Od "Fuchy" Jerzego Skolimowskiego do ubiegłorocznego "Inferno" Rona Howarda. 35 lat intensywnej pracy kompozytorskiej. "Piraci z Karaibów", "Batman: Początek", "Rain Man", "Gladiator", "Helikopter w Ogniu", "Thelma i Louise", "Lepiej być nie może.." rzeczywiście lepiej nie mogło być. Nie da się wymienić z pamięci całej filmografii Hansa Zimmera. Za muzykę do słynnego "Króla Lwa" otrzymał Oscara.
Publiczność szczelnie wypełniła halę. Koncert trwał niemal trzy godziny.
Relacja wideo dzięki uprzejmości Ergo Areny: