• Start
  • Wiadomości
  • Raki, żaby i niewybuch - Gdańskie Wody czyszczą zbiorniki retencyjne

Raki, żaby i niewybuch - Gdańskie Wody czyszczą zbiorniki retencyjne

Gdańskie Wody co kilka lat opróżniają zbiorniki retencyjne w mieście, żeby je odmulić. Obecnie takie operacje trwają na zbiornikach Srebrniki oraz Grunwaldzka. W pierwszym z tych miejsc na pracowników spółki czekały nie lada atrakcje.
11.04.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

 

Zbiornik Srebrniki w pełnej sezonowej krasie - z fontanną

Zamulanie zbiorników retencyjnych to naturalny proces. Materia organiczna i mineralna dostaje się do nich spływając z położonych wyżej terenów wraz z wodą opadową i osadza na dnie. Osad powstaje też wtedy, kiedy wodne rośliny i zwierzęta po obumarciu opadają na dno. Proces wydobycia osadu nazywa się bagrowaniem lub odmulaniem. Bagrowanie zbiorników odbywa się średnio co kilka lat.

- Zamulenie zbiornika wpływa na zmniejszenie jego pojemności. Dlatego osad z dna należy regularnie wydobywać - wyjaśnia Ryszard Gajewski, prezes spółki Gdańskie Wody.

Zanim pracownicy spółki przystąpią do procesu oczyszczania zbiornika, muszą zadbać o jego mieszkańców. Polski Związek Wędkarski stopniowo odławia ryby i przenosi je do innych gdańskich zbiorników, rozstawiono także specjalne płotki chroniące przed migracją żab do opróżnianych obiektów. Część płazów jest wyłapywana i przenoszona do zbiornika Potokowa-Słowackiego. Wszystko po to by po przebudzeniu z zimowej hibernacji żaby i ropuchy mogły w spokoju zacząć swój okres godowy. Do 10 kwietnia ze zbiornika na Srebrnikach przeniesiono aż 2309 płazów, na Grunwaldzkiej żabia populacja jest dużo mniejsza - przeprowadzono stamtąd około setki zwierząt.

Żabie gody nad zbiornikiem Srebrniki - najwyraźniej lubią to miejsce

W trakcie prac na zbiorniku Srebrniki pracownicy natrafili na nieoczekiwane znalezisko - niewybuch pocisku artyleryjskiego, który wieczorem 9 kwietnia został zabrany przez brygadę saperów.

Okazało się także, że do zbiornika sprowadzili się nowi mieszkańcy. Są to raki pręgowane zwane amerykańskimi, które są gatunkiem obcym w Europie, bardziej wytrzymałym na trudniejsze warunki ekologiczne i choroby niż gatunki rodzime i przez to niestety dominującym. W Polsce stwierdzono je dotąd w Zalewach Wiślanym i Szczecińskim, a także w strefach przybrzeżnych Bałtyku. Najchętniej jedzą rośliny, ale odżywiają się także zwierzętami, np. małżami.

Rak amerykański znaleziony w zbiorniku retencyjnym Srebrniki

Rak amerykański nie jest gatunkiem chronionym.

- Zarówno te zwierzęta, jak i część ryb ze Srebrników przeczekają okres remontu w najgłębszym miejscu zbiornika gdzie woda pozostanie - ta część obiektu nie wymaga odmulania - wyjaśnia Agnieszka Kowalkiewicz, rzecznik prasowa Gdańskich Wód.

 

Bagrowanie zbiornika - jak to się robi?

 

Przed bagrowaniem zbiornik retencyjny musi być opróżniony z wody, co trwa zazwyczaj kilka dni, w zależności od wielkości obiektu i warunków atmosferycznych. Po spuszczeniu wody przychodzi kolej na osuszenie obiektu, co może zająć nawet miesiąc. Następnie pracownicy Gdańskich Wód zbierają muł, który pozostawia się do odsączenia na dwa, trzy tygodnie. Przygotowany w ten sposób urobek trafia do utylizacji. Prace związane z bagrowaniem są silnie uzależnione od warunków atmosferycznych. Ich zakończenie w przypadku zbiorników Grunwaldzka i Srebrniki przewiduje się na pierwszą połowę czerwca, wtedy też wystartują fontanny, które cieszą oko na obu obiektach.

TV

Święty Mikołaj przyjechał do Świbna