• Start
  • Wiadomości
  • Obiad dla medyka. Dzięki wsparciu dobrych ludzi są fundusze na blisko 4 tys. obiadów

Obiad dla medyka. Dzięki wsparciu dobrych ludzi są fundusze na blisko 4 tys. obiadów

Na start otrzymali finanse na przygotowanie 300 obiadów. W niespełna miesiąc pozyskali środki na ugotowanie blisko 4 tysięcy posiłków. Mowa o akcji “Obiad dla medyka” stworzonej przez Gdańską Fundację Innowacji Społecznej, z której korzystają dzisiaj nie tylko pracownicy służby zdrowia, ale też wychowankowie Domów dla Dzieci i seniorzy. Akcja trwa nadal i warto ją wesprzeć, bo wspólnymi siłami można zdziałać więcej.
19.04.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
obiady_kopernik-002_799x533
Między 23 marca a 17 kwietnia 2020 roku dzięki hojności i wsparciu firm oraz osób prywatnych udało się przygotować 1970 obiadów
Dominik Paszliński/gdansk.pl

 

300 obiadów na dobry początek. Wesprzyj akcję “Obiad dla medyka” i pomóż nie tylko pracownikom służby zdrowia

 

Zaczynali przepełnieni radością, że mogą pracować, ale i niepewnością, bo nie wiedzieli, czy w tak trudnym czasie jakim jest epidemia koronawirusa, pomysł gotowania posiłków dla służby zdrowia znajdzie finansowe wsparcie społeczeństwa. 23 marca 2020 roku pracownicy restauracji So Eat, mieszczącej się w So Stay Hotel przygotowali sto obiadów, które trafiły do dwóch gdańskich placówek medycznych Szpitala im. M. Kopernika i Szpitala im. św. Wojciecha. Ten dzień zainicjował akcję “Obiad dla medyka”, która mogła wystartować dzięki organizacji PwC. Firma ta opłaciła trzysta obiadów, które dostarczone zostały medykom między 23 i 25 marca. Ta pomoc dała nadzieję Mariannie i Piotrowi Wróblewskim z Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej, której podlega So Stay Hotel, a także osobom, które z nimi współpracują.

Wróblewscy - zamknęli dom dziecka, otworzyli hotel społecznie odpowiedzialny [SYLWETKA]

 

So Stay Hotel to wyjątkowe miejsce na mapie Gdańska, ponieważ oprócz wykwalifikowanych pracowników, zatrudnieni są tam również młodzi ludzie, wychowankowie Domów dla Dzieci (także prowadzonych przez GFIS) dla których praca w tym kameralnym hotelu jest często pierwszą posadą i jednocześnie wsparciem przy stawianiu kroków w kierunku samodzielnego, dorosłego życia. 

- 24 marca, tuż przed pięćdziesiątymi urodzinami męża, Piotr umieścił na Facebooku artykuł dotyczący akcji “Obiad dla medyka”, który pojawił się na portalu gdańsk.pl. W poście dodał informację, że największą radością urodzinową będą wpłaty na akcję, czyli wsparcie naszych firm społecznych (red. Gdańska Fundacja Innowacji Społecznej, So Stay Hotel, Kawiarnia Kuźnia) - wyjaśnia Marianna Wróblewska, prezes Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej.

 
Nz. Piotr i Marianna Wróblewscy
Nz. Piotr i Marianna Wróblewscy
Jerzy Pinkas/gdansk.pl

 

O pomoc warto poprosić

Inicjatywa Piotra Wróblewskiego to doskonały przykład na to, że o pomoc warto poprosić. Urodzinowych wpłat wśród których znalazła nie tylko symboliczna złotówka, ale też m.in. tysiąc złotych podarowany przez jedną osobę, dokonało łącznie 93 darczyńców. Udało się zebrać kwotę, która pozwoliła na przygotowanie kolejnych 504 obiadów. “Obiad dla medyka” wsparły jeszcze lokalne biznesy, w tym firma Mewo ze Straszyna - dzięki tej pomocy uzyskano finansowanie na 138 obiadów. Z pomocą przyszła także Magdalena Adamowicz - europosłanka i żona śp. Pawła Adamowicza, wieloletniego prezydenta Gdańska, który zawsze wspierał społecznie odpowiedzialne kroki Wróblewskich. Warto w tym miejscu wspomnieć program Mentor, którego inicjatorem był Paweł Adamowicz, ale to państwo Wróblewscy zajęli się realizacją pomysłu, dzięki czemu wielu młodych, zdolnych uczniów dostało szansę na rozwijanie swych pasji i talentów. 

Mówi Piotr Wróblewski z So Stay Hotel:

- Magdalena Adamowicz kontynuuje wiele inicjatyw śp. Pawła Adamowicza, na którego wsparcie zawsze mogliśmy liczyć. Gdy dowiedziała się o akcji “Obiad dla medyka” zgłosiła się do mnie z propozycją pomocy. Jej osoba przyciągnęła wiele innych osób i firm, dzięki czemu samej pani Magdalenie udało się zebrać ponad 28 tysięcy złotych (dane na dzień 16 kwietnia - red.).

Miejsca dystrybucji obiadów przygotowanych przez restaurację So Eat są ustalane w porozumieniu z Departamentem Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Z posiłków korzystają dzisiaj także pracownicy Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku, a od poniedziałku 20 kwietnia obiady trafiać będą również do dyspozytorni medycznej pogotowia na ul. Beniowskiego w Gdańsku. 

