym regionie
fot. Piotr Pędziszewski / Teatr Miniatura

Premiera w sobotę

Premiera spektaklu odbędzie się w sobotę, 13 kwietnia, o godzinie 17:00. Kolejne grania w najbliższym czasie: w niedzielę, 14 kwietnia, o godzinie 12:00, w od środy, 17 kwietnia, do piątku, 19 kwietnia, o godzinie 10:00, w sobotę, 20 kwietnia, i w niedzielę, 21 kwietnia, o godzinie 12:00.

Bilety na spektakl w cenie 35 zł normalny, 30 zł ulgowy, są do nabycia elektronicznie na stronie sklep.teatrminiatura.pl, a także w kasie teatru (w miarę dostępności miejsc). Bilety na premierę można kupić na tydzień przed premierą, rezerwacja i sprzedaż odbywa się telefonicznie i mailowo: 58 341 94 83, 601 628 377, bilety@teatrminiatura.pl.

Choroba Parkinsona. W tańcu chorzy odzyskują sprawność i poczucie własnej wartości

TV

Wieczór dla tramwaju widmo