Nadzwyczajna sesja Rady Miasta ws. pyłu. Apel radnych i doniesienie do prokuratury

W czwartek odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta, która została zwołana na wniosek klubu radnych Wszystko dla Gdańska i Aleksandry Dulkiewicz, prezydent Gdańska. Wszystkie punkty porządku obrad dotyczyły problemu dużego zapylenia powietrza oraz zanieczyszczenia przyportowych dzielnic Gdańska, w związku z intensywnym przeładunkiem i transportem węgla w Porcie Gdańsk. Prezydent Dulkiewicz poinformowało o złożeniu doniesienia do prokuratury. Radni przyjęli apel w sprawie podjęcia natychmiastowych działań na rzecz poprawy sytuacji.
01.06.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Zdjęcie przedstawia malutki żółty spychacz na wielkiej czarnej górze węgla. Poniżej napis: TAK dla portu, NIE dla pyłu. PO STRONIE GDAŃSZCZAN
Sesji towarzyszył niezwykły baner. Zrobiono go na podstawie zdjęcia, które przedstawia spychacz pracujący na szczycie hałdy węgla na terenach portowych. Hałda jest tak wielka, że spychacz wygląda jak zabawka. Poniżej umieszczono hasło, które świetnie ukazuje intencje władz Miasta: nikt nie jest przeciwko pracy gdańskiego portu, chodzi jedynie o to, by instytucje państwowe wprowadziły takie zasady składowania i przewozu węgla, które skutecznie ograniczą pylenie i niekorzystny wpływ na zdrowie i jakość życia mieszkańców
Urząd Miejski w Gdańsku

Kto nie przyszedł, mimo zaproszenia

Czwartkowa sesja w całości poświęcona była tematom związanym z nadmierną emisją pyłów węglowych w wyniku zintensyfikowanego przeładunku węgla w Porcie Gdańsk. Do przedstawienia informacji zaproszono m.in. Jacka Sasina, Ministra Skarbu i Aktywów Państwowych, Annę Moskwę, Ministra Klimatu i Środowiska, Marka Sawickiego, zastępcę przewodniczącego Sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, oraz Łukasza Malinowskiego prezesa Zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA. Żadna z tych osób nie skorzystała z zaproszenia i nie pojawiła się na specjalnej sesji.

W sali obrad obecni byli natomiast parlamentarzyści: Małgorzata Chmiel, Piotr Adamowicz i Jerzy Borowczak. Obecni byli również Józef Sarnowski, członek Zarządu Województwa Pomorskiego oraz dr Michalina Bielawska, p.o. Dyrektora Fundacji "Agencja Regionalnego Monitoringu Atmosfery Gdańsk-Gdynia-Sopot". Nie zabrakło również przedstawicieli rad dzielnic Brzeźno, Nowy Port, Letnica oraz mieszkańców Nowego Portu i innych przyportowych dzielnic. 

Nowy Port. Prezydent Gdańska pisze do premiera Morawieckiego, bo przez pył węglowy trudno oddychać

Prezydent Gdańska: "Złożyłam zawiadomienie do prokuratury"

- Czy w Polsce są organy państwa, które stoją po stronie obywateli? - pytała podczas swojego wystąpienia prezydent Gdańska.

Aleksandra Dulkiewicz poinformowała, że 12 maja złożyłam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z zagrożeniem zdrowia mieszkańców.

- Wiemy, że w różnych sytuacjach prokuratura działa bardzo sprawnie - podkreśliła prezydent Gdańska. - Mam nadzieję, że w sprawie środowiska oraz zdrowia i życia mieszkańców naszego miasta także zadziała sprawnie i podejmie odpowiednie działania.

Aleksandra Dulkiewicz zwróciła uwagę, że choć zadania realizowane przez Port mają ogromne znaczenie w obecnej sytuacji geopolitycznej, to działania te nie mogą odbywać się kosztem mieszkańców. 

Jesteśmy za rozwojem Portu. Dzięki wieloletnim działaniom moim i mojego poprzednika, ale także wieli innych ludzi, port cały czas się rozbudowuje. Powstaje już drugi terminal głębokowodny, który powoduje, że jesteśmy drugim portem na Bałtyku. Tak, jesteśmy za tym. Bardzo chcemy, żeby Port Gdańsk był to największy na Bałtyku.

Jednak zdaniem prezydent Gdańska, nie może być tak, żeby z powodu niezorganizowanej, źle zarządzanej gospodarki związanej z transportem i przeładunkiem węgla, cierpieli mieszkańcy Gdańska.

- Czekamy na podjęcie działań przez prokuraturę, bo chciałbym, żebyśmy wiedzieli, kto jest za to odpowiedzialny. Czekamy na podjęcie realnych działań, które poprawią sytuację. Tak dla portu, nie dla pyłu. Po stronie gdańszczan - podsumowała swoje wystąpienie Aleksandra Dulkiewicz.

