Kiedy na ulice wyjedzie autobus wodorowy?
Zasilane zielonym wodorem są najbardziej ekologicznymi autobusami dla mieszkańców miast i transportu miejskiego. Pojazdy zasilane będą wodorem otrzymywanym przy użyciu energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych.
- Kilka miesięcy temu informowaliśmy o podpisaniu umowy z Grupą Polsat, której przedmiotem jest dostarczenie do Gdańska 10 autobusów napędzanych wodorem – powiedziała w poniedziałek, 25 marca, na konferencji prasowej Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Wcześniej złożyłam przyrzeczenie, że w naszej flocie nie pojawią się więcej autobusy wysokoemisyjne, dieslowskie. W ostatnich latach rozbudowaliśmy naszą flotę o autobusy elektryczne, dzisiaj nadszedł moment, kiedy dołączają do niej autobusy napędzane wodorem. Pierwsze kursy już po Wielkanocy, we wtorek, 2 kwietnia. Zachęcam pasażerów do korzystania z pierwszego z nich i dzielenia się swoimi opiniami. To początek wielkiej zmiany w gdańskiej komunikacji.
Technologia przyszłości wjeżdża do Gdańska - autobusy zasilane wodorem już wiosną 2024
Jakie linie będzie obsługiwał NesoBus?
Obecność autobusu testowego NesoBus ma na celu finalne dostosowanie konfiguracji zamówionych 10 autobusów do specyficznych uwarunkowań gdańskiego układu komunikacji miejskiej oraz szkolenie kierowców do charakterystyki jazdy autobusami wodorowymi.
- Mamy do czynienia cały czas z nową technologią, która na pewno jest technologią przyszłości, ale wciąż wymaga sprawdzenia - mówił Piotr Borawski, zastępca ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu. - Dlatego, od 2 kwietnia przez najbliższe miesiące, aż do końca czerwca, autobus wodorowy będzie funkcjonował jak każdy nasz pojazd liniowy. Po to, by różnego rodzaju ustawienia i wyzwania, które stoją przed tą technologią móc wyeliminować na etapie przygotowania. Przez najbliższe tygodnie nasi kierowcy będą mogli bliżej się z nią zapoznać, czy sprawdzić, jak funkcjonuje na co dzień. Wszystkie ustawienia będziemy mogli dostosować do naszych linii, sprawdzić jaki osiągają przebieg na poszczególnych trasach. Po to, żebyśmy nie byli niczym zaskoczeni, kiedy już dojadą do nas właściwe autobusy.
Od wtorku, 2 kwietnia, autobus wodorowy będzie można spotkać na różnych gdańskich liniach. Pierwszego dnia pojedzie na linii 130, tę linię obsłuży również w dniu wyborów samorządowych, 7 kwietnia, a następnie 12 kwietnia.
Przez pierwsze dwa tygodnie autobus na wodór będzie obsługiwał poniższe linie:
- 02.04 - linia 130
- 03.04 - linia 113
- 04.04 - linia 108
- 05.04 - linia 295
- 06.04 - linia 289
- 07.04 - linia 130
- 08.04 - linia 208
- 09.04 - linia 168
- 10.04 - linia 289
- 11.04 - linia 175
- 12.04 - linia 130
- 13.04 - linia 184
- 14.04 - linia 158
10 nowoczesnych autobusów z napędem wodorowym dołączy do gdańskiej floty
Gdzie będą tankowane autobusy?
Na terenie miejskim, przy ulicy Jabłoniowej, w okolicy trójmiejskiej obwodnicy, powstaje stacja tankowania wodorem. To pierwsza taka stacja w Gdańsku i Trójmieście. Już niedługo, nie tylko gdańskie autobusy będą tam tankowane, ale również samochody z napędem wodorowym, gdyż stacja od maja będzie ogólnodostępna.
