Więcej zanieczyszczeń niż sądzono
Wymiana gruntu według wstępnych założeń miała zakończyć się w grudniu 2022 r. Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska, która nadzoruje realizację tych robót, poinformowała o przedłużeniu terminu zakończenia prac. Wykonawca robót natrafił bowiem na źródła zanieczyszczeń terenu Szańca, których nie obejmuje wydana wcześniej decyzja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska ustalająca plan przeprowadzenia remediacji na określonych przez tę instytucję warunkach.
Orunia - Św. Wojciech - Lipce. Czas na termomodernizację szkoły muzycznej
- W jednym z obszarów występują substancje smołopodobne, a w innym odnotowano występowanie ciekłych substancji ropopochodnych na zwierciadle wód gruntowych. Zanieczyszczenia te nie były wcześniej udokumentowane. W procesie przygotowań do rozpoczęcia robót remediacyjnych przygotowano plan remediacji, w ramach którego wykonano odwierty w gruncie. Badania te nie wykazały występowania tych substancji, w tej lokalizacji, na taką skalę - zaznacza Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. - Pobrane próbki i wykonanie otworów sozologicznych pozwolą nam okonturować plamę. Z otrzymanych badań zostanie opracowany nowy projekt planu remediacji tego miejsca, który zostanie uzgodniony z RDOŚ - dodaje.
To przełoży się z kolei na termin zakończenia prac. Prawdopodobnie będzie on dłuższy o kilka miesięcy. Dotąd wymieniono ponad 10 tys. metrów sześciennych skażonego gruntu.
Czym zanieczyszczony jest grunt na terenie Szańca?
Zgodnie z opracowaną dokumentacją dla prowadzonej remediacji, teren zanieczyszczony miał być głównie węglowodorami, które są składnikami benzyn oraz frakcji olejowych. W opinii specjalistów opracowujących wspomnianą dokumentację, zanieczyszczenie miało dwie formy: pierwotną - w postaci oleju napędowego i benzyny oraz innych substancji, które przedostały się do gruntu i wód gruntowych oraz podziemnych, unosząc się czasowo na tych wodach, oraz wtórną - w postaci węglowodorów rozpuszczonych lub tworzących zawiesinę w wodzie podziemnej.
Nowy Port. Wymiana gruntu na dawnym Szańcu Zachodnim rozpoczęta
Prace nad sposobem oczyszczenia terenu rozpoczęły się już w 2016 roku. W listopadzie 2017 roku Hydrogeotechnika sp. z o.o. przedstawiła trzy możliwe sposoby remediacji terenu. Z uwagi na koszty tego przedsięwzięcia oraz czas trwania poszczególnych sposobów remediacji, jedynym wariantem pozwalającym na realizację zagospodarowania parku w ramach ówczesnego projektu rewitalizacji Nowego Portu był wybór opcji polegającej na "usunięciu i utylizacji widocznych gołym okiem zanieczyszczeń, nawiezienie warstwy czystej ziemi i pozostawienie naturalnemu oczyszczeniu, przy jednoczesnym zagospodarowaniu i użytkowaniu tego terenu jako parku".
Gdzie znajduje się Szaniec Zachodni?
Teren, na którym prowadzona jest remediacja znajduje się pomiędzy ulicami: Starowiślną, Jana Długosza i Władysława IV oraz w pobliżu ul. Na Zaspę w Nowym Porcie. Jego łączna powierzchnia to 4,578 ha i jest to działka miejska.
Dawny Szaniec Zachodni znajduje się tuż przy nabrzeżu Martwej Wisły, naprzeciwko zabytkowej Twierdzy Wisłoujście. To historyczna nazwa miejsca, w którym w XVII wieku zbudowano fortyfikacje obronne uzupełniające Twierdzę Wisłoujście, ważne dla zapewnienia bezpieczeństwa portu gdańskiego. W drugiej połowie XX wieku mieściła się tu baza paliwowa CPN.
Kierowcy i piesi już na nowym odcinku ul. Piotrkowskiej
Infrastruktura byłej bazy paliwowej została przed laty zdemontowana, zachowała się tu tylko stacja transformatorowa. Przestrzeń dawnego szańca była w ostatnich latach gęsto porośnięta różnymi samosiejkami, które zostały usunięte w ramach remediacji.
Działka objęta jest ochroną konserwatorską - znajduje się w obrębie "zabytkowego zespołu urbanistycznego osady portowej, a także w obrębie portu morskiego w Gdańsku".
Zgodnie z miejskimi planami, powstać ma tu park miejski, częściowo z usługami, natomiast od strony ul. Jana Długosza planowana jest ulica dojazdowa.
Prace wykonuje firma Hydrogeotechnika Sp. z o.o. Ich koszt wstępnie oszacowano na ponad 9,2 mln złotych. Ze względu na wykrycie dodatkowych zanieczyszczeń wykonawca złożył wniosek o zwiększenie kosztów realizacji tego przedsięwzięcia o 45 tys. złotych.
Sąsiedztwo Szańca Zachodniego
W sąsiedztwie Szańca znajduje się plac nadwodny u zbiegu ulic Wyzwolenia i Władysława IV, który objęto programem rewitalizacji. Zgodnie z założeniem ma się on stać wizytówką dzielnicy. Obecnie trwają prace nad dokumentacją projektową dla tego miejsca. Plac nadwodny to potoczna nazwa terenu nad Martwą Wisłą, który znajduje się niemal naprzeciwko Twierdzy Wisłoujście. Przed otwarciem tunelu pod Martwą Wisłą w okolicy cumował prom. Obecnie teren ten wykorzystywany jest m.in. jako pętla autobusowa. Zgodnie z założeniami miejsce to ma stać się przestrzenią wielofunkcyjną. Plac ten zostanie zagospodarowany w taki sposób, by można było na nim organizować m.in. imprezy plenerowe.
Nowy Port. Jak powinien wyglądać plac nadwodny?
W ramach inwestycji urządzona zostanie zieleń i zamontowane ławki, stojaki rowerowe oraz inne elementy tzw. małej architektury. Na miejscu pojawi się oświetlenie uliczne, monitoring i iluminacje. W dokumentacji uwzględniona będzie także przebudowa układu drogowego przylegającego do placu wraz z pętlą autobusową, budowa miejsc postojowych i chodników.