Renesans w spichlerzach
Renaissance Hotel Gdańsk sieci Marriott International powstaje na skrzyżowaniu ul. Chmielnej i Podwala Przedmiejskiego. Symboliczne zawieszenie wiechy to święto budowniczych kończące I etap inwestycji realizowanej przez krakowską Grupę Hotelową PI Apartamenty & Hotele, której generalnym wykonawcą jest Grupa NDI.
W ramach projektu do życia powrócą XVII- wieczne spichlerze „Duży Groddeck” i „Mały Groddeck”. Popadające od powojnia w ruinę zabytki, które przez lata nie miały szczęścia do inwestora, zostaną zaadaptowane do nowych funkcji, tworząc pięciogwiazdkowy hotel wraz z nowoczesnymi skrzydłami dobudowanymi od strony nabrzeża.
Dwa spichlerze popadały w ruinę - nowy inwestor zamienia je w markowy hotel
Pokoje w spichlerzach i most Krowi
W zabytkowej części kompleksu zaplanowano 250 pokoi hotelowych, restaurację, sky bar z widokiem na Motławę oraz sale konferencyjne. Nowa część będzie mieścić strefę spa & wellness z basenem. Zatrudnienie w hotelu znajdzie ponad 100 osób.
- Planujemy również zwrócić się w stronę rzeki i ustawić przy nabrzeżu wielofunkcyjne barki, m. in. na potrzeby strefy wellness. Wnętrza hotelu będą “naszpikowane sztuką”, chcemy też aktywnie uczestniczyć w życiu miasta, proponując program wydarzeń kulturalnych - mówi Agnieszka Dąbrowska, prezes zarządu Grupy Hotelowej PI Apartamenty & Hotele. - W zakres inwestycji, na podstawie umowy z Miastem Gdańsk, wchodzi renowacja mostu Krowiego, którą realizować będziemy pod koniec projektu. We współpracy z wojewódzkim konserwatorem zabytków, przywrócimy mu dawną świetność.
Wzmocnienia ścian, wzmocnienia fundamentów
Świadkiem wciągnięcia wiechy na szczyt hotelu był m. in. Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju i gospodarki: - Ten projekt to dokończenie rewitalizacji północnej części Wyspy Spichrzów, więc jest to dla nas historyczny moment. Gdańsk przyciąga coraz więcej turystów i światowych wydarzeń. Ta realizacja z pewnością wzmocni ważną działalność gdańskiej gospodarki jaką jest turystyka.
Bartosz Krasiński, dyrektor projektu z Grupy NDI opowiadał o kulisach dotychczasowej budowy, przypominając, że w zależności od skrzydła, kompleks ma od 7 do 8 kondygnacji nadziemnych, ale też sporo powierzchni pod ziemią.
- W trakcie budowy spotkaliśmy się z wieloma wyzwaniami, poczynając od prowadzenia robót ziemnych wspólnie z archeologiem, przy obowiązku wytrwania w harmonogramie zakładanym przez inwestora - opowiada Bartosz Krasiński. - Największym wyzwaniem są oczywiście zabytkowe spichlerze z historią sięgającą XVII wieku, które wiele już przeżyły. Staramy się, by każdy widział tę “oryginalną historię” w tym projekcie. Najtrudniejszym momentem było odpowiednie zabezpieczenie historycznych ścian, przy jednoczesnym wyburzeniu wszystkich kondygnacji wewnątrz budynków, było najtrudniejsze. Wewnętrzna konstrukcja wsporcza wciąż jeszcze pozostaje na swoim miejscu.
Wzmocnienia wymagały też fundamenty zabytkowych konstrukcji bez ingerencji w ich historyczne mury.
Grupa Hotelowa PI Apartamenty&Hotele jest obecna w całej Polsce, w jej portfolio jest kilkanaście hoteli - sieci Marriott, Accor oraz obiekty niezależne. Za projekt hotelu przy Chmielnej odpowiada pracownia architektoniczna Kozikowski Design.