Rezerwujcie hotele i loty! Polki jadą na Euro do Szwajcarii! Polskie piłkarki nigdy wcześniej nie były ani na mistrzostwach świata, ani Europy. Teraz napiszą historię. Ewa Pajor, Natalia Padilla Bidas, Adriana Achcińska, Tanja Pawollek i reszta pojadą pierwszy raz na Euro, które odbędzie się na boiskach Szwajcarii od 2 do 27 lipca 2025.
Na Euro pojedzie 16 drużyn. Awans miały już wcześniej: Szwajcaria (gospodarz), Niemcy, Hiszpania, Islandia, Dania, Francja, Anglia, Włochy, Holandia. Do tego grona dołączyła teraz Polska. Jesteśmy po raz pierwszy w elicie!
Aby pojechać na Euro, Polki musiały najpierw wygrać dwumecz z Austrią. Wygrały bohatersko pierwszy mecz w Gdańsku 1:0, po niesamowitej walce. Rewanż w Wiedniu był ciężki, brzydki, chaotyczny i nerwowy. Ale w 94. minucie - w dniu 28. urodzin - gola dla Polski strzeliła z bliskiej odległości Ewa Pajor. Jedziemy na Euro!!! Jak powiedziała komentatorka TVP Sport Joanna Tokarska, "dla polskiej piłki wreszcie opadła Żelazna Kurtyna". Dołączamy w piłce kobiecej do krajów zachodnich.
Kilka miesięcy w futbolu to, jak się okazało, bardzo długo. Jeszcze kilka miesięcy temu Austriaczki, w dość prosty sposób, wygrywały z nami dwa razy po 3:1. Były wtedy wyraźnie lepsze. Minęło kilka miesięcy. Polki wykonały niesamowity progres pod wodzą trenerki Niny Patalon. A Austriaczki jakby zapomniały, jak się gra w piłkę. Dlatego to Biało-Czerwone jadą do Szwajcarii.
Ogromna praca Niny Patalon
Polska piłka kobieca zaczęła niejako od falstartu. Przez lata, gdy kobiecy futbol rozwijał się w USA, Niemczech czy Szwecji, Polki były z tyłu. Tam były już profesjonalne ligi, profesjonalne kontrakty, zainteresowanie mediów, publiczność na meczach. Z czasem do czołówki dołączyły Angielki, Hiszpanki, Holenderki czy Francuzki.
Tak naprawdę zielone światło polska piłka kobieca dostała dopiero w 2021 roku. Wtedy to, za kadencji Zbigniewa Bońka jako prezesa PZPN, trenerką została Nina Patalon z jasnym celem: awans na Euro za cztery lata.
Coraz lepiej grające Polki zaczęły występować w klubach całej Europy, głównie w niemieckiej Bundeslidze i we Francji. Wreszcie Ewa Pajor podpisała gwiazdorski kontrakt z FC Barceloną.
Polki zdobyły co prawda mistrzostwo Europy do lat 17 w 2013 roku, ale w piłce seniorskiej wciąż czekałyśmy na sukces. I oto jest awans na Euro!
Nasze zawodniczki doczekały się też wspaniałego stadionu - domu reprezentacji w Gdańsku. Mają warunki, mają zaplecze, zainteresowanie ich występami rośnie.
Dalej grają w Gdańsku!
Zanim latem przyszłego roku Polki pojadą do Szwajcarii, zobaczymy je aż trzy razy w domu reprezentacji Polski w Gdańsku. Polki w ramach Ligi Narodów - Dywizja B - trafiły na Irlandię Północną, Rumunię oraz Bośnię i Hercegowinę.
Gdański stadion jest dla Polek gościnny: dwa mecze, dwa zwycięstwa. Z Rumunią 4:1, z Austrią 1:0. Polki w obu meczach pokazały się ze świetnej strony, a oba mecze oglądało odpowiednio 8449 i 7025 widzów.
Pierwszy mecz Polki zagrają już 21 lutego 2025 z Irlandkami. Można się zastanawiać, kto wymyślił mecze międzynarodowe w lutym, zwłaszcza, że nie mieszkamy w Neapolu. Z pretensjami można się zgłaszać do UEFA. Tak czy inaczej, wystarczy gruby biało-czerwony szalik, takaż czapka i można iść na stadion.
Terminarz meczów Polek - Dywizja B1 Ligi Narodów 2025
21/02/2025: Polska – Irlandia Północna (Gdańsk)
25/02/2025: Rumunia – Polska (Bukareszt)
04/04/2025: Polska – Bośnia i Hercegowina (Gdańsk)
08/04/2025: Bośnia i Hercegowina – Polska (Zenica)
30/05/2025: Irlandia Północna – Polska (Belfast)
03/06/2025: Polska - Rumunia (Gdańsk)