Wideokonferencja premiera Morawieckiego z samorządowcami

Bezpieczne dla zdrowia i życia przeprowadzenie wyborów, wsparcie dla przedsiębiorców i służb medycznych oraz mniejsze wpływy do budżetu. To niektóre tematy poruszone podczas wideokonferencji samorządowców z premierem Mateuszem Morawieckim, która odbyła się w poniedziałek, 30 marca.
30.03.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na zdjęciu podczas wideokonferencji prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i zastępca prezydent Piotr Borawski
Na zdjęciu podczas wideokonferencji prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i zastępca prezydent Piotr Borawski
fot. UMG

 

W spotkaniu za pośrednictwem łącza internetowego udział wzięli premier Mateusz Morawiecki, marszałkowie województw, prezydenci największych polskich miast i wojewodowie.

Aleksandra Dulkiewicz poinformowała o pierwszych problemach z przygotowaniem wyborów, od strony informatycznej:

- Potrzebujemy wytycznych co zrobić z wyborami, bo w najbliższą środę powinny się odbyć pierwsze szkolenia informatyczne, a nie ma możliwości zorganizować tych szkoleń. To by się wiązało z łamaniem zasad wprowadzonych przez rząd w ubiegłym tygodniu.

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, zauważył, że już dzisiaj są problemy z organizacją obwodów zamkniętych, w szpitalach i domach pomocy, niemożliwe będzie również w obecnej sytuacji dopisywanie do spisów wyborców. A przy okazji ostatnich wyborów do listy wyborców zostało dopisanych w Poznaniu ponad 20 tys osób, a w Gdańsku 22 tys osób. Największy problem może być z głosowaniem korespondencyjnym dla osób powyżej 60 roku życia. W Poznaniu z tej możliwości może skorzystać ponad 140 tys, a w Gdańsku 125 tys osób.

Nigdy wcześniej na taką skalę samorządy nie przygotowywały głosowania korespondencyjnego lub przez pełnomocnika, dla porównania w ostatnich wyborach w Gdańsku w ten sposób głosowało 76 wyborców, a 250 przez pełnomocnika. 

- To pokazuje, jak bardzo większość sejmowa jest oderwana od rzeczywistości. Przecież żeby ponad 120 tysięcy osób mogło zagłosować korespondencyjnie w Gdańsku to wymaga wielkiej operacji urzędniczo-logistycznej. A jak mamy to zrobić, gdy urzędy są w praktyce zamknięte, a ludzie nie mogą wychodzić z domów? - komentuje Aleksandra Dulkiewicz.

 

W spotkaniu za pośrednictwem łącza internetowego udział wzięli premier Mateusz Morawiecki, marszałkowie województw, prezydenci największych polskich miast i wojewodowie
W spotkaniu za pośrednictwem łącza internetowego udział wzięli premier Mateusz Morawiecki, marszałkowie województw, prezydenci największych polskich miast i wojewodowie
fot. UMG

 

Prezydent Gdańska poinformowała o pierwszych wyliczeniach dla Gdańska. Z tytułu niższych wpływów z podatków, budżet miasta może być uszczuplony o nawet 300 mln zł. Prezydent zwróciła również uwagę na konieczność uelastycznienia zasad przygotowywania budżetów samorządów, czyli tzw „reguł budżetowych”.

Aleksandra Dulkiewicz odniosła się również do pomysłów rządu skierowanych do mikroprzedsiębiorców, które zakładają m.in. wsparcie z budżetu Funduszu Pracy. 

- Jestem po naradzie z Urzędem Pracy, w Gdańsku Fundusz Pracy wynosi 5 milionów złotych, jeżeli wszyscy uprawnieni mikroprzedsiębiorcy w Gdańsku by się zgłosili do pożyczek, to potrzebujemy 300 milionów złotych, więc na dzisiaj ten pomysł jest niemożliwy do zrealizowania.

Prezydent Dulkiewicz w imieniu wszystkich miast zaapelowała także o zawieszenie „Janosikowego”.

Wszyscy samorządowcy apelowali o lepsze zorganizowanie dostępu do testów, szczególnie dla personelu medycznego, o co szczególnie apelował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który nadzoruje pracę 10 szpitali. Minister Zdrowia przekazał informację o wykonaniu do tej pory w Polsce 46 tys testów. Prof. Szumowski dodał również, że w kraju przygotowanych jest w szpitalach 10 tys łóżek zakaźnych, a w tym momencie zajętych jest 1300 miejsc.

Premier Mateusz Morawiecki nie odniósł się do zastrzeżeń samorządowców dotyczących organizacji i przeprowadzenia wyborów prezydenckich. W swoim krótkim wystąpieniu podziękował wszystkim za to, że „biorą sprawy w swoje ręce”.

 

TV

Mniej bruku - więcej drzew!