O otwarcie szpitala tymczasowego wnioskował Dariusz Drelich, wojewoda pomorski z powodu przepełnienia w pomorskich szpitalach - coraz większego obłożenia łóżek covidowych i respiratorowych. Adam Niedzielski, minister zdrowia zgodę na uruchomienie szpitala tymczasowego w Gdańsku - ale i kilku w innych województwach - wydał 3 marca 2021 roku.
- Szpital jest w gotowości już od miesiąca - mówi Katarzyna Brożek rzecznik spółki Copernicus, która jest szpitalem patronackim dla szpitala w Amber Expo. - Nie działał, czekaliśmy na decyzję wojewody pomorskiego, ministra zdrowia. Decyzja jest, teraz więc czas na intensywne przygotowania na przyjęcie pierwszych pacjentów. Te ostatnie dni są potrzebne na uzupełnienie środków ochrony osobistej dla personelu, sprawdzenie aparatury medycznej, apteczek, no i ułożenie grafików pracy kadry medycznej.
Szpital rekrutację personelu rozpoczął już w połowie listopada 2020 roku. Wtedy szacowano, że w tymczasowej placówce - docelowo zaplanowanej na 400 łóżek - potrzebnych będzie 94 lekarzy, 231 pielęgniarek, 173 opiekunek/ów i 60 osób pozostałego personelu medycznego.
Dziś wiadomo że te potrzeby, przynajmniej na początek, są mniejsze - szpital rusza na razie z 56 łóżkami dla pacjentów z COVID-19, w tym dziesięć to stanowiska respiratorowe.
- Część lekarzy “pozyskaliśmy” z naszej bazy czyli dwóch szpitali spółki Copernicus (szpital im. Kopernika w Śródmieściu i szpital im. św. Wojciecha na Zaspie, przyp. red.) - dodaje Katarzyna Brożek. - Zrekrutowano też lekarzy z Trójmiasta, były również propozycje dla personelu Trójmiasta, Pomorza, w grę wchodziło zapewnienie bazy hotelowej, ale trudno na razie powiedzieć czy będzie taka potrzeba.
Szpital tymczasowy w halach wystawienniczych Amber EXPO oficjalnie na przyjęcie pierwszych stu pacjentów był gotowy od 1 lutego 2021 roku. Decyzja ministra zdrowia o jego utworzeniu na terenie Międzynarodowych Targów Gdańskich zapadła 12 listopada 2020 roku. Docelowo zaplanowano miejsce dla 400 pacjentów z Covid-19. Choć obecnie obiekt jest przygotowany do pełnienia roli szpitala zakaźnego, powstała w nim infrastruktura techniczna pozwoli w przyszłości na wykorzystanie siedziby MTG w różnych sytuacjach kryzysowych - nie tylko jako placówki leczniczej.
- Szpital będzie działał jak szpital zakaźny, będzie buforem dla oddziałów internistyczno-covidowych działających w naszych szpitalach - mówi Jerzy Karpiński, dyrektor Wydziału Zdrowia w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku. - Będą mogli do niego trafić chorzy, którzy wyszli z ciężkiego stanu, leczeni właśnie na tych oddziałach internistyczno-covidowych, ale potrzebujący dalszej opieki medycznej. To na pewno pomoże w odciążaniu oddziałów internistyczno-covidowych.
Jak mówi Katarzyna Brożek obecnie w szpitalu im. Kopernika na oddziale internistyczno-covidowym, który liczy 30 łóżek - zajęte są wszystkie, w szpitalu na Zaspie, gdzie jest 25 łóżek OIOM, zajętych jest 14, to więcej niż w ostatnich dniach, kiedy dla chorych potrzeba było kilka stanowisk z respiratorem.