100 lat niech żyje nam!
Hala Gdańskiej Szkoły Szermierki była wypełniona po brzegi. Były okolicznościowe przemówienia przedstawicieli SP 70 i zaproszonych gości oraz pokazowe walki we florecie młodzieży. Obecni byli radni miasta Gdańska: Andrzej Kowalczys i Marta Magott. Nie zabrakło też oczywiście wielkiego urodzinowego tortu. Ekstra kalorie po zjedzeniu smakołyku uczniowie z pewnością szybko spalą na macie.
ZOBACZ WIDEO Z UROCZYSTOŚCI W SP 70:
Jakie czasy, taki patron
Szkoła Podstawowa nr 70 zainaugurowała swoją działalność 1 września 1965 r. Ponad 600 dzieci rozpoczęło naukę w nowym budynku szkolnym, pomniku Tysiąclecia Państwa Polskiego.
ZOBACZ GALERIĘ Z OBCHODÓW JUBILEUSZU SP 70:
Hasło budowy „tysiąca szkół na Tysiąclecie Państwa Polskiego” rzucił po raz pierwszy we wrześniu 1958 r. I sekretarz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Władysław Gomułka. Pomysł miał służyć upowszechnieniu oświaty w PRL i być praktyczną odpowiedzią na powojenny wyż demograficzny. Ostatecznie, w latach 1959-1972 wybudowano w całej Polsce ponad 1400 szkół.
W SP 70 we wrześniu 1965 r. powstało 18 sal lekcyjnych, dwie pracownie, sala gimnastyczna, świetlicę oraz sala muzyczna. Zatrudniono 24 nauczycieli.
Zakładami opiekuńczymi szkoły przy ul. VII Dwór były: Kopalnia „Klimontów” w Sosnowcu (Śląskie), Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Osiedle Młodych” oraz Zarząd Związku Młodzieży Socjalistycznej Stoczni Gdańskiej.
13 czerwca 1967 r. SP 70 otrzymała imię Janka Krasickiego, zamordowanego w 1943 r. przez Niemców, działacza młodzieżowego ruchu komunistycznego. Nad wejściem głównym do szkoły odsłonięto tablicę pamiątkową. Przekazano sztandar ufundowany przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Osiedle Młodych”. Na środku awersu o czerwonym płacie wyhaftowano godło narodowe, na górze nazwę szkoły i imię patrona, u dołu napis „Gdańsk-Oliwa”. Na rewersie sztandaru o białym płacie, w centrum usytuowano kaganek oświaty i otwartą księgę, okolone dewizą „Ojczyzna, Nauka, Praca”, u dołu zaś wieniec laurowy.
W 1975 r., w 10. rocznicę działalności szkoły, otwarto Izbę Pamięci Narodowej dedykowaną patronowi. Rok później nawiązano umowę o współpracy z załogą statku m/s „Janek Krasicki”. “Czerwonego” patrona, wprowadzającego do Polski zbrodniczy ustrój, SP 70 pozbyła się na początku lat 90., po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.
Szkoła, gdzie hymn narodowy brzmi wyjątkowo. SP 61 skończyła 65 lat!
Startujemy z szermierką
W roku szkolnym 1969/1970 wprowadzono zajęcia z szermierki jako eksperyment w zakresie wychowania fizycznego, trenerem został Jerzy Podstawek. W czerwcu 1970 r. młodzi szermierze po raz pierwszy wyjechali na obóz sportowy. Od tego czasu takie eskapady organizowane są co roku m. in. w Garczynie, Wieżycy, Czarlinie, Szarlocie i Cetniewie.
Kto mógł wtedy przypuszczać, że gdańska szkoła stanie się prawdziwą kuźnią światowej sławy szermierczych talentów?
- Mamy w tej mierze najdłuższą tradycję w Polsce. Potem za naszym przykładem poszły inne szkoły w Polsce, gdzie powstały podobne oddziały szermiercze, w Warszawie, Katowicach i Poznaniu. W ślad za tym, że byliśmy pionierami w trenowaniu szermierki mamy też największe grono sportowców, którzy osiągnęli międzynarodowe sukcesy - opowiada dyrektor SP 70, Adam Władek.
