Inwestor Młodego Miasta - spółka Shipyard City Gdańsk - ujawnia kolejne szczegóły i wizualizacje dotyczące tego wyjątkowego przedsięwzięcia. Poniżej prezentujemy tekst przygotowany przez firmę PR Ultra Relations:
Projektowanie terenów Półwyspu Drewnica powierzone zostało jednej z najbardziej doświadczonych pracowni architektonicznych w Polsce. Zespół JEMS Architekci odpowiada za realizację ponad 200 projektów budynków użyteczności publicznej, obiektów kulturalnych i biurowych w całym kraju na przestrzeni ostatnich 30 lat. Wśród najgłośniejszych z nich można wymienić rewitalizację Hali Koszyki w Warszawie, siedzibę Agory w Warszawie, Międzynarodowe Centrum Konferencyjne w Katowicach, rozbudowę Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu czy budynek biurowy Pixel w Poznaniu.
Jakość to nasza myśl przewodnia w odniesieniu do architektury, którą chcemy wprowadzić na terenie Młodego Miasta – mówi Krzysztof Sobolewski, prezes zarządu spółki Shipyard City Gdańsk, właściciela 19 ha dzielnicy Młode Miasto, tworzonej na dawnych terenach stoczniowych w Gdańsku. Nowo powstająca dzielnica ma stać się jego częścią i stanowić żywą tkankę nowoczesnej aglomeracji. Część Śródmieścia nie może stać się zamkniętą przestrzenią, dostępną tylko dla wybranych. Genius Loci Młodego Miasta opiera się na wartościach, które pozwoliły zmienić Polskę i Europę, dlatego Młode Miasto stanie się przestrzenią wspólną, otwartą dla każdego. Ma stać się atrakcyjne by w nim żyć, spędzać czas wolny i pracować. Trzeba pamiętać, że kiedy wykupowaliśmy te tereny były one zamknięte, odgrodzone murem i płotem od miasta, a przez to niedostępne dla mieszkańców. To my, inwestorzy, po latach stagnacji na terenach poprzemysłowych otworzyliśmy Młode Miasto, jednocześnie wprowadzając do nich życie, kulturę i pracę. Zamierzamy to kontynuować i zbudować nową dzielnicę, która po raz kolejny pozwoli gdańszczanom być dumnymi z tych terenów.
Zaproponowana przez Jems Architekci koncepcja zakłada budowę tożsamości miejsca w oparciu o ochronę zabytkowych obiektów. W trakcie przygotowań koncepcji uwzględnione zostały osie widokowe i kompozycyjne. W pobliżu najważniejszych historycznie budynków planowane są skwery, place i trakty piesze, które pozwolą je wyeksponować, a dzięki temu przybliżyć mieszkańcom i wszystkim odwiedzającym dawne tereny stoczniowe.
Koncepcja zakłada stworzenie czterech głównych placów, zapewniających nie tylko walory estetyczne, ale również funkcje integracji społecznej. Jednym z takich miejsc ma być rozległy plac przy dawnej Traserni, którego rolą będzie dodatkowa ekspozycja tego historycznego budynku. Pozostałe skwery zaplanowane są na ul. Elektryków, na końcu basenu Marii Konopnickiej oraz u zbiegu ulic Stolarzy i Malarzy.
W zaprezentowanej koncepcji szczegółowo przedstawiono plan poprowadzenia zielonych bulwarów oraz alei. Konsekwentnie inwestorzy podchodzą do poprowadzenia zielonych bulwarów nadwodnych wzdłuż Martwej Wisły. To kontynuacja koncepcji pracowni Henning Larsen Architects przygotowanej dla sąsiedniej Stoczni Cesarskiej. Założenie urbanistów, aby piesze bulwary wzdłuż akwenów wodnych prowadziły od Młodego Miasta aż po Główne Miasto w Gdańsku z Żurawiem, Długim Pobrzeżem i Długim Targiem.
Planując trakty spacerowe Jems Architekci wypełnili je zielenią i założyli koegzystencję rowerów, pieszych i samochodów, co pozwoli zapewnić dojazd dostawcom do lokali usługowych, które zaplanowane zostały na parterach niemalże każdego budynku. Drogi dla ruchu kołowego zaplanowane zostały analogicznie do wielu istniejących deptaków w centrach miast całej Europy, gdzie ograniczony ruch samochodów nie wpływa negatywnie na spacerowy charakter ulic. Ulice te mają być pozbawione krawężników i wydzielonych stref samochodowych, rowerowych i pieszych.
W odróżnieniu od koncepcji, opracowanej dla Stoczni Cesarskiej, gdzie z planowanych funkcji najwięcej będzie mieszkań, na terenach Shipyard City Gdańsk podział rozkłada się bardzo równomiernie, z przewagą lokali biurowych. Na miejsca pracy przeznaczono 37 % planowanej powierzchni, na mieszkania 21%, usługi 15%, lofty 14%, hotele i akademiki 13%.
- Teren położony wzdłuż ul. Jana z Kolna sąsiaduje bezpośrednio z terenami, na których prowadzona jest działalność przemysłowa, stąd plan odseparowania nowych zabudowań szerokim pasem zieleni - mówi Jerzy Szczepanik-Dzikowski, architekt i partner w Jems Architekci uzasadniając plan stworzenia zielonych plant pomiędzy planowaną zabudową biurową, a terenami działających na terenie Młodego Miasta spółek Synergia99 oraz Aluschip Technology.
Zaprezentowana koncepcja z dużą atencją podchodzi do relacji historycznej i nowej zabudowy. Planowane w pobliżu dawnych budynków nowe obiekty, nie powinny przekraczać tzw. zielonej linii, a więc koron drzew, znajdujących się w pobliżu zabudowań. W przedstawionej wizji wysokość budynków w pobliżu historycznych obiektów nie przekracza 25 metrów. W opracowaniu Jems pojawiają się również trzy dominanty, które nie przekraczają 55 metrów, a mogą znaleźć się u styku ulic Stolarzy i Malarzy, na końcu basenu Marii Konopnickiej oraz na początku ul. Monterów.
Jerzy Szczepanik-Dzikowski podkreśla, że to, na czym koncentrował się jego zespół, planując rewitalizację tej części Gdańska to nie tylko budynki: Są tu historyczne torowiska, poruszające się po nich dźwigi, wiele ciekawych elementów. Nie myśleliśmy o tym, że wszystko tu trzeba wyczyścić, pomalować, by sprawiało wrażenie nowego. Wszystko co jest swego rodzaju "nawarstwieniem" jest ważne i decyduje o charakterze tego miejsca, więc jeśli są tu stare konstrukcje, instalacje, nawet nie najwyższego standardu fragmenty zabudowy, to warto je zachować, bo to one decydują o klimacie tego miejsca. Bardzo chcielibyśmy także, by zachowane zostały historyczne nazwy ulic, bo również one są świadectwem historii tego miejsca.
Krzyszof Sobolewski: Inwestycje rozpoczniemy od budowy akademików na ok. 350 lokali w najbardziej wysuniętej na północ części naszych terenów, znajdujących się w pobliżu stadionu Stoczniowca. Pozostałe plany zabudowy musimy wstrzymać do czasu podjęcia decyzji przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.