86 lat temu rozstrzelano pocztowców. Gdańsk pamięta

Minęło 86 lat od rozstrzelania przez Niemców obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku. Dokonana wówczas przez władze III Rzeszy zbrodnia sądowa była jedną z najbardziej ponurych kart początku II wojny światowej. Miasto Gdańsk zorganizowało doroczną uroczystość na Cmentarzu Ofiar Hitleryzmu na gdańskiej Zaspie, przy cmentarnej kwaterze pocztowców. Były poczty sztandarowe, przedstawiciele organizacji społecznych oraz przedstawiciele gdańskiego samorządu - w tym radni.
05.10.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Polscy pocztowcy jako jeńcy, 1 września 1939 roku. Do egzekucji doszło 34 dni później. Miejsce ukrycia ciał rozstrzelanych zostało znalezione przypadkowo w 1991 roku
Polscy pocztowcy jako jeńcy, 1 września 1939 roku. Do egzekucji doszło 34 dni później. Miejsce ukrycia ciał rozstrzelanych zostało znalezione przypadkowo w 1991 roku
Gedanopedia

Pracownicy poczty mieli bronić placówki przez sześć godzin - wytrzymali czternaście. Atak na Pocztę Polską w Gdańsku rozpoczął się o godz. 4:45 równocześnie z ostrzałem Westerplatte, a obrona Poczty Polskiej w Gdańsku była jednym z pierwszych starć zbrojnych II wojny światowej. Obrońcy dysponowali trzema lekkimi karabinami maszynowymi, pistoletami i pewną liczbą granatów ręcznych. Kiedy o godz. 19 podjęto decyzję o kapitulacji, pierwszy z płonącego budynku wyszedł Jan Michoń, dyrektor poczty. Niósł białą flagę, mimo tego został przez Niemców zastrzelony, zaraz za nim wyszedł naczelnik poczty Józef Wąsik, który zginął spalony miotaczem płomieni.

Wziętych do niewoli 38 polskich pocztowców uwięziono, a następnie bezprawnie postawiono przed niemieckim sądem i skazano na śmierć. Ślad po nich zaginął, choć z czasów wojennego Gdańska znana była miejska plotka, że zostali rozstrzelani na terenie lotniska na Zaspie. 

NASZA FOTOGALERIA Z NIEDZIELNEJ UROCZYSTOŚCI:

 

Obrączka, guziki i... buteleczka z ziemią

Do sierpnia 1991 roku nie było wiadomo, gdzie znajdują się zwłoki obrońców Poczty Polskiej. Na zbiorowy grób 38 pocztowców przypadkowo natrafili robotnicy, prowadzący prace ziemne przy budowie garaży banku na Zaspie. Znaleziono wtedy szczątki obrońców, przy nich guziki, grzebienie, okulary, spinki od mankietów, fragmenty butów i jednoznaczny dowód - obrączkę Franciszka Klinkosza, ekspedienta pocztowego z panieńskimi inicjałami jego żony i datą ich ślubu.

Ekshumowane szczątki zostały ponownie pochowane na znajdującym się w pobliżu Cmentarzu - Pomniku Bohaterów „Zaspa”, który dziś dla gdańszczan jest przede wszystkim “cmentarzem pocztowców”, choć spoczywają tu także pomordowani kolejarze i celnicy z Szymankowa i działacze polonijni Wolnego Miasta Gdańska, zamordowani w 1940 roku w KL Stutthof.

W 1998 roku Rada Miasta Gdańska przyznała obrońcom Poczty Polskiej (łącznie 56 osobom) pośmiertnie tytuły honorowych obywateli Miasta Gdańska.

Ten eksponat przechowywany w Muzeum Poczty Polskiej niesie z sobą silny ładunek emocjonalny: Kiedy więc po ponad pół wieku znaleziono na Zaspie grób zamordowanych obrońców, zabrała z niego odrobinę piasku. Dla niej była to relikwia. Dla nas jest również
Ten eksponat przechowywany w Muzeum Poczty Polskiej niesie z sobą silny ładunek emocjonalny: "Kiedy więc po ponad pół wieku znaleziono na Zaspie grób zamordowanych obrońców, zabrała z niego odrobinę piasku. Dla niej była to relikwia. Dla nas jest również"
Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku

Do około trzystu pamiątek pozostałych po pocztowcach, we wrześniu 2018 roku Muzeum Obrońców Poczty (filia Muzeum Gdańska) dołączył jeszcze jeden eksponat. Jego historia tak została opisana na muzealnym FB:

“Na opowiedzenie tej historii czekaliśmy do dzisiaj. Bo jest to chyba jedno z najwymowniejszych świadectw mówiących, jak ważna jest pamięć o rozstrzelanych 79 lat temu obrońcach Poczty Polskiej w Gdańsku. Otóż, 1 września, podczas tegorocznych obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej, otrzymaliśmy w darze niewielką buteleczkę. Wewnątrz była ziemia, a na etykiecie wykonanej z plastra - napis:

Obrońcy

Poczty Polskiej

w Gdańsku

1.IX.1939

rozstrzelani

Zaspa 5.X.1939.

