• Start
  • Wiadomości
  • Piękna Zośka - o chłopskiej wojowniczce mówią aktorzy Teatru Wybrzeże

Piękna Zośka - o chłopskiej wojowniczce mówią aktorzy Teatru Wybrzeże

O fenomenie spektaklu o złej miłości sprzed 100 lat, której pamięć wskrzesili na deskach Teatru Wybrzeże twórcy “Pięknej Zośki”, w piątek, 7 lutego, mówili w programie “Wszystkie Strony Miasta” - aktorzy Karolina Kowalska i Piotr Biedroń. Ich wybitne role wstrząsnęły widzami i krytyką, zostały też wielokrotnie nagrodzone na prestiżowych festiwalach teatralnych. Jak artyści wspominają pracę nad dramatem?
08.02.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Piekna-zoska_fot-NK (114)
Spektakl Teatru Wybrzeże "Piękna Zośka" w reż. Michała Wierzchowskiego można obejrzeć również w Teatrze Telewizji TVP (vod.tvp.pl)
fot. Natalia Kabanow

Czytaj także: "Sąd Ostateczny" powróci w 2027 roku

Karolina Kowalska, tak boleśnie prawdziwa na scenie, ze swoją bohaterką najwyraźniej czuje metafizyczną więź.

- Zośka urodziła się w 1899 roku, czyli równe 100 lat przede mną - mówi aktorka Karolina Kowalska. - To też jest taka magiczna data zapisana w moim sercu. Zośka chciała być murarką, nie chciała mieć dzieci. Można o niej powiedzieć chłopska wojowniczka, feministka, dziewczyna, która jest cały czas nie u siebie - jedną nogą we wsi, a drugą w mieście. W Dłubni była obca ze swoimi marzeniami, i w Krakowie - do którego chodziła codziennie, żeby pozować malarzom do portretów - też. Te 10 km, które dzieliło wieś i miasto pokonywała codziennie, czasem kilka razy dziennie, pieszo, na bosaka. W Krakowie lat dwudziestych, widok takiej dziewczyny też chyba był niecodzienny.

Dalszy ciąg artykułu pod Kalendarzem Wydarzeń

O postaci jej męża, szewca Macieja Palucha, można myśleć tylko z trwogą. Co stało się z chłopakiem, który kochał tak bardzo, jak bardzo potem nienawidził? Co popycha człowieka z ramion miłości w objęcia śmierci?

- Kiedy zostaliśmy zaproszeni do produkcji spektaklu “Piękna Zośka”, początkowy etap prób polegał na zaznajomieniu się z materiałami na temat pięknej Zośki - wspomina Piotr Biedroń. - Oglądaliśmy akta sądowe sprawy, zdjęcia - przerażające, ale przez długi czas nie wiedzieliśmy, kto będzie grał jaką rolę. One zostały przydzielone dopiero po pewnym czasie, kiedy już poznaliśmy się z realizatorami, z reżyserem Marcinem Wierzchowskim na czele, i zaczęliśmy rozmawiać na temat tej historii. Miałem też wtedy taki wolniejszy zawodowy czas w teatrze i kiedy okazało się, że dostanę tę rolę, powiem szczerze - z fascynacją podszedłem do tego Palucha! On mi się, niestety, podobał [śmiech]. Jako wyzwanie aktorskie, oczywiście. Bo Paluch myśli prosto: białe jest białe, a czarne - czarne. Nie chciałem go, broń Boże, usprawiedliwiać, ale starałem się bardzo, żeby został zrozumiany. Żeby ten jego proces, bo ten potwór się tworzy, był bardzo dobrze zrozumiany przez widza.

Udało się. Miły chłopak przeistacza się na naszych oczach w potwora. Gdy poniżana i katowana dziewczyna postanawia od niego odejść - zabija ją, a rozczłonkowane części jej ciała topi w rzece. Zostanie pojmany i osądzony. Od sceny w sądzie, która jest też oskarżeniem wobec nieczułych bliskich i sąsiadów - zaczyna się na scenie ta opowieść. 

Piekna-zoska_fot-NK (116)
Karolina Kowalska i Piotr Biedroń w "Pięknej Zośce"
fot. Natalia Kabanow

Ale dlaczego wciąż tak zajmuje nas tragedia sprzed lat? Czy tylko dlatego że Zośka była postacią realną, pozowała w latach 20. XX wieku znanym malarzom krakowskim - Kossakowi czy Stachiewiczowi? Czy może gdzieś podskórnie czujemy, że ta opowieść o kobiecym cierpieniu, o walce o siebie, nigdy się nie kończy.

“Wkraczamy w dramat rodzinny, który stawia pytania o przemoc zapisaną w wiejskim krajobrazie i ludowych pieśniach jak w naszym DNA” - mówią teatralni twórcy.

A uznany krytyk teatralny Jacek Wakar tłumaczy: - Byłoby źle, gdyby sprowadzić je prawie wyłącznie do przemocy domowej. Jest bowiem „Piękna Zośka” o miłości złej, ale przecież miłości, i o dzieciach gorszego Boga, nie umiejących uwolnić się ze śmiertelnego zwarcia.

A co mówią odtwórcy głównych ról? Posłuchajcie zapisu rozmowy

 

"Piękna Zośka", 

  • reżyseria: Marcin Wierzchowski, 
  • scenariusz: Justyna Bilik, Marcin Wierzchowski,
  • dramaturgia: Maciej Bogdański, 
  • scenografia i kostiumy: Magda Mucha, 
  • muzyka: Marta Zalewska, 
  • choreografia: Aneta Jankowska,
  • światło: Szymon Kluz, 
  • obsada: Justyna Bartoszewicz, Katarzyna Dałek, Karolina Kowalska, Marzena Nieczuja-Urbańska, Piotr Biedroń, Maciej Konopiński, Grzegorz Otrębski.

BILETY dostępne na stronie TEATRU WYBRZEŻE.

TV

Video Player is loading.
Reklama
Aktualny czas 0:00
Czas trwania -:-
Załadowany: 0%
Typ strumienia NA ŻYWO
Pozostały czas -:-
1x
    Majówka z historią i naturą w Twierdzy Wisłoujście