
Mury z końca XIX wieku
W uroczystej akademii w SP 4 uczestniczyła m.in. Justyna Dmitruk - dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Gdańsku oraz Teresa Wasilewska - radna miasta Gdańska.
Wyjątkowy jubileusz szkoła przy ul. Łąkowej 61 powinna obchodzić w maju. Obchody 80-lecia przyspieszono jednak z powodu planowanego remontu sali gimnastycznej, który potrwa kilka miesięcy.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z UROCZYSTEGO APELU W SP 4 Z OKAZJI 80-LECIA SZKOŁY
Siedziba Szkoły Podstawowej nr 4 mieści się w budynku powstałym w kwietniu 1897 r. Pełniła wówczas (do 1945 r.) funkcję placówki edukacyjnej dla niemieckich dziewcząt.


Czytaj także: Conradinum ma już 230 lat! Zobacz, jak świętowano zacny jubileusz
Trudny początek

Wszędzie rozlegał się jeszcze widok gruzów i rozwalisk. Nad pogorzeliskami unosił się opar wojennej zawieruchy. Ślady strasznej wojny - te skostniałe i wyszczerbione ulice przeorane gąsienicami czołgów, te sterczące kikuty domów, których zwęglone ramy okien na kształt krzyży, oddawały hołd tym - co wyswobadzali tę ziemię.
Wiosna 1945 roku niosła wolność, życie! To w opuszczonych dotąd i rozwalonych domach poczęły zabłyskać światła, ulicami “Wolnego Miasta-Gdańska” spokojnie przesuwali się ludzie.
Pączkujące gałęzie drzew szumiały polską pieśń. Ostałe mury szkół poczęły gromadzić szczebioczącą po polsku dziatwę. I w tym etapie zaczęła życie Szkoła Podstawowa nr 4.

Na kartach kroniki szkolnej pod datą maj 1945 roku czytamy, że "trudny to był początek", ale "dzięki ofiarnym i odważnym ludziom szkoła tętniła coraz to silniej swym życiem".

Nauczyciele dzieci i rodzice zamiast brać pióra, brali do ręki łopaty i widły. Zdewastowany budynek szkolny musiał stać się podobny do choć prymitywnej szkoły. Usunięto wokół budynku rozwaliska gruzów.
Zewnątrz przeprowadzono najkonieczniejsze naprawy, usuwano olbrzymie ślady zniszczenia. Okna bez ram jeszcze w początkowym okresie nauki świeciły swoim obnażeniem. Do klas dostawało się świeże kwietniowe powietrze.
W sali gimnastycznej stacjonowały jeszcze wojskowe konie. Takie sąsiedztwo prawie rok czasu przypominało przykre chwile z przeszłości tych murów.
We wszystkie zakątki docierał zapach z tej “eksstajni”, a z nim bakterie. Po długim czasie dopiero oczyszczono całkowicie salę gimnastyczną i oddano do użytku.
Sale poszczególnych klas niewiele przypominały widok całkowicie zorganizowanej klasy. Brak też było elementarnego sprzętu. Coś niecoś pozbierano, to więc musiało wystarczyć na zaspokojenie pierwszych potrzeb. W tej akcji czynnie pomogło wojsko. Na łatanych ścianach wsparto wojskowe szafy. Sufity jeszcze szparami przepuszczały strugi wody oraz wiatr, który hulał wesoło przez wszystkie możliwe wyszczerbienia murów.
W ławkach siedzieli pierwsi uczniowie … uczniowie wyrośnięci, duzi. W ławkach różnej wielkości pochylały się grzbiety różnych pod względem wzrostu, wieku i umiejętności uczniów. Duża ich ilość nie znała języka polskiego. Ale wszyscy garnęli się do nauki.