Buteleczkę przekazała nam rodzina Elżbiety Marcinkowskiej-Szucy, która była juzistką w Polskim Urzędzie Pocztowo-Telegraficznym w Wolnym Mieście Gdańsku. Wychodząc z pracy wieczorem 31 sierpnia 1939 r., nie sądziła zapewne, że po raz ostatni widzi swoich kolegów żywych. Kiedy więc po ponad pół wieku znaleziono na Zaspie grób zamordowanych obrońców, zabrała z niego odrobinę piasku. Dla niej była to relikwia. Dla nas jest również.”

Polsko-niemiecka puenta

O zbrodni na Zaspie pamiętano by tylko w Gdańsku i Polsce, gdyby nie upór mieszkańca Frankfurtu nad Menem, Dietera Schenka - niemieckiego policjanta i historyka, działacza Amnesty International, który z własnej inicjatywy podjął się wyjaśnienia okoliczności, w jakich hitlerowskie sądownictwo wydało na pocztowców i zatwierdziło wyrok śmierci. 

Odnalazł akta, przeprowadził śledztwo, drążył sumienie niemieckie i doprowadził do procesu sądowego i uniewinnienia pocztowców, co oczywiście miało już tylko znaczenie symboliczne. Doprowadził też do orzeczenia odszkodowań dla rodzin zamordowanych pocztowców - przypomniał na cmentarzu na Zaspie prezydent Paweł Adamowicz, podczas uroczystości w październiku 2018 roku.

Kilka osób stoi w rzędzie podczas uroczystości na cmentarzu
Gdańskie władze samorządowe reprezentowali (od prawej): radny Miasta Gdańska Marcin Mickun, gdańska radna Sejmiku Województwa Pomorskiego Beata Dunajewska, radny Miasta Gdańska Andrzej Kowalczys i Piotr Kryszewski, dyrektor w UMG, który wygłosił przemówienie
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

Dieter Schenk opublikował w Niemczech książkę “Poczta Polska w Gdańsku - dzieje niemieckiego zabójstwa sądowego” (wydanie polskie 1999); przyczynił się do przeprowadzenia w 1998 przez sąd krajowy w Lubece rewizji nadzwyczajnej procesu obrońców Poczty Polskiej w 1939. Rozliczenie z niemieckimi zbrodniami w okupowanej Polsce stało się w następnych latach życiową misją Dietera Schenka. Na podstawie własnych badań napisał jeszcze kilka ważnych książek - w tym “Hans Frank: biografia generalnego gubernatora” (wydanie polskie 2009) i “Noc morderców. Kaźń polskich profesorów we Lwowie i holokaust w Galicji Wschodniej” (wydanie polskie 2011). 

W roku 2002 Dieter Schenk otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Gdańska, na wniosek rodzin zamordowanych pocztowców.

Program uroczystości, która odbyła się w niedzielę, 5 października 2025 roku:

  1. godz. 10.30, Msza św. w intencji 38. zamordowanych na gdańskiej Zaspie Pocztowców  oraz w intencji ich rodzin - Parafia Rzymskokatolicka Opatrzności Bożej, kaplica Jana Pawła II,  aleja Jana Pawła II 48 
  2. godz. 12.00, uroczystość przy pomniku - mogile Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku na  Cmentarzu Ofiar Hitleryzmu, ul. Chrobrego 
  • odegranie hymnu państwowego Rzeczypospolitej Polskiej przez Orkiestrę Morskiego Oddziału Straży Granicznej 
  • powitanie przybyłych osób 
  • wystąpienia oficjalne 
  • modlitwa 
  • złożenie wieńców i wiązanek kwiatów (prośba o przygotowanie wizytówek) 
  • odegranie Pieśni Reprezentacyjnej Wojska Polskiego przez Orkiestrę Morskiego Oddziału Straży Granicznej 
  • zakończenie uroczystości 

TV

Chirurg i artysta