Orunia wie, jak świętować. Choinka dzielnicowa rozbłysła tu już po raz 24!

Oficjalne zapalenie lampek choinkowych nastąpiło przed godz. 17. Natomiast już od godz. 15 sporo działo się na terenie przy zabytkowym budynku dawnej kuźni przy ul. Gościnnej. W alejkach za budynkiem ustawiono kilkanaście straganów, na których można było kupić pierniczki, dekoracje świąteczne i zabawki. Było też sporo stoisk, które oferowały domowe wyroby, a dochód z ich sprzedaży przeznaczono na cele charytatywne. Można więc było zjeść domowe ciasto, napić się kawy czy ciepłego barszczu. Obok stoisk ustawiono też scenę, na której, z dużym zaangażowaniem, występowały dzieci - byli to podopieczni oruńskich przedszkoli i uczniowie tutejszych szkół. Na scenie wybrzmiały m.in. polskie kolędy. 

Po godz. 16 do bawiących się mieszkańców dołączył barwny mikołajkowy orszak, który zaprosił wszystkich na ul. Gościnną, przy dzielnicowej choince. Wszyscy chętnie ruszyli w barwnej paradzie. Przy ul. Gościnnej czekali już na mieszkańców członkowie Zespołu Pieśni i Tańca Gdańsk, którzy wykonali świąteczne kolędy i pieśni, a także władze Miasta.

- Już 24 raz, wspólnie, wiele osób i stowarzyszeń, szkół, partnerstw, przyjaciół Oruni - organizujecie festyn, lokalne święto. Najważniejsze jest to, że umiecie być razem. Tego wam życzę nie tylko na nadchodzące święta Bożego Narodzenia, ale na cały przyszły rok 2024. Żyjmy dobrymi emocjami, uśmiechajmy się do innych, podajmy sobie rękę, także tym, którzy czasem potrzebują naszej pomocy - zachęcała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

W uroczystości wzięli udział także radni dzielnicy Orunia - Św. Wojciech - Lipce, na czele z przewodniczącą Zarządu Dzielnicy, Agnieszką Bartków.

- Życzę wszystkim zdrowych, wesołych świąt. Oby ten nowy rok, który przed nami, był jeszcze lepszy. Bo wiemy, że jest coraz ładniej na Oruni. Kibicujemy więc inwestycjom miejskim, by jak najwięcej z nich pojawiło się w naszej dzielnicy - zaznaczyła przewodnicząca Agnieszka Bartków.

Zdrowych, dobrych świąt życzył mieszkańcom także Piotr Wróblewski, oruński działacz i aktywista, z Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej.

Na choinkowej imprezie oruńskiej obecni byli też: Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska oraz miejski radny Lech Artur Wałęsa.

Życzenia obecnym złożył nawet Święty Mikołaj.

- Szanowni Państwo, kochane dzieci. Nie zapominajcie, że w każdym z was jest dziecko, więc uśmiechajmy się, radujmy się. Uśmiech to najlepsze lekarstwo na wszystkie smutki tego świata  - podkreślał Św. Mikołaj. - Życzę wesołych, zdrowych świąt!

Po zapaleniu światełek na świątecznym drzewku i oficjalnych przemowach, zgodnie z ponad 20-letnią tradycją, oruniacy wraz z gośćmi zaśpiewali kolędę "Wśród nocnej ciszy". 

A potem... rozpoczęła się kilkudziesięciominutowa sesja zdjęciowa przy dzielnicowej choince. Fotografowały się całe rodziny, niektóre z Mikołajem, inni chcieli pamiątkowe zdjęcie z barwnym orszakiem i ciekawymi postaciami, które towarzyszyły Mikołajowi, a także z prezydent Gdańska. Niektórym fotografie robili zawodowi fotoreporterzy, którzy dokumentowali to wydarzenie. 

Na koniec Mikołaj przeniósł się pod zabytkowy budynek dawnej kuźni, gdzie czekał na niego wielki czerwony fotel. Tam także pozował do zdjęć, już tylko z najmłodszymi mieszkańcami Oruni.

W Pieckach - Migowie choinka, dwóch Mikołajów i mnóstwo słodyczy

10 GRUDNIA

 

11 GRUDNIA

 

12 GRUDNIA

 

15 GRUDNIA