Inspiracją do przygotowania serii grafik prezentujących perły współczesnej gdańskiej architektury były realizacje studia „Gra-Fika” z Łodzi. Specjalnie dla Gdańska zostały przygotowane przez to studio prace prezentujące zarówno kultowe przykłady architektury lat 70-tych XX wieku - Hala Oliwia i tzw. falowiec, jak i nowe symbole miasta - okazałe siedziby Europejskiego Centrum Solidarności i Muzeum II Wojny Światowej.
Oprawione grafiki trafią do wyselekcjonowanych miejsc użyteczności publicznej. Ich wielkość to 500x700 mm.
Hala sportowo-widowiskowa Olivia
Pisano o niej „pałac lodowy”. Uznawana nie tylko za jeden z najlepszych obiektów sportowo-widowiskowych w kraju, ale także za wyróżniający się przykład polskiej myśli projektowej. Gdańska hala „Olivia” powstała w 1974 roku, według projektu architektów Macieja Krasińskiego i Macieja Gintowta oraz inżyniera Stanisława Kusia.
Betonowa, brutalistyczna, asymetryczna sylwetka kojarzy się ze statkiem unoszącym się na morzu. Takie było zamierzenie autorów - chcieli poprzez formy nowoczesnej architektury nawiązać do portowego charakteru Gdańska. Stąd zakrzywiona linia przekrycia, przypominająca kształt ryby i ostry „dziób” dający zarys kadłuba okrętu. Jednocześnie zaprojektowana konstrukcja była bardzo funkcjonalna i ekonomiczna, a do jej budowy użyto żelbetowych prefabrykatów oraz stalowych dźwigarów sprężonych kablami.
Nowoczesna arena była sceną koncertów Karela Gotta i Eltona Johna. Stała się także świadkiem ważnych wydarzeń historycznych - to właśnie w hali „Olivia” odbył się I Zjazd NSZZ „Solidarność” w 1981 roku.
Falowiec w Nowym Porcie
Budowę „falowców” na gdańskim Przymorzu rozpoczęto w 1966 roku. Na przestrzeni 12 lat zrealizowano 8 budynków o długości od 200 do 850 metrów. 11-kondygnacyjne bloki, składające się z powtarzalnych segmentów (sekcji), wzniesiono z prefabrykatów. Falowiec w Nowym Porcie (jedyny 12-kondygnacyjny!) był ostatnim z zespołu i powstał w 1978 roku, w chwili, gdy wielkie założenia mieszkaniowe coraz częściej były poddawane krytyce.
Autorzy projektu osiedla „Przymorze”, Tadeusz Różański, Józef Chmiel, Janusz Morek i Danuta Olędzka dążyli do stworzenia środowiska przyjaznego mieszkańcom, które byłoby jednocześnie architektoniczną dominantą w przestrzeni. Dlatego też stworzyli charakterystyczne „zygzaki”, aby uniknąć „monotonii długich, nieprzerwanych ścian”, a prześwity między blokami otwierały się w kierunku morza.
Dziś „falowce” mają zarówno przeciwników, jak i zwolenników. Ci pierwsi krytykują ideę małych „komórek mieszkalnych” w ogromnym bloku. Drudzy –-doceniają doskonałą lokalizację i wspaniałe widoki roztaczające się z okien na wyższych kondygnacjach.
Europejskie Centrum Solidarności
Wojciech Targowski, główny projektant Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku, opisuje je jako obiekt o szczególnej lokalizacji i funkcji. Usytuowanie na terenie stoczni, w pobliżu Pomnika Poległych Stoczniowców 1970, wymuszało niestandardowe rozwiązania. Ukończony w 2014 roku gmach nie jest zwrócony frontem do placu, lecz bokiem. Dzięki temu pokryta kortenem ściana boczna stanowi tło dla monumentalnych krzyży i bramy stoczniowej.
Architekci z kierowanej przez Targowskiego pracowni PWW FORT pragnęli, aby ogromna budowla wpisała się w krajobraz stoczni. Pochyłe, obłożone rdzawym metalem ściany, przypominają kadłub ogromnego statku. Przemysłowa estetyka współgra z historią miejsca, która zdaje się być wszędzie obecna. Poprzez okna i przeszklone szczeliny goście Centrum mają nieustanny kontakt wzrokowy z postoczniowym krajobrazem. Jednocześnie do wnętrza „wdziera się” natura, bowiem główny hol został obsadzony bujną zielenią. Stanowi ona kontrast zarówno dla otoczenia Centrum, jak i dla industrialnego charakteru pozostałych wnętrz nawiązujących do estetyki stoczniowych hal.
Muzeum II Wojny Światowej
„Dramatyczna, wielowymiarowa przestrzeń - tektoniczna rzeźba” - w ten sposób amerykański architekt Daniel Libeskind opisał zwycięski projekt Muzeum II Wojny Światowej autorstwa pracowni Studio Kwadrant. Istotnie, ukończony w 2017 roku gmach, nie przypomina zwykłego budynku.
Architekci umieścili główną część muzeum pod powierzchnią ziemi, ponad którą wystaje ekspresyjna bryła o charakterystycznych, barwionych na czerwono ścianach. W ten sposób budynek, pomimo znacznej kubatury, nie dominuje nad pejzażem starego miasta. Całość zyskała także wymiar symboliczny. Przeszłość i okrucieństwo wojny zostały zamknięte w podziemiu. Zwrócona ku odbudowanemu Gdańskowi wieża mieszcząca m.in. bibliotekę, sale wykładowe i punkt widokowy stanowi spojrzenie w stronę lepszej przyszłości.
Realizacja Muzeum stanowiła wyzwanie, z którym musieli zmierzyć się architekci, ale także konstruktorzy i kuratorzy. Ci pierwsi mieli za zadanie wykreowanie nowej tożsamości miejsca. Drudzy musieli zmierzyć się m.in. z podwodnym betonowaniem. Do ostatnich należało stworzenie narracji o trudnych i bolesnych wydarzeniach przeszłości.
autorka grafik: Katarzyna Jasińska, autor tekstu: Błażej Ciarkowski
KONKURS DLA CZYTELNIKÓW
Dla naszych Czytelników mamy grafiki czterech gdańskich budowli. By otrzymać jedną z nich wystarczy odpowiedzieć na jedno z poniższych pytań. Odpowiadasz na pytanie dotyczace grafiki, którą chcesz otrzymać.
PYTANIE 1:
- Czy w hali Olivia odbył się I zjazd NSZZ "Solidarność"?
PYTANIE 2:
- Z ilu kondygnacji składa się falowiec w Nowym Porcie?
PYTANIE 3:
- W którym roku ukończona została budowa gmachu Europejskiego Centrum Solidarności?
PYTANIE 4:
- Czy w budynku Muzeum II Wojny Światowej znajduje się punkt widokowy?
Odpowiedzi z podaniem własnego imienia i nazwiska należy przesyłać do środy, 19 grudnia 2018 roku, do godz. 18.00 na adres e-mail: redakcja@gdansk.pl. Zwycięzcy o odbiorze grafik zostaną powiadomieni drogą elektroniczną na adres mail, z którego została wysłana odpowiedź na zadane pytanie konkursowe.
W treści maila prosimy wpisać nazwę budowli, której grafikę chcesz otrzymać.
REGULAMIN KONKURSU
|