Uroczystość zaplanowano na sobotę, 31 sierpnia, o godz. 13.00. Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie zaprasza wszystkich, którym drogie jest obywatelskie podejście do spraw miasta, regionu i Polski. Potem w Dworze Artusa odbędą się dyskusja i wykłady o dokonaniach Lecha Bądkowskiego.
Pomnik już czeka na uroczyste odsłonięcie, przy kościele św. Jana, na rogu ulic Minogi i Świętojańskiej w Gdańsku. Przedstawia Lecha Bądkowskiego, który siedzi na fotelu. W jednej ręce trzyma jedno z ważniejszych swoich dzieł „Pomorską Myśl Polityczną”, w drugiej ma przygotowane okulary do czytania. W klapie marynarki widnieje przypinka z herbem Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Projekt wybrano w wyniku konkursu. Zwycięzcami zostało małżeństwo rzeźbiarzy: Aneta i Maciej Jogodzińscy-Jagenmeer. Oni też odpowiedzialni byli za poszczególne etapy prac nad realizacją projektu.
Nasza podstrona o Lechu Bądkowskim
Miejsce wybrano nieprzypadkowo: Lech Bądkowski mieszkał niedaleko, w pobliżu jest też siedziba Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Jedno z drugim się ściśle wiąże: pomnik wzniesiono z inicjatywy Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Inicjatywa tym bardziej oczywista, że Lech Bądkowski w roku 1956 był jednym z założycieli tej organizacji, swoimi pracami pomagał budować kaszubską tożsamość po wojnie.
Budował też świadomość i tożsamość obywatelską. Był pierwszym intelektualistą, który w Sierpniu odważył się pójść do strajkujących stoczniowców i otwarcie ich poprzeć. Został pierwszym rzecznikiem Lecha Wałęsy, jednym z sygnatariuszy porozumień sierpniowych.
Komitet Budowy Pomnika od lat starał się o uwiecznienie Lecha Bądkowskiego w przestrzeni Gdańska, na czele tej inicjatywy stanął senator Kazimierz Kleina.