Octopus Film Festiwal jest imprezą dla prawdziwych maniaków kina. Tu nie chodzi o splendor czy nagrody. Podczas pierwszej edycji w 2018 roku organizatorzy ostrzegali, że nie oferują klimatyzowanych sal kinowych i czerwonych dywanów. Zapewniali za to z uśmiechem, że zobaczymy “świetne, a także bardzo, bardzo złe, filmy z całego świata”. Dlaczego więc warto wziąć udział w Octopusie? Bo oferuje świetną rozrywkę i radość ze wspólnego przeżywania emocji. Do tego sale kinowe znajdują się w nietypowych miejscach. Postindustrialne tereny byłej Stoczni Gdańskiej zawsze robią wrażenie, a oglądanie w takiej scenerii “Terminatora” czy “Obcego” pozostaje w pamięci na długo.
Ośmiornica nie boi się koronawirusa - za miesiąc otwarcie III Octopus Film Festival w nowych przestrzeniach
W tym roku, ze względu na problemy związane z pandemią koronawirusa, organizacja Octopusa, tak jak wielu innych imprez masowych, była zagrożona, ale dyrektorzy festiwalu: Krystian Kujda i Grzegorz Fortuna nie tracili nadziei.
- Od początku marzyło nam się, żeby Octopus był takim festiwalem, na jaki sami chcielibyśmy pojechać – z pokazami w niezwykłych miejscach, konkursem, w ramach którego pokazywalibyśmy premierowo fascynujące filmy gatunkowe z całego świata, i twórcami filmowymi, których dzieła od lat cenimy - mówią organizatorzy. - Ten rok okazał się jednak wyjątkowo trudny – zresztą nie tylko dla nas, ale dla wszystkich festiwali i kin. W związku z pandemią przez długie miesiące nie byliśmy pewni, czy w ogóle uda nam się zorganizować trzecią edycję Octopusa. Wiedzieliśmy jednak, że nie chcemy przenosić festiwalu do Internetu, od początku wychodzimy bowiem z założenia, że oglądanie filmów w grupie podobnych do nas miłośników kina jest doświadczeniem, którego nie da się zastąpić w żaden sposób; przeżyciem nie dającym się transmitować online.
Rok temu Octopus oznaczał blisko 40 filmów z różnych dekad i stron świata, w tym roku będzie ich nieco mniej - ponad 30, ale pokazy uzupełnią spotkania z gośćmi festiwalu. To nie jedyne różnice. Inna będzie też formuła pokazów, które z przeglądu zamieniają się w konkurs, i tak - w Konkursie Głównym Festiwalu zobaczymy dziewięć filmów, z których osiem wyświetlonych zostanie po raz pierwszy w Polsce. Każdy z prezentowanych w Konkursie Głównym tytułów wyświetlony zostanie dwukrotnie, a twórcy najlepiej ocenionego przez publiczność filmu otrzymają nagrodę.
Oprócz projekcji czekają nas też spotkania z filmowcami. Z konieczności nie wszystkie na żywo.
- Większość spotkań odbędzie się co prawda w formule online (poza spotkaniem z Piotrem Cyrwusem i Bartoszem M. Kowalskim), ale za to porozmawiamy w trakcie festiwalu z tak znamienitymi gośćmi jak Penelope Spheeris, Richard Stanley i Fabrice Du Welz - zachęcają dyrektorzy festiwalu. - W tym samym czasie dziesiątka przyszłych scenarzystów będzie przygotowywała swoje projekty pod czujnym okiem Jagody Szelc. Program uzupełniają retrospektywy i cykle tematyczne.
Pierwszy pokaz już dziś (wtorek, 4 sierpnia), o godz. 16.30 - będzie to “Nocna jazda”, pełnometrażowy debiut Frédérika Farrucciego, ale na film otwarcia wybrano “Niedosyt”, również debiutancki film - Carlo Mirabelli-Davisa. Zobaczymy go we wtorek, 4 sierpnia o godz. 19 w Hali C AmberEXPO.
"NIEDOSYT" - trailer
- To niezwykłe połączenie społecznego dramatu i body horroru, w którym nawiązania do “Dziecka Rosemary” służą za paliwo dla historii emancypacyjnej - ocenia Grzegorz Fortuna. - Film został niezwykle ciepło przyjęty przez amerykańskich krytyków i wybrany przez Indiewire jako jeden z najpoważniejszych kandydatów do przyszłorocznych Oscarów.
Gdzie szukać innych projekcji Ośmiornicy? Pokazy odbywać się będą w halach na ulicy Elektryków, w Amber Expo i na towarzyszącym jej parkingu, który na trzy festiwalowe noce zamieni się w kino samochodowe.
PROGRAM festiwalu sprawdzisz tutaj.
BILETY:
Bilet na pojedynczy seans kosztuje 15 zł.
Bilet na pokaz specjalny (w tym: Piotr Cyrwus czytający Komando, Predator w Plenum) kosztuje 25 zł.
Bilet do kina samochodowego (1 samochód) kosztuje 30 zł. Lliczba osób w samochodzie jest dowolna, jednak organizatorzy przekonują, że komfortowo ogląda się film tylko z przednich siedzeń, czyli we dwoje.
Bilety na seanse dostępne są w sprzedaży internetowej na stronie festiwalu oraz przez aplikację GoOut.
Octopus Film Festival 2019. Blisko 40 filmów i goście: Czubówna, Knapik, Żuławski...
Poniżej, na Octopusa zaprasza Richard Stanley, reżyser filmowy i scenarzysta z RPA, autor m.in. filmu “Wyspa doktora Moreau” (1996 r.). Spotkanie z Richardem odbędzie się online w środę, o godz. 17.00.