W maju i czerwcu 1945 r. pierwsze zajęcia przygotowawcze dla uczniów zorganizowano początkowo w dwóch klasach.
Czytaj także: Tę szkołę skończyło dwoje prezydentów Gdańska. Jubileusz 65-lecia SP nr 50
Naukę zaczęto od śpiewu, poczęto rozbudzać w dzieciach uczucia patriotyczne - to było konieczne.
Już w czerwcu młodzież zorganizowana pod biało-czerwonymi flagami w czerwonych spódniczkach i białych bluzkach wystąpiła w pochodzie - uzyskując tym sposobem pierwszą pochwałę od władz szklonych i społeczeństwa.

Kameralna i wielonarodowościowa
Czytaj także: Morska szkoła z charakterem. SP 67 na Żabim Kruku świętowała 60 urodziny

Czytaj także: To jeden z najstarszych "ogólniaków" w Gdańsku. VI LO świętowało jubileusz 75-lecia

- 1946/47 – pierwsza wycieczka do innego miasta: Poznania i Gniezna – cel zabytki historyczne i Fabryka Parowozów oraz na Hel i do Gdyni (port)
- 1949/50 – obchodzono 10. rocznicę wybuchu wojny. Hasło na szkole: „Nauką i pracą dźwigniemy naszą ojczyznę”
- 1952/53 – po raz pierwszy po wojnie wyremontowano szkołę: oczyszczono i wymalowano. Zbudowano szatnie na korytarzach przy każdej klasie. W klasach pojawił się radiowęzeł
- 1954/55 – pierwszy udział w zawodach sportowych poza szkołą: zawody pływackie w Szczecinie. Na III piętrze przebudowano część korytarza na gabinet lekarski

- 1956/57 – toalety szkolne przeniesiono z zewnątrz do wnętrza budynku
- 1957/58 – pojawia się etat bibliotekarza. Zainstalowano centralne ogrzewanie w całym gmachu. Pojawia się także etat sekretarki szkoły. W bibliotece, bardzo do tej pory zaniedbanej, pojawiły się półki, które wykonał sam kierownik szkoły
- 1961-63 - nauka na dwie zmiany. Bardzo trudne warunki z powodu bardzo dużej liczby uczniów
- 1965/66 – warunki lokalowe polepszyły się. Pracowano tylko na jedną zmianę. Od tego roku wprowadzono VIII klasę
- 1967/68 – obchody 100. rocznicy urodzin Marii Skłodowskiej-Curie, przywitanie w Gdańsku prezydenta Francji Charle’sa de Gaulle’a

- 1974/75 – ślubowanie klas pierwszych poświadczano odciskami palców
-
1982/83 – po raz pierwszy w szkole obchody Dnia Matki
-
1988 - nadanie szkole imienia króla Kazimierza Jagiellończyka

-
2007 - szkoła ma własny znak: w kształcie niebieskiego koła, ze znajdującą się w centrum tarczą z napisem SP 4, która wraz z innymi elementami tworzy wizerunek sowy
-
2008 - na terenie boiska szkolnego otwarto plac zabaw
- 2011 - szkoła otrzymuje sztandar, na awersie przedstawiono orła w koronie oraz dewizę: Bóg-Honor-Ojczyzna-Nauka; na rewersie umieszczono pełną nazwę szkoły oraz wizerunek patrona króla Kazimierza Jagiellończyka

- 2012 - pierwszy numer szkolnej gazetki „Szkolne Fakty po raz Czwarty”
- 2012 - otwarcie boiska sportowego
- 2013 - wprowadzenie dziennika elektronicznego
- 2017 - w ramach Budżetu Obywatelskiego na terenie szkoły powstała siłownia zewnętrzna

- 1945-1947 Stefan Pucułek
- 1947-1951 Czesław Zagajski
- 1951-1951 Halina Pragier
- 1951-1952 Władysław Bala
- 1952-1961 Franciszek Kowalczyk
- 1961-1963 Wacław Szczepkowski
- 1963-1984 Janina Reich
- 1984-2003 Maria Wincukiewicz
- 2003-2004 Maria Ćwikałowska
- 2004- Monika Waszak