Zlokalizowane na Niedźwiedniku (nieopodal pętli autobusowej) oczko wodne jest zasilane jedynie wodami powierzchniowymi z niewielkiego, bezpośrednio przylegającego terenu. Przez większą część roku staw pozostaje niewypełniony, a resztki wody gniją. Deficyty wody powoduje, że staw i związany z nim zespół mikroorganizmów, zwierząt i roślin obumiera.
Pomysł rady dzielnicy: uratujmy nasze oczko
Ożywienie niszczejącego stawu Góralska to inicjatywa Rady Dzielnicy Brętowo - pomysł zgłosił Zbigniew Sobieszczański, jej przewodniczący.
Rewitalizacja Nowego Portu i Dolnego Miasta. Estetyczniej i wygodniej na ulicach
- Sprawa ratowania naszego „oczka" jest dla brętowian tematem najważniejszym ze wszystkich dotychczas u nas zrealizowanych od początków Budżetu Obywatelskiego - mówi inicjator przedsięwzięcia. - Niestety przywrócenie zasilania stawu nie mogło zostać sfinansowane z tych środków, stąd pomysł zainteresowania tym tematem pani prezydent. Już podczas spaceru dzielnicowego padła deklaracja o odtworzeniu oczka.
Prezydent Kryszewski: wspieramy w Gdańsku rozwój błękitno-zielonej infrastruktury
- Przywracanie pierwotnych i naturalnych funkcji takim zaniedbanym terenom jest bardzo cenne i ważne. Częstotliwość okresów bezdeszczowych w Gdańsku wzrasta - mówi Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta Gdańska ds. usług komunalnych. - Susza coraz częściej pojawia się już zimą, w styczniu lub wczesną wiosną powodując straty przyrodnicze. Nowe warunki środowiskowe wymagają od nas nowego spojrzenia na utrzymanie zbiorników wodnych. Dlatego od lat intensywnie wspieramy w Gdańsku rozwój tzw. błękitno-zielonej infrastruktury dążąc do bezpiecznego zatrzymania wody w krajobrazie. Cieszę się, że tego typu działania są inicjowane i wspierane przez mieszkańców.
Gdańsk wciąż stawia na małą retencję. Dwie nowe niecki w dzielnicy Zaspa - Młyniec
Zakres prac na Brętowie. Jak woda trafi do oczka?
Celem inwestycji jest zasilenie stawu wodami opadowymi z istniejącej studni kanalizacji deszczowej. Woda trafi do oczka przez nowy rurociąg o średnicy 40 cm. Dno oczka zostanie oczyszczone z osadów i namułów, stopa skarpy umocniona podwójną kiszką faszynową, a budowla upustowa poddana renowacji.
Przed przystąpieniem do prac inwestycyjnych przeprowadzono specjalistyczne rozpoznanie przyrodnicze i geologiczne obiektu, aby działając w dobrej wierze nie zniszczyć wartościowych przyrodniczo elementów terenu. Za realizację przedsięwzięcia odpowiada spółka Gdańskie Wody. Prace potrwają do końca lutego, a ich koszt to około 219 000 złotych brutto.
Matarnia, VII Dwór. Stare, zniszczone płyty chodnikowe zastąpią nowe, równiutkie chodniki
Dodatkowo, w ramach projektu realizowanego przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska, w okolicy stawu powstaną chodniki oraz schody ze spocznikami i ławkami, zamontowane zostaną też latarnie LED, a pod istniejącą (również dzięki środkom z BO) „tyrolką” pojawi się piaszczysta strefa bezpieczeństwa. Obecnie trwają prace projektowe.
Zobacz galerię zdjęć z wizytacji