Na początku spotkania wyświetlono kilkuminutowy film, którego bohaterem był Karol Modzelewski. Minutą ciszy uczczono zmarłych 42 posłów i 56 senatorów, którzy zasłużyli się w procesie dochodzenia Polski do wolności. Jako pierwsza przemówiła prezydent Miasta Gdańska.
- Bohaterowie naszej wolności, jestem niezmiernie wzruszona, że mogę was przywitać w domu, bo Europejskie Centrum Solidarności i Miasto Gdańsk to wasz dom i cieszę się, że jesteśmy tutaj dzisiaj, że razem świętujemy 30. rocznicę nowej Polski - mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Jesteście dla nas bohaterami, ale takimi bohaterami z których z drogi moje pokolenie czerpało i wierzę, że młodsze też chce czerpać. Chcemy mieć was za przykład tego jak można pokojowo zmieniać świat. Pozwólcie, że za to wszystko serdecznie wam podziękuję. Po pierwsze za to, że zmieniliście Polskę, po drugie, że nadal wielu z was to robi, po trzecie, że dajecie przykład. Wielki honor, cześć i chwała bohaterom wolnej Polski.
Następnie poproszono o przemówinie Lecha Wałęsę, którego publiczność powitała gromkimi brawami, po czym wszyscy zaśpiewali byłemu prezydentowi sto lat.
- (...) naszemu pokoleniu udała się rzecz niezwykła - mówił Lech Wałęsa (...) - Forsowałem bój, aby wyrwać Polskę i aby skończyć ten system, który hamował rozwój Polski, Europy i świata (...). Dzisiaj znowu słyszę, że nie zbudujemy jedności europejskiej, a jutro nie zbudujemy globalizacji. Jak przy mnie to mówią, to od razu przypominam, że już kiedyś mi to mówiliście, a ja wiem, że musimy tego dokonać. Jest teraz pytanie o czas i cenę, jaką za to zapłacimy. Tak rozumując chciałbym państwa prosić, jako pokolenie zwycięskie w nieprawdopodobnych warunkach, jako pokolenie najbardziej doświadczone, żebyśmy się jeszcze poderwali, jeszcze zaproponowali kierunek dalszych zmian, bo my tylko dojechaliśmy do przystanku wolność, natomiast tak daleko to jest inna epoka, że to z czym mamy dziś do czynienia i to w każdej dziedzinie, to nie pasuje na XXI wiek i nie pasuje na budowanie większej struktury. A więc nie pasuje na kontynent europejski, a na globalizację to w ogóle. Albo potrafimy zaproponować różnego typu zmiany, to nie są wielkie zmiany, albo nastąpi wielka destabilizacja, wielka rewolucja i to w każdej dziedzinie. Stąd jeszcze raz wnoszę o to, abyśmy my ludzie doświadczeni, ludzie sukcesu, jeszcze popracowali i spróbowali zaproponować rozwiązania. Mnie interesują trzy tematy: jaki jest fundament naszej budowy, jaki system ekonomiczny na te czasy i jak sobie poradzić z populizmem, demagogią.
W trakcie wydarzenia nie zabrakło też głosu Basila Kerskiego, dyrektora ECS.
- Ecs to jest wasze miejsce, to jest wasz dom - mówił Kerski. - Europejskie Centrum Solidarności powstało nie tylko dla młodych ludzi, ale także dla was. Jestem zaszczycony, że jesteście dzisiaj w swoim domu. To wy stworzyliście jedną z najskuteczniejszych i najpiękniejszych rewolucji. Udało wam się wywalczyć suwerenność dla Polski. Każdy kto utożsamiał się z walką Lecha Wałęsy był Polakiem. Dziękuję, że dzięki Wam mogę być Polakiem.
