Tramwaj Moderus Gamma wozić gdańskich pasażerów

W przeddzień tymczasowego włączenia Moderusa Gammy do kursującego po Gdańsku taboru tramwajowego, ośmioro motorniczych spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje (w tym gronie jest także jedna pani) przeszło szkolenie z prowadzenia nowego pojazdu. Najpierw omówiono zasady działania “na sucho”, w zajezdni. Później motorniczowie pod okiem pracowników firmy Modertrans testowali już nowy pojazd w jeździe po mieście, ale jeszcze bez pasażerów.

Znajomy panel sterowania

Przypomnijmy: najnowsze “dziecko” poznańskiej wytwórni tramwajów przyjechało do Gdańska na targi TRAKO. Po ich zakończeniu, w nocy z 30 września na 1 października pojazd został postawiony na gdańskich torach. W poniedziałek, 2 września, już można go było zobaczyć na mieście, sprawdzano m.in jak radzi sobie ze specyficznymi dla Gdańska przewyższeniami w terenie w drodze na Chełm.

Poradził sobie świetnie, kolejnym krokiem było więc wspomniane szkolenie dla motorniczych.

- Jazda tramwajem Moderus Gamma jest bardzo płynna, nie ma żadnych szarpnięć. Bardzo dobrze się nim kieruje. Panel sterowania przypomina panele w naszych tramwajach NGd 99, które zostały niedawno zmodernizowane właśnie w Modertransie - ocenia Rafał Piróg, który od siedmiu lat pracuje jako motorniczy w GAiT.

Jego koledzy chwalili także sprawny układ hamulcowy poznańskiego tramwaju (podczas przejazdów testowali także hamowanie awaryjne) i przestronność pojazdu. Zwrócono również uwagę na przycisk telefonu alarmowego przy wyjściach z pojazdu. Pasażer wciskając go, łączy się z prowadzącym pojazd. W gdańskich tramwajach w tym miejscu jest przycisk uruchamiający alarm dźwiękowy w kabinie motorniczego.

Na początek Dziewiątka, ale będą także inne linie

Dotąd pierwszy egzemplarz Moderus Gamma jeździł tylko przez trzy miesiące w Poznaniu. Ma na liczniku ok. 5 tys. kilometrów. Jak zapewnia Maciej Kin z Modertransu, w kolejce do testowania pojazdu ustawiło się już kilka polskich miast, a 50 sztuk Moderusa Gammy zamówionych przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Poznaniu już wkrótce jeździć będzie po ulicach tego miasta (pojazdy nie będą już jednak lakierowane perłowym niebieskim lakierem, barwy poznańskiego taboru to zieleń i żółć).

- Moderus Gamma jest całkowicie niskopodłogowy, podłoga nie ma żadnych wzniesień ani stopni, dzięki temu przemieszczanie się po pojeździe jest bezkolizyjne, niezależnie od kondycji pasażera - opowiada Kin. - Wyróżnia go sygnalizacja świetlna w płatach drzwiowych. Zarówno zielone światło oznaczające pozwolenie na wejście do pojazdu, jak i czerwone, sygnalizujące odjazd, są doskonale widoczne z daleka. Jeśli chodzi o kierowanie naszym pojazdem, nic go specjalnie nie odróżnia od innych tramwajów nowego typu. Chodzi o to, żeby był intuicyjny w obsłudze.

Dlaczego Moderus Gamma został na dwa tygodnie w Gdańsku?

- To była wspólna decyzja GAiT i nasza. Warto się pokazać w innym mieście i przetestować pojazd w innych warunkach, w Poznaniu nie mamy takich wzniesień na trasach, jak w Gdańsku - mówi Kin.

Warto zaznaczyć, że Moderus Gamma po każdym “dniu pracy” w Gdańsku będzie sprawdzany przez ekipę techniczną z Modertransu.

Jak poinformował nas Grzegorz Trzeciak, kierownik stacji ruchu GAiT Gdańsk-Wrzeszcz, testowany pojazd tylko na początku kursować będzie na trasie Dziewiątki: - Zaczynamy od płaskiej trasy, stąd wybór tej właśnie linii, później będzie prawdopodobnie obsługiwał trasę nr 6 i 2.

Poznański pojazd będzie testowany na gdańskich trasach przez dwa tygodnie, z opcją przedłużenia do czterech i warto się nim w tym czasie przejechać, ponieważ póki co poznańskie pojazdy na pewno nie zasilą gdańskiego taboru.

W najbliższym czasie GAiT będzie podpisywać umowę na dostarczenie do Gdańska 15 tramwajów z bydgoskiej Pesy (która wygrała tegoroczny przetarg). Miasto czeka jeszcze na gwarancję unijnego dofinansowania z Centrum Unijnych Projektów Transportowych dla Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej etap IVA, w ramach którego mają zostać zakupione tramwaje. Planowany termin podpisania umowy to koniec października. Od tego momentu Pesa będzie miała 11 miesięcy na dostarczenie pierwszych pięciu pojazdów, pozostałe 10 trafi do GAiT w ciągu następnych 7 miesięcy.

Kolejny przetarg na zakup następnych 18 tramwajów planowany jest za dwa lata.