Jesteśmy ciekawi, dlaczego to właśnie w “Tysiąclatce” na VII Dworze zdecydowano się pod koniec lat 70. ub. wieku uczyć dzieci sztuki fechtunku. Okazuje się, że zdecydował tu tzw. “czynnik ludzki”.
- To był trochę zbieg okoliczności. Na osiedlu, obok szkoły, zamieszkały osoby związane z Akademickim Związkiem Sportowym, które przekonały ówczesną dyrekcję szkoły do tego, że warto wprowadzić lekcje szermierki - wyjaśnia dyrektor SP 70.
Pierwsze zajęcia we władaniu bronią białą ruszyły w podziemiach budynku szkolnego.
Laikom warto wyjaśnić, że szermierka to dyscyplina sportowa, która uprawiana jest w trzech konkurencjach: szabla, szpada i floret. W tej ostatniej właśnie, uchodzącej za najtrudniejszą, specjalizują się uczniowie i absolwenci SP 70. Różnią się one między sobą, poza rodzajem broni, przede wszystkim polem trafienia. W szpadzie jest to całe ciało, w szabli - górna połowa ciała (od pasa w górę), a we florecie tylko tułów.
Hala Floretu - duma szkoły
W roku szkolnym 1971/1972 w szkole naukę pobierało już 1008 uczniów.
W 1972 r. placówka otrzymała status szkoły sportowej, z dwoma profilami klas sportowych: szermierczym i lekkoatletycznym.
II LO kończy 80 lat. To najstarszy "ogólniak" na Wybrzeżu
10 kwietnia 1973 r. w szkole otwarto nowoczesny ośrodek szermierczy Akademickiego Związku Sportowego. Były to dwie salki szermiercze w podpiwniczeniu, sala klubowa oraz pomieszczenia pomocnicze.
W grudniu 1985 r. odbyła się pierwsza wspólna Wigilia uczniów, nauczycieli i pracowników szkoły.
Wielkim kamieniem milowym w rozwoju szermierki w SP 70 była budowa nowoczesnej Hali Floretu. Okazały obiekt otwarto 3 września 2009 r. Ponadto, powstało boisko wielofunkcyjne pokryte sztuczną trawą, boisko do gry w koszykówkę oraz bieżnia.
1 września 2018 r. - zgodnie z uchwałą Rady Miasta Gdańska - powołano do życia Gdańską Szkołę Szermierki (GSS), w której skład wchodzi SP nr 70 z Oddziałami Sportowymi oraz Szkolne Schronisko Młodzieżowe nr 1 (założone w siedzibie szkoły 1 stycznia 2018 r.).
Szermierka i nauka idą w parze
Na czym właściwie polega specyfika sportowa Szkoły Podstawowej nr 70? Czy uczęszczają do niej wyłącznie uczniowie, które marzą o zdobywaniu w przyszłości mistrzowskich tytułów, czy też dzieci, które chcą się, po prostu, uczyć matematyki, języka polskiego, historii, geografii i innych przedmiotów?
- W rejonie szkoły jest niewiele dzieci, około 30. W każdym roczniku, od I do VIII klasy mamy zaś około 75 uczniów. Kiedy dzieci przychodzą do szkoły, to od razu na starcie w klasach I-III mają różne zabawy z szermierką w ramach innowacji pedagogicznych. Są jak “biała kartka”. I na bazie tego, w zależności od tego, jak im się to spodoba, jak aktywnie uczestniczą, jak angażują się ich rodzice, na poziomie klasy czwartej powstaje z tych trzech jedna klasa sportowa. Pozostałe dzieci, nie wybrane do dalszego szkolenia szermierczego, uczą się jak w każdej innej szkole - tłumaczy Adam Władek.
Uczniowie wytypowani do klasy o profilu sportowym, poza standardowymi trzema lekcjami wychowania fizycznego w tygodniu, mają jeszcze 10 dodatkowych treningów z szermierki. O dziwo, mimo tego natłoku zajęć, większość z nich osiąga lepsze stopnie z “regularnych” przedmiotów niż ich rówieśnicy z innych klas.
