Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, pisał jeszcze przed śmiercią Pawła Adamowicza:
- Paweł to mądry, otwarty, uczciwy i odważny Człowiek, mój Przyjaciel. Nie raz dyskutowaliśmy o rosnącej agresji i narastającym braku tolerancji, którą obserwujemy w naszej Ojczyźnie. Wiedzieliśmy, że musimy jako Polacy zmienić do siebie nastawienie, być wobec siebie tolerancyjni i bardziej przyjaźni na co dzień. Ale ta przemiana powinna się rozpocząć od tych, którzy pełnią służbę publiczną: polityków, nauczycieli, księży czy ludzi kultury. Pawle, Przyjacielu, oby nam było dane dalej nad tym razem pracować! To bardzo trudny i smutny czas. Bądźmy razem.
Już po śmierci Adamowicza prezydent Sopotu mówił w TVN24:
- Paweł Adamowicz jest ikoną walki o wolność i tolerancję nie tylko dla Polaków, ale także dla Europejczyków. Ze względu na swoje poglądy często był na pierwszej linii frontu walki politycznej. Wiele razy rozmawialiśmy z Pawłem na temat hejtu. Nikt jednak nie przypuszczał, że stanie się to jego udziałem - powiedział Karnowski. - Kiedy powieszono jego klepsydry, napisał, że prokuratura powinna podjąć działania w tej sprawie. W Polsce jest przyzwolenie na publiczny lincz. Musimy spojrzeć sobie w oczy i powiedzieć, że dopuściliśmy do budowy mordu politycznego.
Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek zarządził trzydniową żałobę w swoim mieście po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Jednocześnie zaapelował o nieorganizowanie w tym czasie imprez i wydarzeń o charakterze rozrywkowym.
- Mówienie o Pawle w czasie przeszłym wydaje się niewyobrażalne. Człowiek z pasją, człowiek z charakterem, walczący o swoje ideały, walczący o wartości, które były mu bliskie. W życiu na co dzień uśmiechnięty, pogodny. Modliliśmy się i bardzo mocno wierzyliśmy w to, że Paweł wygra. To dramatyczna sytuacja. Wszyscy dziś wspominamy Pawła - pisał na FB prezydent Szczurek.
Aleksander Hall w rozmowie z TVN24 powiedział:
- To straszny dramat. Dzisiaj nie tylko Gdańsk jest pogrążony w żałobie, ale cała Polska. Gdańsk wie, kogo stracił. Człowieka, który budował świetność tego miasta i nawiązywał do najpiękniejszych tradycji solidarności. Ale i Polska straciła - kogoś, kto występował w obronie praw tego państwa, w obronie praw samorządu, w obronie Konstytucji. Człowieka, który mógł odegrać w polskiej polityce jeszcze bardzo dużą rolę. Takich ludzi, jak Paweł, w polskiej polityce bardzo brakuje: prawych, konsekwetnych, odważnych, niekłamiących, niekierujących się własnym interesem, takich, którzy naprawdę wierzą, że polityka jest i może być szlachetną służbą dla dobra wspólnego - dla ojczyzny.
Bogdan Borusewicz, wicemarszałek senatu
- Wesoły, dowcipny, otwarty na ludzi. Miał olbrzymią liczbę spotkań z ludźmi i nigdy od nich nie uciekał. To niestety skończyło się tragicznie - Bogdan Borusewicz wspomina Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, w rozmowie z Gazeta.pl. - Jeszcze wczoraj do mnie to nie docierało. Oczywiście wiedziałem, że jest tragicznie. Uszkodzenie serca nie dawało szans na przeżycie, ale cały czas była nadzieja.
Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego
- Odszedł od nas Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Ogarnia mnie przejmujący smutek i żal. W tych trudnych dla nas wszystkich chwilach łączę się z rodziną Pawła. Bądźmy w ten czas razem myślami i modlitwą z Nimi.
Paweł odszedł od nas po barbarzyńskim zamachu, dokonanym przez człowieka opętanego nienawiścią. Odszedł człowiek bardzo mi bliski, Przyjaciel. Znaliśmy się wiele lat, wiele lat razem pracowaliśmy. Odszedł też, a jestem tego pewien, najlepszy w historii włodarz i gospodarz Gdańska.
Gdańsk pod Jego rządami stał się miastem europejskim, z którego jesteśmy dumni. Ale równocześnie - co ważniejsze - to dzięki Pawłowi Gdańsk pozostał miastem Wolności i Solidarności. I Gdańsk będzie nadal takim miastem, bo taki właśnie testament pozostawił nam Paweł. Chciałby, abyśmy kontynuowali Jego dzieło, aby każdy mieszkaniec mógł się czuć w Gdańsku prawdziwie wolnym. Chciałby, aby Gdańsk był miastem ludzi solidarnych, w którym nikt nie czuje się wykluczony z tej prawdziwej wspólnoty, jaką tu tworzymy.
Pawle, na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. I chociaż przepełnia je teraz ból, to wiem, że się kiedyś zobaczymy. Do zobaczenia Przyjacielu.
Jarosław Wałęsa, europoseł, były kandydat na prezydenta Gdańska
- Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Śmierć Pawła jest dla nas wszystkich ogromnym ciosem. Ciągle trudno nam się z tym pogodzić. Łączę się w bólu z Rodziną i bliskimi, przekazując najszczersze wyrazy współczucia.
Rafał Dudkiewicz, były prezydent Wrocławia, w TOK FM:
- Straciliśmy wspaniałego przyjaciela. Wybitnego gdańszczanina, dużej klasy europejskiego polityka. Wszyscy jesteśmy tym bardzo głęboko poruszeni.
Paweł był wyróżniającym się politykiem zasiadającym w Komitecie Regionów. Gdańsk to przykład skoku cywilizacyjnego, nawiązał do swojej historycznej pozycji. Wkład Pawła Adamowicza jest w to niewątpliwy..
Można powiedzieć, że Paweł Adamowicz czerpał siłę polityczną z zanurzenia w społeczności lokalnej. Bardzo kochał gdańszczan i bardzo kochał Gdańsk. Czasem bardzo natrętnie, ale w jego przypadku było to piękne - mówił były prezydent Wrocławia.
Janusz Lewandowski, europoseł, mówił w TOK FM:
- Każdy zauważy, że Paweł Adamowicz przybliżył Gdańsk do morza. To jest chyba jego największa zasługa.
Róża Thun
- Czyniąc dobro w sensie najbardziej dosłownym, ze światłem w ręce, podczas światełka do nieba - PawełAdamowicz poszedł do nieba.
Robert Biedroń
- Paweł Adamowicz powinien być wzorem dla wszystkich samorządowców. W centrum jego prezydentury były zawsze równość, otwartość, tolerancja i dialog, których dzisiaj tak bardzo nam potrzeba. Wiele się od niego nauczyłem.
Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski zapowiedział, że stolica odda hołd prezydentowi Gdańska trzydniową żałobą: - Podjąłem decyzję, że Warszawa uczci pamięć zmarłego dziś prezydenta Pawła Adamowicza trzydniową żałobą w dniach 15-17 stycznia. Bardzo proszę, by był to czas zadumy i refleksji.
Parlament Europejski uczcił tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska minutą ciszy. Antonio Tajani, Przewodniczący PE, przekazał kondolecje rodzinie i bliskim Pawła Adamowicza: “Ci, którzy go znali zapamiętają jego poświęcenie, otwartość umysłu, gotowość do słuchania”.