- Dlaczego autobusy wynajmujemy, zamiast kupić? Między innymi dlatego, by zyskać stację tankowania wodorem, którą wybudował przy ulicy Jabłoniowej inwestor, czyli Grupa Polsat. To jest specyficzna technologia. Gdańsk zyskuje więc stację tankowania wodoru oraz 10 autobusów napędzanych wodorem - wyjaśniła Aleksandra Dulkiewicz. - Autobusów, które jedyne, co emitują, to para wodna. Do końca lata te 10 autobusów pojawi się na ulicach naszego miasta.
O możliwościach technicznych stacji opowiedział Maciej Stec, wiceprezes zarządu Grupy Polsat.
Autobusy elektryczne - jak sobie radzą w trudnych warunkach?
- W ramach technologii wodorowej użytkujemy samochód czy autobus, podobnie jak samochód spalinowy. Tankowanie samochodu wodorowego trwa tylko około 4 minut i dzięki temu zyskujemy zasięg 650 km. Tankowanie autobusu trwa około 15 minut i mamy zasięg prawie 450 km, czyli autobus jest w ciągłym ruchu, można powiedzieć służy cały czas transportowi i pasażerom. Na tej stacji będziemy w stanie tankować 10 samochodów, albo 3 do 4 autobusów na godzinę - objaśnił Maciej Stec.
Ile wodoru zużyje autobus?
Autobus do codziennej pracy zużywa około 8 kilogramów wodoru na 100 kilometrów. Ogniwo paliwowe, które jest sercem autobusu, by funkcjonować, potrzebuje zarówno czystego wodoru, jak i czystego powietrza. Zielony i całkowicie zeroemisyjny wodór, na którym będą jeździły gdańskie autobusy, produkowany jest w polskiej elektrowni w Koninie.
- Należy podkreślić, że autobusy będą jeździły na zielony wodór. Już w czerwcu uruchamiamy w Koninie największy elektrolizer w Polsce, będzie on w stanie wyprodukować 1000 kg wodoru dziennie i te 1000 kg wodoru sami będziemy transportować do Gdańska. Ta ilość wystarczy na tankowanie do około 40 autobusów - dodał Maciej Stec.
Z Rębiechowa latamy od 50 lat. Port Lotniczy Gdańsk świętuje i planuje dalszy rozwój
Stacja wodorowa w Gdańsku będzie funkcjonować pod nazwą Neso, czyli skrótem od stwierdzeń: nie emituje spalin i oczyszcza.
Zeroemisyjność i wysoki zasięg
NesoBus to całkowicie nowy, wyprodukowany w Polsce, zeroemisyjny miejski autobus wodorowy. Wymagany gwarantowany zasięg autobusu to 330 km na jednym tankowaniu.
Długości zadań całodziennych w Gdańsku wynoszą średnio około 250 km, autobusy wodorowe będzie więc można spotkać na terenie całego miasta.
- Wprawdzie jako samorząd jesteśmy zobligowani do zwiększenia elektromobilności w zakresie komunikacji miejskiej, natomiast myślę, że nas tutaj nikogo nie trzeba przekonywać do tego, że ten kierunek jest właściwy i tak naprawdę jedyny słuszny – mówiła Kamila Błaszczyk, radna Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta. - Stąd ten cel, który postawiła pani prezydent, że cały nowy tabor będzie nisko lub zeroemisyjny jest dla nas bardzo ważnym wyzwaniem i będziemy dążyć do jego realizacji. Jeżeli chodzi o autobusy wodorowe, już same liczby mówią o tym, jak ta technologia może być skuteczna. Te autobusy dziennie będą przemierzać mniej więcej 300-330 km i będą to czynić dzięki ładowaniu, które potrwa tylko 15 minut. Jest to więc proces bardzo szybki i wydajny, a do tego jeszcze jest to rozwiązanie bardzo ekologiczne.
Niewątpliwym plusem tych pojazdów jest nie tylko wysoki zasięg pozwalający na wykonywanie całodobowych zadań przewozowych, ale również szybki czas ich tankowania, porównywalny do autobusów spalinowych.
Dlaczego wynajem autobusów, a nie sprzedaż?
Maciej Lisicki, prezes spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje, nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia z historyczną chwilą.