- Mając znacznie mniej wolnego czasu, lepiej go sobie organizują - objaśnia ten fenomen dyrektor SP 70.
Plejada gwiazd szermierki
Przez kilka dekad SP 70 wykształciła wielu sportowców, którzy zawojowali szermiercze maty na całym globie. przywożąc z nich kilkadziesiąt medali.
Absolwentami szkoły byli m.in.:
- Cezary Siess (ur. 1968), m.in. uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Seulu (1988, szpada) oraz w Barcelonie (1992, brązowy medal w turnieju drużynowym we florecie), wicemistrz świata z Lyonu w 1990 (w turnieju drużynowym),. indywidualny mistrz Polski we florecie (1990), drużynowy wicemistrz w szpadzie (1988)
- Hanna Prusakowska-Gajda (ur. 1962), florecistka, m.in. finalistka mistrzostw świata w Barcelonie w 1985 (drużynowo IV miejsce), uczestniczka igrzysk olimpijskich w Seulu (1988, X miejsce drużynowo), indywidualnie w 1990 r. wicemistrzyni, w 1991 r. mistrzyni Polski, drużynowo z AZS AWF Gdańsk ośmiokrotna mistrzyni Polski w okresie 1985–1992
- Anna Rybicka (ur. 1977), florecistka, m.in. uczestniczka igrzysk olimpijskich w Atlancie (1994, VIII miejsce drużynowo) - przed zawodami odniosła poważną kontuzję: pękniecie i usunięcie śledziony, igrzysk olimpijskich w Sydney (2000, drużynowo srebrny medal), w mistrzostwach świata drużynowo złoty medal (Hawana 2003), dwa razy srebrny (Lizbona 2002 i Paryż 2010), dwa razy brązowy (Chaux de Fonds 1998 i Nowy Jork 2004), podczas mistrzostw Europy dwukrotnie drużynowo zdobyła medal złoty (Moskwa 2002 i Bourges 2003), raz medal brązowy drużynowo (Izmir 2006) i trzykrotnie indywidualnie (Gdańsk 1997, Kopenhaga 2004, Izmir 2006)
- Magdalena Mroczkiewicz-Koletsos (ur. 1979), florecistka, podczas igrzysk olimpijskich w Sydney w 2000 r. zdobyła drużynowo srebrny medal, brała też udział w igrzyskach olimpijskich w Pekinie (2008, VII miejsce drużynowo), mistrzyni Polski seniorów w latach 2000 i 2001, w mistrzostwach świata zdobyła drużynowo brązowe medale w 1998 r. (jako seniorka) w La Chaux-de-Fonds i w Nowym Jorku (2004), srebrny w Seulu (1999) i w Lizbonie (2002), złoty w Hawanie (2003) i Sankt Petersburgu (2007), drużynowo złota medalistka mistrzostw Europy w 2002 r. w Moskwie i w 2003 r. w Bourges, brązowa medalistka w 2006 r. w Izmirze
- Sylwia Gruchała (ur. 1981), florecistka, srebrna medalistka drużynowo oraz brązowa indywidualnie na igrzyskach olimpijskich w Sydney (2000), na kolejnych igrzyskach (Pekin 2008) zajęła z drużyną VII miejsce, na mistrzostwach świata złoty medal drużynowo w latach 2003 (Hawana) i 2007 (Sankt Petersburg), srebrny 1999, 2002 i 2010, brązowy 1998, indywidualnie srebrny 2003 r., złoty medal indywidualnie na mistrzostwach Europy w latach 2000, 2002 i 2005, także drużynowo w 2002 i 2003, siedmiokrotna indywidualna mistrzyni Polski (1999, 2002, 2003, 2004, 2006, 2007, 2008)
Sukcesy tych i wielu innych sportowców nie byłyby możliwe bez wspaniałej kadry trenerskiej i szkoleniowej. Tworzyli ją m.in. Marian Górka, Edward Jaworowski, Tadeusz Pagiński, Romuald Piasecki, Longin Szmit i Stanisław Szymański. Dzisiejszą grupę instruktorów szermierki w SP 70, równie utalentowaną jak poprzednicy, tworzy 12 osób.
