NIK o połączeniu Orlenu z Lotosem. Zagrożenie bezpieczeństwa paliwowego, rażąco niska cena

Najwyższa Izba Kontroli w poniedziałek, 5 lutego, opublikowała raport dotyczący fuzji PKN Orlenu i Grupy Lotos. Wśród zarzutów są m.in. zagrożenie bezpieczeństwa paliwowego naszego kraju, utrata przez Skarb Państwa wpływu na kierunki sprzedaży, nieprzygotowanie strategii działania przez Ministra Aktywów Państwowych (sprawujący nadzór właścicielski nad PKN Orlen) oraz Ministra Klimatu i Środowiska, rażąco niska cena za sprzedaż aktywów Grupy Lotos - co najmniej 5 mld zł poniżej szacowanej wartości.
05.02.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Rafineria za mgłą
Rafineria Gdańska przerabiała rocznie do 10 mln ton ropy
fot. Piotr Wittman / www.gdansk.pl

Dwóch krajowych potentatów

Do połączenia dwóch krajowych potentatów paliwowych doszło ostatecznie 1 sierpnia 2022 roku. Wcześniej PKN Orlen i Grupa Lotos (obie spółki z udziałem Skarbu Państwa) w wielu obszarach były dla siebie konkurencją. Ich udział w rynku detalicznym w 2021 r. wynosił odpowiednio 23,2 proc. i 6,6 proc., spółki zajmowały pierwsze i trzecie miejsce pod względem posiadanej liczby stacji paliw (drugą pozycję miał koncern BP). PKN Orlen i Grupa Lotos konkurowały także w zakresie przerobu ropy naftowej. Moce przerobowe rafinerii Grupy Lotos w Gdańsku wynosiły do 10 mln ton ropy rocznie, z kolei moce przerobowe rafinerii PKN Orlen - 16 mln ton.

Harmonogram połączenia PKN Orlen z Grupą Lotos
2018
27 lutego - PKN ORLEN podpisuje list intencyjny ze Skarbem Państwa dotyczący potencjalnego zakupu co najmniej 53% udziałów w Grupie LOTOS. Struktura Transakcji do potwierdzenia po dalszej analizie i po otrzymaniu odpowiednich aprobat.
2019
3 czerwca - Złożenie wniosku o koncentrację do Komisji Europejskiej
2020
14 lipca - Zgoda Komisji Europejskiej pod warunkiem sprzedaży30% udziałów w rafinerii Lotosu i sprzedaży 389 stacji detalicznych Lotosu w Polsce.
2022
12 stycznia - Dezinwestycje i środki zaradcze ogłoszone przez PKN ORLEN. Komunikat dotyczący umów zawartych z nabywcami w ramach realizacji środków zaradczych w ramach decyzji Komisji Europejskiej.
20 czerwca - Decyzja KE. Komisja Europejski zaakceptuje nabywców i zawarte z nimi umowy.
2 czerwca - Podpisanie Planu Połączenia
czerwiec - Opinia Biegłego Rewidenta o Połączeniu. Publikacja Dokumentu Wyłączeniowego.
19 lipca - przyjęcie przez Radę Ministrów wniosku ws. zgody na połączenie Orlen i Lotos.
20 lipca - Walne Zgromadzenie Lotos, podejmuje uchwałę o połączeniu.
21 lipca - Walne Zgromadzenie Orlen, podejmuje uchwałę o połączeniu.
1 sierpnia - Zarejestrowanie Połączenia.
Harmonogram połączenia PKN Orlen z Grupą Lotos
Źródło: opracowanie własne NIK na podstawie ustaleń kontroli

NIK przedstawił raport z kontroli

NIK w poniedziałek, 5 lutego, zaprezentował wyniki kontroli: "Realizacja działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa paliwowego w sektorze naftowym. Lata 2018-2022".

Kontrolerzy przyjrzeli się pracy: Ministerstwa Aktywów Państwowych, Ministerstwa Klimatu i Środowiska, spółki PERN S.A., spółki Gaz-System S.A oraz Biura Pełnomocnika Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Krytycznej.

Choć w kontrolowanym okresie zapewniono ciągłość dostaw ropy naftowej i paliw, to jednak nie udało się osiągnąć wyznaczonych przez rząd celów, które miały poprawić bezpieczeństwo paliwowe naszego kraju. Kluczowa dla tego bezpieczeństwa fuzja PKN Orlen i Grupy Lotos, przy uwzględnieniu środków zaradczych uzgodnionych pomiędzy Orlenem i Komisją Europejską, spowodowała powstanie istotnych ryzyk dla tego bezpieczeństwa. Chodzi o uprzywilejowaną pozycję Aramco w Rafinerii Gdańskiej sp. z o.o. oraz utratę przez Skarb Państwa wpływu na kierunki sprzedaży ok. 20% produktów pochodzących z rafinacji ropy (głównie oleju napędowego i benzyny), co może zagrażać pokryciu krajowego zapotrzebowania na te produkty. Minister Aktywów Państwowych (sprawujący nadzór właścicielski nad PKN Orlen) oraz Minister Klimatu i Środowiska (minister właściwy ds. energii) nie przygotowali strategii działania, która eliminowałaby te ryzyka. NIK zwraca również uwagę na rażąco niską cenę za sprzedaż aktywów Grupy Lotos – co najmniej 5 mld zł poniżej szacowanej wartości. Minister Aktywów Państwowych nieprawidłowo sprawował w imieniu Skarbu Państwa nadzór nad procesem połączenia tych spółek. Co więcej nie dysponując wystarczającymi przesłankami przedłożył Radzie Ministrów wniosek o wyrażenie zgody na fuzję i to w trybie nadzwyczajnym, uniemożliwiającym jakąkolwiek dyskusję na ten temat na posiedzeniu rządu.