- To rewolucyjny moment, zgodny z gdańskim motto „Nec temere, nec timide”: bez strachu, ale z rozwagą. Po Gdańsku będą jeździły autobusy absolutnie zeroemisyjne – mówił prezes GAiT. - Wchodzimy odważnie w nową technologię, ale też z rozwagą, bo będzie to 10 autobusów, czyli 5 procent floty. Dodatkowo, co gwarantuje nam umowa, wszystkie ryzyka - niesprawność, brak odstępu do paliwa czy inne - są po stronie naszego partnera.
Kompleksowa organizacja usługi, czyli połączenie w jednym zamówieniu dostawy autobusów razem z paliwem oraz usługami niezbędnymi do ich eksploatacji zapewniającymi sprawność i bezpieczeństwo oraz należyte utrzymanie autobusów, ogranicza ryzyka wpisane w najnowsze technologie.
Umowa obejmować będzie pełną obsługę serwisową pojazdów. Wykonawca jest zobowiązany do utrzymania technicznego pojazdów przez cały okres najmu.
ZOBACZ FILM Z PREZENTACJI AUTOBUSU NA ZIELONY WODÓR:
Serwis w ramach umowy dzierżawy obejmować ma m.in: obsługę techniczną (przeglądy codzienne i okresowe), naprawy eksploatacyjne wraz z częściami, naprawy komponentów, które uległy awarii w trakcie eksploatacji autobusów, naprawy powypadkowe, czy będące następstwem wandalizmu oraz czynności związane z aktualizacją bądź zmianą oprogramowania, a także sprzątanie i mycie pojazdów.
Gdańsk - Kolbudy - Gdańsk: nowa linia nocna N56, w weekendy, od kwietnia
Gotowe do jazdy, zatankowane zielonym wodorem autobusy mają być podstawiane codziennie na teren zajezdni autobusowej GAiT oraz odbierane przez wykonawcę umowy po zakończeniu pracy.
- Forma najmu, na którą się zdecydowaliśmy, gdzie dostarczone zostanie również paliwo, czyli zielony wodór napędzający te autobusy, pozwoli na przetestowanie ich na żywej tkance komunikacji. Dzięki tej formy współpracy, w przyszłości, będziemy mogli podejmować rozsądne decyzje dotyczące szerszej wymiany taboru. Jestem przekonany, że zarówno autobusy elektryczne, jak i wodorowe to przyszłość komunikacji publicznej, a w najbliższych latach będziemy decydować, jakiego typu napęd będzie wiodący – zaznaczył Piotr Borawski, zastępca prezydenta Gdańska.
Najem autobusów daje możliwość wejścia w nową, przyjazną środowisku technologię już teraz, a nie w momencie powstania planowanej zajezdni dostosowanej do taboru zeroemisyjnego.
W co wyposażone będą autobusy na wodór?
W autobusach będzie znajdować się wydzielona, oznaczona strefa do bezpiecznego przewozu osoby poruszającej się na wózku inwalidzkim i wózka dziecięcego oraz platforma umożliwiające wjazd wózka.
W trosce o potrzeby osób o ograniczonej możliwości poruszania się oraz osób niewidomych i niedowidzących – wszystkie kolumny i poręcze wykonane będą w kolorze żółtym, a przyciski opisane w alfabecie Braille`a. W pojazdach będą znajdować się także pasy do przewozu rowerów.
Bilans Fali po miesiącu funkcjonowania w Pomorskiem. Jak system działa w Gdańsku?
Do dyspozycji pasażerów będą wygodne, ergonomiczne fotele, wykonane z materiałów o podwyższonej odporności. Pojazdy wyposażone będą w monitoring i klimatyzację. Tablice informacyjne wykonane będą w wysokiej jakości technologii LED. W tej technologii ma być także oświetlenie pojazdów. W autobusach zamontowane zostaną gniazda USB oraz zautomatyzowane defibrylatory zewnętrzne AED.
Pojazdy wyposażone będą również w system liczenia pasażerów.
oprac. RP