Jak informują władze miasta, połączenie, według uchwały planowane na 1 lutego 2026 roku, miałoby na celu zbudowanie spójnej i nowoczesnej instytucji, która pozwoli lepiej wykorzystać istniejącą infrastrukturę i zasoby. Dzięki temu możliwe będzie nie tylko usprawnienie organizacji i zarządzania, ale przede wszystkim podniesienie jakości oferty kulturalnej, kierowanej do mieszkanek i mieszkańców Gdańska.
Nieznalska: to będzie moloch
Na czwartkowej sesji rady miasta pojawiła się Dorota Nieznalska, znana gdańska artystka, autorka głośnych prac, instalacji i wystaw. Mówiła, że reprezentuje środowisko gdańskich artystów. Chciała zaprotestować przeciwko planom połączenia instytucji.
Nieznalska rozdawała radnym list otwarty Sekcji Polskiej AICA, czyli Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Sztuki, krytykujący sposób działania miasta. Nieznalska powiedziała gdansk.pl, że artyści boją się, że po połączeniu dwóch instytucji powstanie “moloch” - jedna duża, scentralizowana instytucja ze szkodą dla artystów.
Nieznalska: - To są najważniejsze dla artystów instytucje kultury w Gdańsku. W Łaźni debiutowałam zaraz po studiach na ASP. Boimy się, że nowy “moloch” sprawi, że zaniknie specyfika tych dwóch odrębnych instytucji. GGM sprofilowana jest lokalnie, na młodych artystów - tam studenci mogą pokazywać swoje dyplomy. Z kolei Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia to instytucja międzynarodowa o większym zasięgu. Na całym świecie odchodzi się od centralizacji sztuki. Ważne jest istnienie małych jednostek - miejsc, gdzie można prowadzić eksperymenty.
Miasto: poprawimy organizację
Prezydent Monika Chabior w rozmowie z artystką uspokajała, że miastu nie chodzi o działanie na szkodę artystów i że ich głos jest słyszalny.
W rozmowie z gdansk.pl wiceprezydentka powiedziała: - Sztuka i artyści są dla nas ogromnie ważni. Wiemy, że miasto tętni życiem dzięki kulturze. Instytucje, które chcemy połączyć, składają się z oddziałów. Łaźnia ma dwa, a GGM - trzy. To zostaje. Zależny nam natomiast, jako organizatorowi tych instytucji, aby artyści i kuratorzy mogli w nich komfortowo pracować. Takie połączenie poprawi jakość organizowania i zarządzania tymi instytucjami oraz uporządkuje sprawy finansowe i prawne. Za to odpowiadamy i na tym się znamy. Chcemy to usprawnić, bo jesteśmy rozliczani właśnie z zarządzania i administracji.
Monika Chabior dodała: - Zależy nam na dialogu z artystami, dlatego zostanie uruchomiona rada społeczna przy CSW Łaźnia, do której zostaną zaproszeni artyści i artystki, aby rozmawiać o ich planach i potrzebach.
Dorota Nieznalska, już po rozmowie z władzami miasta, powiedziała nam: - Mam nadzieję, że te osoby nam sprzyjają, że mamy wspólny cel i że gramy do jednej bramki.
Radny Kieturakis: budujemy parasol
Radny Maximilian Kieturakis, przewodniczący Komisji Kultury w RMG powiedział nam: - Dzisiejsza uchwała to uchwała zamiarowa. Rozpoczynamy dopiero proces konsultacyjny. Sposób połączenia tych instytucji jest nierozstrzygnięty. To jest otwarcie procesu, a nie jego zamknięcie. Na pewno nie ma zgody na likwidację żadnych punktów czy galerii na mapie miasta. Tak naprawdę chcemy nad tymi mniejszymi punktami zbudować parasol, żeby powstała jedna silna instytucja. Rozumiem obawy artystów, ale to wynika z niezrozumienia naszych intencji. Zapraszamy ich do debaty - teraz jest na to czas.
Nowa dyrektorka CSW Łaźnia gościem gdansk.pl
Miasto: powstanie rozpoznawalna marka
Referat Prasowy Miasta Gdańsk informuje, że decyzja o zamiarze połączenia wynika z wieloletnich analiz i rozmów, które pokazały, że połączenie potencjałów obu instytucji pozwoli uniknąć dublowania działań i stworzyć rozpoznawalną markę sztuk wizualnych w Gdańsku. Dzięki temu możliwe będzie nie tylko utrzymanie dotychczasowych programów, ale także ich rozwinięcie – w tym nowych projektów edukacyjnych, rezydencyjnych i wystawienniczych. Wszystkie przestrzenie i dorobek obu instytucji zostaną zachowane, a proces będzie prowadzony w sposób transparentny i w ścisłej współpracy z artystami.
Warsztaty dla środowisk twórczych
Kluczowym elementem przygotowań są konsultacje i badania, które mają zapewnić, że nowa instytucja odpowie na realne potrzeby środowiska. W lipcu 2025 roku Gdańska Galeria Miejska, we współpracy ze studiem badawczym missing dot, zorganizowała w Akademii Sztuk Pięknych warsztaty prowadzone metodą World Café. Były to otwarte spotkania, w których uczestniczyli artyści, kuratorzy, edukatorzy i przedstawiciele organizacji kulturalnych. Dyskusje dotyczyły oczekiwań wobec instytucji sztuki, barier w dostępie do przestrzeni i programów oraz pomysłów na rozwój sceny artystycznej. Wnioski z tych rozmów są jednoznaczne: twórcy potrzebują instytucji bardziej dostępnych i przyjaznych, oferujących wsparcie infrastrukturalne, programy mentoringowe, transparentne procedury naborów oraz działań wychodzących w przestrzeń miasta. Podkreślano również znaczenie edukacji, integracji środowiska i tworzenia warunków do współpracy między różnymi pokoleniami i dyscyplinami.
CSW Łaźnia i klub Żak mają nowe szefowe
Badanie potrzeb artystek i artystów wizualnych
Równolegle Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia prowadzi projekt „Co słychać?” - pierwsze w Gdańsku kompleksowe badanie potrzeb artystek i artystów wizualnych, realizowane we współpracy z Fundacją Stocznia. Badanie obejmuje zarówno analizę warunków pracy twórczej, jak i relacji artystów z instytucjami kultury. W jego ramach prowadzone są ankiety, konsultacje i warsztaty rekomendacyjne, a we wrześniu zaplanowano szerokie badanie ilościowe wśród kilkuset artystów. Wyniki zostaną opublikowane w raporcie pod koniec roku i posłużą do opracowania konkretnych rekomendacji dla nowej instytucji. Na ich podstawie powołana zostanie Rada Społeczna, która będzie wspierać wdrażanie wypracowanych rozwiązań.