Polki w porównaniu do sierpniowego notowania awansowały z 26. na 24. lokatę i obecnie plasują się na najwyższym w historii kobiecej reprezentacji miejscu. Mało tego - w ciągu roku poprawiły się aż o sześć pozycji, ponieważ w zestawieniu z marca były jedynie 30. drużyną świata.
Skąd ten awans? Od poprzedniego, sierpniowego notowania Polki rozegrały trzy towarzyskie mecze. W październiku zremisowały z Holandią 0:0 i pokonały Walię 5:2, a w listopadzie wygrały ze Słowenią 1:0. Wcześniej, bo w lipcu, Polki po raz pierwszy były na kobiecym Euro w Szwajcarii, gdzie wygrały z Danią 3:2, ulegając Szwedkom i Niemkom. Znakomicie szło im także w Dywizji B Ligi Narodów, stąd awans do europejskiej elity.
W rankingu FIFA - tu bez niespodzianek - prowadzą Hiszpanki, przed Amerykankami. Na trzecie miejsce awansowały Niemki.
Ranking FIFA
1. Hiszpania
2. USA
3. Niemcy
4. Anglia
5. Szwecja
6. Brazylia
7. Francja
8. Japonia
9. Korea Północna (drużyna, będąca przedłużeniem propagandowym partii i armii, gra 3-4 mecze rocznie, np. z Rosją)
10. Kanada
...
24. Polska
Przypominamy, że na co dzień Polki grają w Gdańsku. Biało-Czerwone w 2026 roku zmierzą się u nas z Francją, Holandią i Irlandią w ramach Dywizji A Ligi Narodów. To będą równocześnie eliminacje do Mistrzostw Świata Brazylia 2027. Najbliższy mecz, z Holandią, podopieczne Niny Patalon zagrają 3 marca. Stadion Polsat Plus Arena Gdańsk ma status domu reprezentacji Polski kobiet w piłce nożnej.