Dwie osoby - kobieta i mężczyzna - na czymś w rodzaju balkonu pod sufitem sali plenarnej Rady Miasta Gdańska. Wywiesili transparent zrobiony z białego prześcieradła, czarne litery tworzą hasło: Wkurzyliście nas tak, że aż wyszliśmy z kuchni!!!
Z galerii przebiegowi sesji przysłuchiwali się mieszkańcy i radni dzielnicowi Nowego Portu, który jest najbardziej poszkodowaną dzielnicą. Wielokrotnie podkreślano, że pył węglowy ma negatywny wpływ także na życie mieszkańców innych sąsiednich dzielnic. W Nowym Porcie pył unoszony przez wiatr tak pogorszył jakość powietrza, że w jednym z przedszkoli dzieci od trzech miesięcy nie wychodzą na spacery
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

Radni: "Wsłuchać się w głos mieszkańców"

W części rozpoczynającej dyskusję, swoje oświadczenia przedstawili przewodniczący klubów.

- Pył truje ludzi - rozpoczął swoje wystąpienie Cezary Śpiewak-Dowbór, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej. – Mam nadzieję, że radni PIS staną po stronie mieszkańców i poprą przygotowany apel. Wspólnie musimy doprowadzić do rozwiązania tej sytuacji - podkreślał radny KO.

Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu PiS zauważył, że na terenie Portu działa 12 operatorów. Jego zdaniem, można szukać rozwiązań, dlatego słuszne jest, aby wsłuchiwać się w głos mieszkańców.

- Monitorujemy to w różnych gremiach i każdy dzień przynosi poprawę - zapewniał radny Kazimierz Koralewski. 

Jednak radna Beata Dunajewska, przewodnicząca klubu Wszystko dla Gdańska, nie ma wątpliwości, że strona rządowa robi zbyt mało w sprawie Nowego Portu:

- Na sesję nie przyjechali zaproszeni goście. Oni nie pokazami pleców nam, tylko mieszkańcom Nowego Portu, Brzeźna i innych dzielnic. Wiemy, że jesteśmy miastem portowym, że ten węgiel będzie tu przypływał, ale to nie może odbywać się kosztem mieszkańców. 

Węglowy pył w Nowym Porcie. Radni wzywają do działania

Radni przyjęli apel w sprawie podjęcia natychmiastowych działań na rzecz przywrócenia jakości środowiska naturalnego i czystości na terenie działania Zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA oraz redukcji zagrożeń dla zdrowia mieszkańców dzielnic przyległych do portu, a także redukcji zagrożeń dla zdrowia mieszkańców tych dzielnic.

Oprócz czystego nieba nic nam więcej nie potrzeba. Trójmiasto liderem wśród dużych miast w zwalczaniu smogu

W piśmie radni wzywają Zarząd Portu Gdańsk SA oraz podległe mu podmioty do podjęcia natychmiastowych działań: 

  • kompleksowego oczyszczenia wszystkich ulic w dzielnicach: Nowy Port, Brzeźno, Letnica, Stogi szczególnie narażonych na zapylenie związane z operacjami przeładunkowo-składowymi węgla;
  • ograniczenia operacji przeładunku węgla na nabrzeżach sąsiadujących z terenami rekreacyjnymi i mieszkaniowymi w w/w dzielnicach;
  • organizacji łańcucha dostaw eliminującego długotrwałe składowanie węgla na terenie portu;
  • zapewnienia dodatkowych instalacji umożliwiających aplikację polimerowych środków przeciwpyłowych;
  • stworzenia profesjonalnych warunków do oczyszczania pojazdów transportu drogowego, gwarantujących ograniczenie zapylenia przestrzeni publicznych;
  • zapewnienia stałego monitoringu wjeżdżających na teren portu i wyjeżdżających z niego pojazdów transportu drogowego pod kątem zabezpieczenia ładunku przed pyleniem;
  • dofinansowania dodatkowych badań profilaktycznych dla mieszkańców dzielnic sąsiadujących z terenami portu w Gdańsku, zagrożonych wystąpieniem schorzeń związanych z oddychaniem nadmiernie zapylonym powietrzem.

NASZA FOTOGALERIA Z SESJI:

 

Posłowie: "To rząd ma narzędzia"

W trakcie dyskusji głos zabrali m.in. pomorscy parlamentarzyści Małgorzata Chmiel i Piotr Adamowicz.

- To rządowe agencje zajmowały się sprowadzaniem węgla do Polski. Tylko rząd ma narzędzia, żeby tej sytuacji jakoś zaradzić. To nie jest sprawa prywatnych inwestorów, to Zarząd Portu Gdańsk podpisał umowy z operatorami i to on powinien ich zdyscyplinować - podkreśliła Małgorzata Chmiel, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Poseł Piotr Adamowicz przypomniał, ze Port jest własnością Skarbu Państwa, czyli władzy centralnej. Policja też jest państwowa. Problem w tym, że niewiele z tego nie wynika:

Czy państwo nie może nakazać policji karać kierowców, którzy nie zakładają plandek? W tym przypadku władza centralna nie robi nic - mówił Piotr Adamowicz, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Tyle ciężarówek do portu jeszcze chyba nie jechało. Potężne korki na Sucharskiego

ZOBACZ ZAPIS WIDEO CAŁEJ NADZWYCZAJNEJ 63. SESJI RADY MIASTA GDAŃSKA: 

TV

Warzywa od rolników przy pętli Łostowice - Świętokrzyska