- czytamy na stronie NIK. 

W związku z tym, że PKN Orlen uniemożliwił przeprowadzenie kontroli, NIK złożyła do prokuratury zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 98 ustawy o NIK. 

Kobieta stoi przed mikrofonami
Agnieszka Pomaska od miesięcy jest aktywna w dochodzeniu prawdy o okolicznościach likwidacji i częściowej sprzedaży gdańskiego Lotosu
fot. FB Agnieszki Pomaskiej

Agnieszka Pomaska zapowiada powiadomienie prokuratury 

Do raportu odniosła gdańska posłanka Agnieszka Pomaska, która od miesięcy była aktywna w dochodzeniu prawdy o okolicznościach likwidacji i częściowej sprzedaży gdańskiego Lotosu.

- Mam przed sobą raport, który został zaprezentowany przez kontrolerów NIK. Niestety jest tak, że potwierdzają się wszystkie informacje, które do tej pory mieliśmy tylko nieoficjalnie. Potwierdzają się wszystkie fragmenty raportu NIK, które mogliśmy śledzić w mediach. Ta sprawa jest wielce bulwersująca, ale muszę powiedzieć, że ten raport NIK, liczący ponad 90 stron jest gotowym aktem oskarżenia wobec Pana Sasina, byłego Ministra Aktywów Państwowych. Oczywiście to nie kontrolerzy są od tego, żeby formułować akt oskarżenia, ale jest to na pewno gotowy materiał dla prokuratury, która jak wiemy wszczęła 22 stycznia 2024 roku śledztwo. Wszczęła je po ponad 13 miesiącach od złożenia zawiadomienia. Na szczęście dzisiaj nie mam wątpliwości co do tego, że służby są gotowe do sprawowania odpowiedniego nadzoru, kontroli, ale też do tego aby wyciągać wnioski.  
Po pierwsze mamy do czynienia z rażąco niską ceną zbycia aktywów przez Orlen. W sposób szczególny te rażące zaniżenie wartości dot. Rafinerii Gdańskiej -i jak ocenia NIK-, sprzedaży aktywów Rafinerii Gdańskiej po zaniżonej o co najmniej 3,5 mld zł cenie.
Po drugie kontrolerzy stwierdzili, że Saudi Aramco może mieć prawo veta. W momencie, gdy decyzja Orlenu, Skarbu Państwa mogłaby być inna, Saudi Aramco ma prawo do tego veta.  
Po trzecie Skarb Państwa nie ma i utracił wpływ na ewentualną odsprzedaż udziałów przez Saudi Aramco. To prowadzi do konkluzji, że może istnieć ryzyko deficytu na rynku paliw w Polsce.
Punkt ostatni podsumowujący ten raport. Brak nadzoru Ministra Aktywów Państwowych Pana Jacka Sasina, który zaniechał ochrony bezpieczeństwa w sektorze naftowym. Jest konkretna rzecz, którą kontrolerzy NIKu zarzucają Ministrowi Sasinowi tj. niewpisanie Lotosu do wykazu podmiotów objętych ochroną. My wielokrotnie na to zwracaliśmy uwagę, ale wydaje się to tak bardzo duży konkret, który sprawia, że możemy mówić wprost o odpowiedzialności Pana Ministra Sasina. Możemy mówić wprost o tym, że decyzja najpierw o fuzji Lotosu z Orlenem, a później wyprzedaż aktywów Lotosu była traktowana przez nadzorującego Ministra Sasina w sposób bardzo lekceważący i niepoważny. Przy tej bardzo ważnej transakcji dla Skarbu Państwa, dla bezpieczeństwa paliwowego to Ministerstwo Aktywów Państwowych powinno każdego dnia analizować każdą decyzję, każdą informację, która dot. najpierw fuzji, a później wyprzedaży aktywów Lotosu. Minister Sasin po prostu tego nie robił, nie wykonywał swoich obowiązków.
Wniosek jest jeden. Mamy do czynienia z bardzo poważnymi naruszeniami prawa. Ja po pełnym zapoznaniu się z tym raportem, bo czasu było nie wiele. Nie ma wątpliwości, że jest tu też materiał do przygotowania kolejnych zawiadomień do prokuratury. Ja takie zawiadomienia do prokuratury po tej dogłębnej analizie oczywiście złożę, tak aby nikomu już nie przyszło do głowy, żeby tej sprawy nie potraktować poważnie. Podkreślam, ja nie mam wątpliwości, że prokuratura -i wiemy to po tej informacji o wszczęciu śledztwa - wzięła się w końcu do roboty.
Myślę, że niezwykle ważne jest, aby pokazać, że ta sprawa jest istotna dla nas wszystkich, także dla posłanek i posłów, którzy zwłaszcza tutaj na pomorzu na co dzień, od kilku lat tą sprawą się zajmowali. Leży nam na sercu bezpieczeństwo paliwowe Polski, ale też przyszłość takich spółek jak Lotos, czy aktywa rafinerii Gdańskiej, które zostały po prostu utracone. Nie mamy co do tego wątpliwości, jeśli aktywa zostały sprzedane po zaniżonej cenie to można mówić o bezmyślnej utracie tych aktywów.

 

Więcej o raporcie na stronie NIK.