Milionowego rowerzystę wyznaczono precyzyjnie dzięki zamontowanemu na stałe w okolicy molo licznikowi przejazdów rowerowych. Ekipa Referatu Mobilności Aktywnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku czekała na rekordowego cyklistę z tortem i szampanem (bezalkoholowym!) w miejscu wyznaczonym wykonaną z balonów bramką. Ostatnią pięćdziesiątkę odliczono na głos (co przyciągnęło grupkę zaciekawionych spacerowiczów), a zaskoczonego zwycięzcę zatrzymano, przegradzając mu drogę balonową girlandą.
Milionowym rowerzystą okazał się pan Bogusław z Wrzeszcza, który jechał z towarzyszącą mu na rowerze żoną na imieninowy deser w jednej z sopockich cukierni. Tymczasem po drodze trafił im się okolicznościowy tort z kubeczkiem szampana i prezenty od Miasta Gdańska: zapięcie u-lock, komplet lampek i torba rowerowa.
Los był sprawiedliwy - szczęśliwy laureat i jego żona osobiście przyczynili się do ustanowienia rekordu na najbardziej uczęszczanej trasie rowerowej. Oboje od kilku lat są na emeryturze, regularnie pokonują ulubioną trasę Wrzeszcz - Falochron w Brzeźnie - Sopot - Wrzeszcz (w sumie 30 km).
Milionowego rowerzystę w Pasie Nadmorskim wyłoniono dzięki zdalnemu połączeniu z urządzeniem obsługującym pętlę indukcyjną na bieżąco zliczającą przejeżdżających rowerzystów.
Najbardziej rowerowym dniem w Pasie Nadmorskim w tym roku był 19 lipca br., kiedy to licznik odnotował aż 11 tys. 493 przejazdy rowerowe. Natomiast suma przejazdów w sierpniu to aż 225,6 tys., co daje średnią niemal 7,3 tys. przejazdów dziennie.
- Warto pamiętać, że w początkowej fazie epidemii koronawirusa obowiązywały ograniczenia rekreacyjnej jazdy na rowerze, co wyraźnie odbiło się na wynikach rejestrowanych przez gdańskie liczniki rowerowe - mówi Remigiusz Kitliński pełnomocnik prezydenta Gdańska ds. komunikacji rowerowej. - Po 19 kwietnia, kiedy ograniczenia zostały złagodzone, ruch rowerowy w Pasie Nadmorskim wzrósł dziesięciokrotnie.
Drugą najbardziej uczęszczaną drogą rowerową w Gdańsku jest ta przy al. Zwycięstwa. Rok temu liczniki wykazały tu ponad 970 tys. przejazdów.
- Także i tu “otarliśmy się” więc o rekord. Jeśli liczba przejazdów przy al. Zwycięstwa, czy w innym miejscu, sięgnie miliona, także i tam zorganizujemy podobną uroczystość, jak w Pasie Nadmorskim - zapowiada Remigiusz Kitliński.
Ruch rowerowy w Gdańsku rośnie od lat. Bardzo wyraźnie, bo aż trzykrotnie, udział ruchu rowerowego w podróżach miejskich wzrósł w latach 2009 - 2016, z poziomu 2 do 6 proc. Z kolei w 2019 roku Gdańsk znalazł się w pierwszej dziesiątce Worldwide Cycling Index - rankingu miast o największym wzroście ruchu rowerowego na świecie, na podstawie danych z 3266 liczników ruchu rowerowego Eco-counter. Wówczas wzrost w skali rok do roku wyniósł 19 proc.
W Gdańsku takich liczników przy trasach rowerowych (łącznie ze wspomnianym już w Pasie Nadmorskim) jest 29. Dzięki nim ruch rowerowy monitorowany jest całodobowo i przez cały rok.
Dwa liczniki, w Śródmieściu przy ul. 3 Maja oraz we Wrzeszczu przy al. Grunwaldzkiej wyposażone są w wyświetlacze (w formie totemów) wskazujące aktualne statystyki przejazdów. Wyniki pomiarów gromadzone są w internetowej bazie danych i udostępniane na stronie internetowej Rowerowy Gdańsk.