Szwedzkie Bullerbyn na VII Dworze
Szkołę podstawową nr 70 ukończyła też Monika Chabior, od kilku lat zastępczyni prezydenta Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania.
Wspomina, że w szkole panowała wyjątkowa więź, przypominająca atmosferę znaną z popularnej książki „Dzieci z Bullerbyn” Astrid Lindgren.
W tamtym czasie chodziłam do klasy m.in. z Izą Olszewską, córką pani Steni – legendarnej kierowniczki naszej szkoły. Po lekcjach spotykałyśmy się u niej w mieszkaniu (dziś mieszczą się tam sale przedszkolne), gdzie ćwiczyłyśmy układy taneczne. Do dziś pamiętam nasz odważny występ z choreografią do „Dirty Dancing” – to była wielka przygoda!
W czwartej klasie stanęłam przed wyborem profilu sportowego. Wówczas istniały klasy lekkoatletyczne i szermiercze, jednak te pierwsze zostały zlikwidowane. Zdecydowałam się więc na klasę szermierczą – i był to wybór, którego nigdy nie żałowałam. Treningi odbywały się zarówno w szkole, jak i w klubie, a weekendy wypełniały nam zawody. Klasa była bardzo zżyta, choć z czasem naturalnie podzieliliśmy się na grupę „wyczynowców” i tych, którzy trenowali rekreacyjnie.
Z nauczycieli szczególnie zapadły mi w pamięć wyjątkowe polonistki – bliźniaczki: pani Malicka i pani Hetmańska. Pamiętam również pana Semkowa, nauczyciela historii, pana Podstawka od wychowania fizycznego oraz niezrównaną panią Figurę.
Z perspektywy czasu widzę, jak głęboko Siedemdziesiątka była – i nadal jest – wrośnięta w społeczność VII Dworu.
Szermierka, uprawiana przez wielu mieszkańców osiedla, tworzyła więzi międzypokoleniowe, a szkoła sama w sobie była miejscem, które uczyło szacunku do lokalności, wspierało rozwój uczniów i budowało atmosferę życzliwości oraz zaangażowania.
60 lat i co dalej?
Dziś do SP 70 uczęszcza 530 uczniów, z czego ok. 150 trenuje szermierkę. Placówka zatrudnia 72 nauczycieli oraz 30 osób z administracji i obsługi.
Czego życzyć szkole z okazji 60. urodzin?
Tutaj uczyły się gdańskie pięcioraczki. SP 15 ma już 80 lat!
- Kolejnych sześćdziesięciu lat, chociażby. Jeszcze więcej sukcesów w szermierce i nie tylko. Z małych i dużych inwestycji oraz remontów dużo zrobiliśmy w ostatnich latach, więc w tym względzie nie mamy większych potrzeb. Jeżeli coś naprawdę nam życzyć, to może nie infrastrukturalnie, tylko bardziej ludzko. Żeby osoby, które u nas pracują, nadal były tak pełne dobroci i szczere jak do tej pory - odpowiada Adam Władek.
- Maria Wesołowska (1965–1984)
- Mirosława Turowska (1984–1992)
- Maria Jacheć (1992–1999)
- Jacek Mielewczyk (1999-2016)
- Aleksandra Kolicka (p.o.) (10 maja 2016- 31 sierpnia 2016)
- Adam Władek (2016 - obecnie)
GSS przygotowała imponujący program obchodów swojego jubileuszu. Oprócz uroczystego apelu szkoła "wyszła" w miasto. Kilka dni temu uczniów i nauczycieli SP 70 można było spotkać w Galerii Bałtyckiej, a na torach pojawił się matematyczny tramwaj.
ZOBACZ GALERIĘ ARCHIWALNYCH ZDJĘĆ Z SP 70:
W pracy nad artykułem korzystałem m.in. z Gedanopedii, internetowej encyklopedii Gdańska oraz okolicznościowej monografii opublikowanej w 2025 r. przez GSS z okazji 60-lecia szkoły