• Start
  • Wiadomości
  • „Papety po raz pierwszy w Polsce”. Nagradzany spektakl premierowo w Żaku

„Papety po raz pierwszy w Polsce”. Nagradzany spektakl premierowo w Żaku

„Papety po raz pierwszy w Polsce” to zwycięzca nurtu OFF 40. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu 2019. Premiera w Gdańsku odbędzie się w sobotę, 24 sierpnia, w klubie Żak. Spektakl przeznaczony jest dla widzów dorosłych.
21.08.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Gdańska premiera „Papety po raz pierwszy w Polsce” odbędzie się w sobotę, 24 sierpnia, w klubie Żak
Gdańska premiera „Papety po raz pierwszy w Polsce” odbędzie się w sobotę, 24 sierpnia, w klubie Żak
Fot. Sylwester Galuszka

 

„Papety po raz pierwszy w Polsce” to zanurzony w polskich realiach, niezwykle aktualny dramat rodzinny rozpisany na sześć pacynek i czterech aktorów. Celnie i dowcipnie komentuje rzeczywistość i aktualne wydarzenia w kraju - co doceniło jury nurtu off tegorocznego, 40. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.

„Nagroda główna Tukan off 40. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, wędruje do spektaklu, który w najlepszym stylu łączy rzadko spotykaną odwagę w podejściu do społeczno- politycznej rzeczywistości, lekkość posługiwania się wieloma konwencjami teatralnymi przy jednoczesnej spójności formy. Twórcy spektaklu ujmują błyskotliwym poczuciem humoru i swobodą z jaką zdobywają publiczność” - uzasadnili jurorzy.

Tym razem spektakl, reżyserowany przez Michała Derlatkę, według tekstu Marii Wojtyszko, po raz pierwszy będzie prezentowany w Gdańsku - dokąd twórcy postanowili także przenieść akcję.

- Rzecz dzieje się w Polsce, w Gdańsku. Marlenka i Mirek, siedemnastoletnie bliźniaki, wracają z Anglii. Wyemigrowali z rodzicami, kiedy byli jeszcze niemowlętami. Rodzice niestety właśnie umarli w niewyjaśnionych okolicznościach. W jakich? No właśnie w niewyjaśnionych i dlatego w spektaklu to się nigdy nie wyjaśnia - żartują twórcy.

 

Dziadek
Dziadek bliźniaków skrywa straszną tajemnicę...
Fot. Sylwester Galuszka

 

Bohaterowie trafiają do dziadków, których wcześniej nie znały. Towarzyszy im brytyjska Ryba Jeremy i robal o imieniu Robal. Wspólnie próbują się odnaleźć w nowych dla siebie realiach, co nie jest łatwe.

- Mirek nie chce być w Polsce. Słyszał, że jest tu Białystok i nie ma kultury. Na dodatek jest smog, od którego Mirek zzieleniał i cały czas jest mu niedobrze. Marlence przeciwnie, jest dobrze. Dla niej Polska to Ziemia Obiecana, ponieważ Marlenka jest faszystką. Marlenka chce maszerować i spalić Kukłę Żyda. Jest to bardzo skomplikowane, ponieważ status ontologiczny Kukły w świecie lalkowym jest nieprecyzyjny. Czy to tylko kukła, czy kukła taka jak my? - zadają sobie pytanie nasi bohaterowie - opisują twórcy.

Na dodatek dziadek pod wąsami macho skrywa mroczną tajemnicę... A Babcia wstaje o czwartej rano, żeby nastawić marchewkę na pomidorową dla trzeciego już pokolenia Polaków.

 

Marlenka
Marlenka - uroczy urwis o przerażających poglądach
Fot. Sylwester Galuszka

 

Lalki do spektaklu zaprojektowała i wykonała Olga Ryl-Krystianowska, a za scenografię odpowiada Anna Dobrowodzka. Występują: Zofia Bartoś (Marlenka Papet), Aleksandra Miska (Irena Papet), Wojciech Stachura (Ryszard Papet) oraz Piotr Srebrowski (Mirek Papet), a także Andrzej Żak, Krzysztof Matuszewski i Magdalena Boć (wideo). Zespół muzyczny usłyszymy w składzie: Przemysław Bartoś, Marcin Gałązkai Tomasz Koper.

„Papety po raz pierwszy w Polsce” zobaczymy na scenie klubu Żak (Gdańsk, aleja Grunwaldzka 195/197), w sobotę, 24 sierpnia, o godz. 18:00. Spektakl przeznaczony jest dla widzów dorosłych. Bilety: 5 zł, do nabycia przez internet: Gdańska premiera.

 

Spektakl został wyprodukowany w ramach konkursu nurt off 40. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Lalki Rodziny Papetów zostały udostępnione dzięki uprzejmości dyrekcji Teatr Miniatura, w którym powstały, w ramach projektu Scena Inicjatyw Aktorskich „Rodzina Papetów”, do czterech filmów dla dzieci. Projekt współfinansowany ze środków miasta Gdańska.

 

TV

Dolne Miasto rozświetla już dzielnicowa choinka