Tegoroczna Szopka z Piasku przed Oliwskim Ratuszem Kultury (ul. Opata Jacka Rybińskiego 25) powstała według projektu autorstwa gdańskiej rzeźbiarki Ewy Topolan. Artystka już we wcześniejszych latach stworzyła koncepcję popularnej świątecznej atrakcji - w 2013 roku mogliśmy oglądać w Oliwie figurę z lodu przedstawiającą bożonarodzeniową scenę w jej interpretacji. Natomiast o tym, że umie się obchodzić z innym trudnym surowcem, jakim jest piasek, mogli się przekonać uczestnicy Festiwalu Rzeźb z Piasku, gdzie wraz z Adą Majdzińską zaprezentowała jedną z prac.
Za wykonanie dzieła odpowiada w tym roku małżeństwo gdańskich rzeźbiarzy: Bartosz Chylewski i Natalia Frankowska-Chylewska, także zaznajomionych z pracą w piasku. To ważne, bo jak tłumaczy Marzena Świtała z Fundacji Wspólnota Gdańska, koordynatorka projektu, nie jest to proste zadanie.
- To bardzo specyficzny obszar rzeźbiarstwa. Nasza szopka powstała z ponad 70 ton piasku pochodzącego z jednej z pomorskich żwirowni. Prace budowlane i rzeźbiarskie łącznie trwały 10 dni, i nie jest to koniec. Piasek jest kapryśnym budulcem, niełatwym w pracy, zwłaszcza, gdy są wahania temperatury na zewnątrz. Dlatego rzeźbiarze kończą detale już po oficjalnej inauguracji.
Inauguracja, choć oficjalna i uroczysta, z uwagi na pandemię musiała być w tym roku znacznie bardziej skromna niż przez ostatnie 10 lat. Organizatorzy wydarzenia, zdając sobie sprawę z niezwykłej popularności atrakcji, na odsłonięcie i podświetlenie szopki, połączone z tradycyjną, choć skromną Wigilią Oliwską, która odbyła się w piątek, 18 grudnia, o godzinie 17:00, wyjątkowo nie zapraszali szumnie mieszkańców. Zamiast tego poprosili, by podczas spacerów w bezpiecznych odległościach odwiedzać atrakcję i kontemplować w samotności lub w gronie rodzinnym.
O tym, że jest to szczególny czas, przypomina wygląd tegorocznej Szopki z Piasku - rzeźba mogąca co roku pochwalić się innym motywem przewodnim zainspirowana została siłami natury, która tak diametralnie zmieniła życie ludzi na całym świecie.
- Staramy się, aby projekt szopki nawiązywał do czegoś charakterystycznego dla danego roku, albo do innego motywu z Biblii czy historii i symboli kulturowych - mówi Marzena Świtała. - W tym roku jest niezwykły - przedstawia scenę Bożego Narodzenia w naturalistycznym otoczeniu. Autorka nawiązała do przyklasztornych łacińskich ogrodów maryjnych, które były bardzo bogate we florę i faunę. Oprócz ozdobnych rabat, innych roślin, a także zwierząt, znajdowały się tam również kapliczki poświęcone Matce Boskiej. Nasza szopka nawiązuje do nich, a równocześnie do siły przyrody, którą ten upływający rok nam wyraźnie pokazał - człowiek jest jej częścią i podlega jej bezlitosnym wpływom.
Szopka z Piasku będzie prezentowana do 6 stycznia 2021 roku.