Województwo Pomorskie, Miasto Gdańsk i Miasto Gdynia to najwięksi organizatorzy transportu publicznego w Pomorskiem, a zarazem właściciele spółki InnoBaltica powołanej dla wprowadzenia wspólnego biletu w naszym regionie.
W mijającym tygodniu Sejmik Województwa Pomorskiego, Rada Miasta Gdyni i Rada Miasta Gdańska przyjęli uchwały, w których powierzają wykonanie niektórych zadań własnych z zakresu transportu zbiorowego spółce InnoBaltica. Dzięki temu może ona w imieniu samorządów wystąpić o dofinansowanie budowy Platformy Zintegrowanych Usług Mobilności (PZUM, czyli właśnie tzw. wspólnego biletu) ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Przypomnijmy: platforma ta scalać ma wszystkie taryfy biletowe obowiązujące w województwie. Dzięki temu pasażer kupując bilet nie musi martwić się tym, któremu przewoźnikowi płaci, a system dobierze najkorzystniejszą dla niego ofertę przewozową na całej trasie podróży (szczegółowy opis w dolnej części artykułu).
Trzecie, najważniejsze źródło finansowania
InnoBaltica uzyskała już dwa unijne źródła finansowania związane z projektem PZUM. Fundusz Interreg Południowy Bałtyk pokrywa 85 proc. kosztów przeprowadzenia m.in. pilotażu (uzyskano kwotę 5,6 mln zł), natomiast instrument ELENA zagwarantował kwotę blisko 10 mln zł na pomoc techniczną - prace badawcze i analityczne związane z projektem Platformy Zintegrowanych Usług Mobilności na Pomorzu.
Uchwały przyjęte przez samorządy - największych organizatorów transportu publicznego były niezbędne, by móc uzyskać kluczowe 90 mln zł potrzebne do “finansowego spięcia” projektu.
Więcej o projekcie
InnoBaltica Sp. z o.o. z siedzibą w Gdańsku to firma, której misją jest wdrażanie w życie innowacyjnych rozwiązań komunikacyjnych. Najważniejszym realizowanym aktualnie projektem jest wprowadzenie na terenie całego województwa pomorskiego ujednoliconego systemu płatności za przejazdy środkami komunikacji zbiorowej, a także przejrzystego systemu informacji pasażerskiej. Platforma Zintegrowanych Usług Mobilności pozwoli mieszkańcom Pomorza korzystać z jednego z najbardziej nowoczesnych systemów płacenia za przejazdy w Polsce. Żeby uiścić należność za podróż nie będzie trzeba kupować papierowego druczku ani wykonywać skomplikowanych czynności w aplikacji telefonicznej. Spółka InnoBaltica przygotowuje program, który pozwoli pasażerom zaplanować podróż i po prostu pojechać - bez martwienia się, gdzie kupić bilet, ile trzeba za niego zapłacić i z jakich ulg można skorzystać.
System projektowany w spółce InnoBaltica to przedsięwzięcie innowacyjne w skali kraju, jak również Europy, zakłada bowiem zintegrowanie w zakresie wspólnego systemu poboru opłat wszystkich organizatorów i operatorów działających w segmencie publicznego transportu zbiorowego na obszarze regionu, ale z poszanowaniem odrębności każdego z nich i z zachowaniem jego taryf oraz udzielanych ulg.
Zakłada się, że wprowadzenie systemu jednolitych i wygodnych płatności za przejazdy środkami komunikacji publicznej zwiększy atrakcyjność transportu zbiorowego, zmniejszy liczbę osób podróżujących prywatnymi samochodami, a w konsekwencji wpłynie pozytywnie na stan środowiska.
Platforma Zintegrowanych Usług Mobilności składać się będzie z następujących elementów:
- bazy centralnej, gdzie tworzone będą konta pasażerów;
- mechanizmu rozliczeniowego, który pozwoli na bezgotówkowy zakup biletów, a także przekazanie środków odpowiednim podmiotom (np. firmom przewozowym, które zrealizowały przejazd);
- planera podróży, który pokaże, jak można dotrzeć z punktu A do punktu B i umożliwi bezpośrednie przejście do mechanizmu zakupu biletów;
- elementów identyfikujących pasażera podczas podróży (np. smartfon, karta pasażera NFC, karta bankomatowa czy bilet z kodem QR);
- urządzeń końcowych (urządzenia check-in/check-out, kasowniki).
Sercem systemu będzie baza centralna, w której zostaną zgromadzone konta użytkowników komunikacji zbiorowej (pasażerów) z informacją o uprawnieniach do ulg i podstawowymi danymi. Każda zarejestrowana osoba będzie mogła powiązać ze swoim kontem kartę płatniczą, która umożliwi regulowanie należności za przejazdy.
Pasażer, wsiadając do autobusu, tramwaju czy trolejbusu, będzie musiał mieć przy sobie jedynie urządzenie, które pozwoli systemowi go rozpoznać (może to być aplikacja w telefonie albo specjalna karta). Dalej system będzie działał już sam. Przeliczy przejechane przystanki, dopasuje taryfę, naliczy należne ulgi (odpowiednie dla pojazdów komunikacji autobusowej czy dla pociągów), a następnie podsumuje opłaty. Ale to nie wszystko. Jeśli w ciągu doby okaże się, że pasażerowi bardziej opłacałoby się pojechać na „bilecie” dobowym niż na kilku jednorazowych – zmieni naliczone wcześniej opłaty na tańszą opcję. I dopiero po takiej optymalizacji ściągnie pieniądze z konta pasażera.
W ramach programu zostanie udostępniony także planer - aplikacja umożliwiająca wytyczanie trasy przejazdu między dowolnymi miejscami z uwzględnieniem zapotrzebowania danego pasażera (w tym niepełnosprawnego).
Z uproszczonego modelu płatności mogli korzystać nie tylko przewoźnicy świadczący usługi komunikacyjne w tradycyjnym rozumieniu. Będą mogli się do niego przyłączać także organizatorzy, np. systemu roweru metropolitalnego, operatorzy udostępniający auta w ramach car-sharingu czy przewoźnicy komercyjni.
Tworzony dla Pomorza system będzie miał jeszcze jedną ważną cechę. Pokaże przewoźnikom na bieżąco on-line, jak dużo osób korzysta z komunikacji zbiorowej na danych liniach; gdzie jest tłok, a gdzie autobusy czy wagony kursują puste. To pozwoli przewoźnikom dostosować rozkłady i wielkość pojazdów do rzeczywistego zapotrzebowania – zwiększyć częstotliwość na najbardziej obleganych trasach, a obniżyć ją tam, gdzie zainteresowanie jest znikome.