Z nieocenioną pomocą przyszła też Gdańska Agencja Rozwoju Gospodarczego, która ufundowała 866 posiłków.

Dzięki okazanemu wsparciu restauracja So Eat od 23 marca do piątku 17 kwietnia br. przygotowała już 1970 obiadów. Zebrane do tej pory fundusze pozwolą na ugotowanie 3708 obiadów. Z jednej strony zdawać się może, że to bardzo dużo, z drugiej - gdy pomyślimy o tym, że w ramach akcji wydawanych jest 140 obiadów dziennie, nie trudno wywnioskować, że pomoc i wpłaty są nadal potrzebne.

Mówi Magdalena Adamowicz:

- Bardzo cieszę się, że nasza akcja wzbudziła tak duży odzew. Zawsze wierzyłam, że my – Pomorzanie, mamy dobre i hojne serca. Dziękuję wszystkim za wpłaty, a całej służbie medycznej życzę dużo siły i wytrwałości w tym trudnym czasie.

 

Pierwsze 600 obiadów trafiło do szpitali. Dzisiaj z akcji Obiad dla medyka  korzystają nie tylko pracownicy służby zdrowia, ale też seniorzy i wychowankowie Domów dla Dzieci prowadzonych przez Gdańską Fundację Innowacji Społecznej
Pierwsze 600 obiadów trafiło do szpitali. Dzisiaj z akcji "Obiad dla medyka" korzystają nie tylko pracownicy służby zdrowia, ale też seniorzy i wychowankowie Domów dla Dzieci prowadzonych przez Gdańską Fundację Innowacji Społecznej
zdj. Dominik Paszliński/gdansk.pl

 

Pomoc nie tylko dla medyków

Wsparcie, które okazano inicjatywie “Obiad dla medyka” bez wątpienia pomogło służbie zdrowia, jak i tym, którzy stanęli za realizacją pomysłu. Okazało się jednak, że w miejsce czasowo rozwiązanych problemów, pojawiły się nowe. Gdańska Fundacja Innowacji Społecznej prowadzi sześć Domów dla Dzieci znajdujących się na terenie Gdańska i Gdyni. To kameralne domy w których młodzi ludzie mają takie same obowiązki, jak w domach rodzinnych - sprzątają, odrabiają lekcje, gotują posiłki. W każdym z domów mieszka czternaścioro dzieci. W dobie kryzysu spowodowanego koronawirusem część wychowawców musiała podjąć decyzję o pozostaniu w swoich domach, z własnymi dziećmi. 

Mówi Piotr Wróblewski:

- Szukając wsparcia dla medyków, zauważyliśmy, że także w Domach dla Dzieci potrzebna jest pomoc, że wychowawców trzeba odciążyć. Jeden wychowawca na dwudziestoczterogodzinnym dyżurze, który musi zaopiekować się czternaściorgiem dzieci w czasach, gdy chodzenie do szkoły zastąpiono nauką online, skłoniło nas do podjęcia decyzji, że siedemdziesiąt obiadów dziennie, bo tylu obecnie mamy wychowanków we wszystkich domach, będziemy przygotowywać także dla nich. 

Z posiłków przygotowanych przez So Stay Hotel od wtorku 14 kwietnia korzystają też seniorzy. Otrzymują 50 obiadów dziennie. 

- Wielu seniorów jest uwięzionych w domach i z jakichś powodów nie zakwalifikowali się na pomoc z ośrodka pomocy społecznej, ale to nie zmienia faktu, że sytuacja tych osób przez wzgląd na wiek, samotność czy niepełnosprawność jest bardzo trudna, dlatego we współpracy z naszym zespołem z Domu Sąsiedzkiego na Oruni, jak i Fundacją Droga zdecydowaliśmy o pomocy seniorom - dodaje Marianna Wróblewska

Dobro wraca, pomagajmy

Zaangażowanie w akcję "Obiad dla medyka" tak wielu osób i firm to cudowny znak solidarności i ogromnie ważny sygnał dla państwa Wróblewskich. 

- Ta pomoc ma ogromne znaczenie, ponieważ jest to dla nas sygnał, że zostaliśmy obdarzeni zaufaniem. Teoretycznie jesteśmy bezpieczni do końca kwietnia, bo będziemy mieć pieniądze na wypłaty dla ludzi. Życie się zatrzymało, ale dzięki otrzymanemu wsparciu jesteśmy odrobinę spokojniejsi. Ten względny spokój jednak mija, gdy patrzymy na specjalną teczkę, gdzie znajdują się wezwania do uiszczenia opłat.

Osoby prywatne czy firmy, które chciałyby ufundować posiłki w ramach akcji "Obiad dla medyka" i tym samym wesprzeć lokalny biznes, którym jest lokal So Eat, proszeni są o wpłacanie pieniędzy na konto Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej 47 1090 1098 0000 0001 4234 6811 z dopiskiem “Obiad dla medyka”. Koszt obiadu to średnio kilkanaście złotych. Jeśli to dla Ciebie zbyt wiele, wpłać tyle, ile możesz. Liczy się każda złotówka. 

TV

Najstarsze muzeum na Westerplatte świętuje 50-lecie powołania