Pani Bożena Kaczmarek z Niedźwiednika. Grono 100-latków w Gdańsku powiększyło się w niedzielę

Jest córką powstańca wielkopolskiego, Ludwika Kaczmarka. Gdańszczanką została późno - w wieku 65 lat, gdy przeszła na emeryturę. Rodzina powiedziała: “Ciocia, co będziesz tam sama, w Jeleniej Górze, przyjedź mieszkać z nami”. W niedzielę, 30 kwietnia pani Bożena Kaczmarek skończyła 100 lat. Dwa dni wcześniej odbyła się huczna impreza urodzinowa, w której uczestniczyła Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska.
29.04.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Zdjęcie przedstawia sędziwą panią w czerwonej bluzce, która siedzi przy stole zastawionym bukietami kwiatów
Jubilatka Bożena Kaczmarek. Urodziła się w rodzinie powstańca wielkopolskiego. Większość swojego długiego życia spędziła w Jeleniej Górze, ale ostatnie 35 lat w Gdańsku, na Niedźwiedniku
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

100 lat Bożeny Kaczmarek - jak zdmuchnąć sto świeczek?

W piątek, 28 kwietnia, do restauracji “Zacisze” przyszła cała rodzina, a także - w imieniu Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska. Dlatego też torty urodzinowe były dwa: duży biały, z napisem “100 lat Bożeny” i mniejszy, czekoladowy, z życzeniami “Wszystkiego najlepszego z okazji 100-ych urodzin”.

Torty dwa, ale świeczka do zdmuchnięcia jedna. To przywilej stulatków. Wiadomo przecież, że zdmuchiwanie 100 świeczek to prawdziwa mordęga, nawet młodzi nie są w stanie tego dokonać na jednym wdechu. 

Grono gdańskich 100-latków coraz większe. Właśnie dołączyła do niego pani Sabina Korczyńska

Dwie kobiety podają sobie rękę na powitanie. Po lewej wyższa, w średnim wieku, ubrana w czerwoną sukienkę. Po prawej - sędziwa, o siwych włosach, ubrana w popielatą bluzkę i czerwony żakiet
Dużą przyjemność jubilatce sprawiła na urodzinowej imprezie wizyta Agnieszki Owczarczak, przewodniczącej Rady Miasta Gdańska
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

100 lat Bożeny Kaczmarek - to była trudna młodość  

Jak można podsumować życie Bożeny Kaczmarek? Polskie, trudne, pracowite i - już po emeryturze - bardzo rodzinne, dzięki krewnym, których ma w Gdańsku.

Ojciec, Ludwik Kaczmarek, jako młody chłopak uczestniczył w powstaniu wielkopolskim (27 grudnia 1918 - 16 lutego 1919), był to zryw niepodległościowy, dzięki któremu Poznańskie znalazło się po I wojnie światowej w granicach odrodzonej Polski. Mieszkali w Sulmierzycach k. Ostrowa Wielkopolskiego. Ojciec umarł młodo w latach międzywojennych, mama musiała sama podołać wychowaniu czworga dzieci: Irenę, Bożenę Mieczysława i Halinę. Nawet dzisiaj ze względów materialnych taki wyczyn nie jest łatwy - w tamtych czasach był to prawdziwy heroizm.

A przyszła jeszcze II wojna światowa, i życie pod niemiecką okupacją. Udało się przeżyć wszystkim.

Gdańszczanka Halina Wierzbowska we wtorek skończyła 100 lat. Poznaj niezwykłą jubilatkę

Sędziwa kobieta stoi nad dużym okrągłym białym tortem. Wokół inni uczestnicy urodzinowej imprezy
W takim dniu jedna świeczka liczy się za 100 innych. Jubilatka przy urodzinowym torcie z napisem "100 lat Bożeny". Członkowie rodziny już gotowi są by w razie potrzeby pomóc w dmuchaniu na świeczkę
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

100 lat Bożeny Kaczmarek - z Jeleniej Góry do Gdańska

Potem Bożena Kaczmarek wyjechała za pracą do Jeleniej Góry. Miała wtedy nieco ponad 20 lat. I tak już zostało z tą Jelenią Górą na całe dojrzewające życie. Była najpierw włókniarką, później urzędniczką w kadrach. W Jeleniej Górze była też radną. Nigdy nie wyszła za mąż.

- Ciocia miała tam swoje życie, jej pasją było pomaganie ludziom w trudnych sytuacjach - mówi Ewa Kielas, siostrzenica jubilatki. - Jednak, gdy przyszedł czas emerytury, postanowiliśmy w rodzinnym gronie, żeby zaprosić ciocię do Gdańska. 

Polsko-ukraińskie, podwójne urodziny. Pani Helena skończyła 105 lat, Ivana - 20

I można powiedzieć, że Bożena Wieczorek, dobrze zasłużyła się Gdańskowi, pomagając siostrzenicy w wychowaniu dwojga dorosłych dziś już dzieci - Łukasza i Agnieszki - a także w prowadzeniu domu. Jubilatka od 35 lat mieszka z rodziną Ewy Kielas na Niedźwiedniku. 

NASZA FOTOGALERIA Z UROCZYSTOŚCI:

100 lat Bożeny Kaczmarek - cud długowiecznych genów

Zdarzyło się przez te 35 ostatnich lat, że Bożena Kaczmarek dwa razy pojechała w odwiedziny do Jeleniej Góry i kilka razy do krewnych w Wielkopolsce, ale treścią jej życia jest czas pośród gdańskiej rodziny.

Zdrowie dopisuje, jedynie kłopoty ze słuchem trochę utrudniają codzienność - jak na 100 lat, całkiem nieźle. Wygląda na to, że Bożena Kaczmarek ma długowieczne geny. Jej siostra Halina Krupska - mama Ewy Kielas - też mieszka w Gdańsku, ma już 95 lat.

Podwójny jubileusz. 100 lat obchodził pan Józef, a córka Krystyna z mężem - 50. rocznicę ślubu

Trzeba powiedzieć, że to niesamowite: dwie córki powstańca wielkopolskiego żyją w Gdańsku i łączą w ten sposób dwie bardzo odległe epoki. Może za pięć lat cała rodzina będzie obchodzić jeszcze 100. urodziny Haliny i 105. urodziny Bożeny. 

Nasz portal życzy przede wszystkim każdego dnia w radości i zdrowiu!  

Dwie sędziwe kobiety siedzą przy uroczystym stole. Solenizantka znajduje się po lewej, ma na sobie popielatą bluzkę i czerwony żakiet. Za solenizantką stoi młoda uśmiechnięta kobieta. Za sędziwą kobietą, która siedzi po prawej, stoi kobieta w średnim wieku
Trzy pokolenia w rodzinie. Bożena Kaczmarek przy stole z 95-letnią siostrą, Haliną Krupską. Stoją Ewa Kielas i jej córka Agnieszka, dla której Bożena Kaczmarek w ciągu lat przeżytych razem na Niedźwiedniku stała się kimś więcej niż siostrą babci
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

TV

Obrona Westerplatte – pierwsze starcie II wojny. Rozmowa z dr. Janem Szkudlińskim