Narracje 2022 EXPO Przeróbka - festiwal sztuki 18 i 19 listopada. Zobacz PROGRAM
Narracje to drugi, zaraz po Fecie, gdański festiwal sztuki, który dostarcza uczestnikom równie dużo emocji artystycznych, co meteorologicznych. Uczestników Narracji 2022 gości tym razem dzielnica Przeróbka, a ponieważ listopad zobowiązuje, bezkompromisowych wielbicieli sztuki współczesnej w dzień rozpoczęcia festiwalu, powitał pierwszy tej jesieni śnieg i temperatury bliskie zeru. Nie bardzo sprzyjająca spacerom aura, nie zniechęciła jednak uczestników i w piątkowe popołudnie, 18 listopada, spory tłum fanów tłoczył się przy ul. Siennickiej 25. W tym miejscu, w hali 25b na terenie dawnych Zakładów Taboru Kolejowego, organizatorzy z IKM zaaranżowali festiwalowe miasteczko. Okutani w czapki i szale uczestnicy, przeglądali festiwalowe mapki, by zorientować się, gdzie szukać artystycznych wizji.
Na gości czekała już w hali Emilia Orzechowska, jedna z kuratorek i autorek koncepcji festiwalu, odpowiedzialna za część związaną ze sztuką (drugą kuratorkę - Bognę Świątkowską, która odpowiadała za miejski jego aspekt, choroba zatrzymała w Warszawie).
Narracje 2022. Co wiemy o Przeróbce?
Przeróbka to robotnicza i jedna z najmniejszych, pod względem liczby mieszkańców, dzielnic Gdańska. Pisał o niej Günter Grass w „Blaszanym bębenku” – to tu wraz z rodziną mieszkał dziadek Oscarka, głównego bohatera powieści.
Z początkiem XX wieku zniknęły pokrywające ją łąki, na których flisacy suszyli zboże i teraz większość terenu stanowią tereny przemysłowe i składowe, które oddzielają część mieszkalną Przeróbki od jej jedynych atrakcji - pomnika Obrońców Westerplatte i Twierdzy Wisłoujście. I chociaż dzięki Tunelowi pod Martwą Wisłą, od kilku lat łatwiej tu dojechać, w dzielnicy wciąż nie ma żadnych znaczących instytucji, szpitala, kościoła, ogólniaka czy parku.
- Przeróbka to maleńka dzielnica Gdańska, mieszka tu około 3 tys. osób, jest bardzo autonomiczna przez to, że lwią jej część zajmują dawne Zakłady Taboru Kolejowego, które w latach świetności zatrudniały aż około 370 osób - mówiła kuratorka podczas otwarcia festiwalu i to one - ZTK - zdominowały wiele prac.
Kuratorki Narracji dostrzegły w tym obrazie nieoczywisty potencjał i zgodnie z zasadą, że kiedy nie ma niczego, można wszystko - postanowiły braki dzielnicy przekuć w jej atuty. Nawet festiwal nazwały EXPO Przeróbka, nawiązując do światowych wystaw prezentujących dorobek kulturowy, naukowy i techniczny całych narodów. Że nieco na wyrost? Nieszkodzi. Wyobraźnia artystyczna nie zna ograniczeń.
Jaka może być Przeróbka, jak ją widzą, czują i czego życzą dzielnicy artyści mogliśmy przekonać się już wkrótce na trasie spaceru z kuratorką.
Zobacz zdjęcia z festiwalu Narracje #13
Zanim wyruszyliśmy, Emilia Orzechowska tłumaczyła ogólną koncepcję festiwalu, która wpłynęła na charakter prac zaproszonych do współpracy 14 artystów z całej Polski: - Odwołujemy się do mowy noblowskiej Olgi Tokarczuk i postawy czułego narratora. To nam uświadomiło, że musimy zmienić swoje postawy, wskrzesić w sobie na nowo pokłady empatii, aby móc tę rzeczywistość zmieniać, i zmieniać ją sposób już nie ewolucyjny, ale rewolucyjny, bo uważamy, że już nie ma czasu na długotrwałe procesy. Jeśli ma się coś zmienić, to potrzebujemy rewolucyjnych zmian i radykalnej empatii.
Ważnym punktem koncepcji była też myśl o wyzbyciu się perspektywy tylko czysto-ludzkiej i zaproszenie do przestrzeni dzielnicy i miasta istot pozaludzkich. Taka jest m.in. praca Centrali (czyli Magdaleny Kuciewicz i Simone De Iacobis) poświęcona mewom czy Krystyny Jędrzejewskiej-Szmek poświęcona tutejszym roślinom.
Inspiracją dla artystów stała się również sama nazwa - Przeróbka. Nazwa kusi i wywołuje lawinę skojarzeń: przerabianie, sztukowanie, inicjowanie…
Narracje 2022 i pierwsza z prac: "Witacz" Pawła Żukowskiego
Z mapkami festiwalowymi w dłoniach i telefonach, z pierwszą, blisko 100-osobową grupą ruszamy za kuratorką.
Pierwszym obiektem, który spotykamy na festiwalowej drodze jest wyłaniający się z mroku "Witacz" (przy wjeździe na Przeróbkę od południowej strony). To rodzaj współczesnej bramy miejskiej z napisem: “Przeróbka wita”. Artysta - Paweł Żukowski - niebieski wykonany z metalu obiekt nazywa nawet “lokalnym totemem”. Żukowski, absolwent warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej i Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, w swoich pracach zazwyczaj wykorzystuje materiały pochodzące z odzysku i skupia się na zmianach kontekstów. Witacz z Przeróbki również taki jest.
Paweł Żukowski: - Projektując go, inspirowałem się szyldem Spawmetu, jednego z zakładów znajdujących się na terenie Przeróbki. Wykorzystałem jego industrialne liternictwo, kolorystykę oraz formę, ale zmieniłem ich funkcję z informacyjnej na ozdobną.
Artysta chciałby, aby obiekt pozostał tu po zakończeniu festiwalu. Może się uda?
Czym oddychamy na Przeróbce #13? "Płucami_2022" Mirka Kaczmarka
Ogromne wrażenie na zwiedzających robią "Płuca_2022" [oznaczone na mapce jako nr 3], znakomitego (dobrze znanego widzom Teatru Wybrzeże) scenografa i kostiumologa Mirka Kaczmarka, który współpracuje z najważniejszymi reżyserami polskiego teatru, m.in.: Eweliną Marciniak, Janem Klatą, Marcinem Liberą czy Grzegorzem Wiśniewskim, a jego prace były wielokrotnie nagradzane i wystawiane w Polsce i zagranicą.
Wielkoformatowy obiekt to przedstawione w realistyczny sposób różowe ludzkie płuca połączone żyłami i tętnicami. Rzeźba wyłania się z mroku, a z głośników dochodzi ciężki oddech artysty. Skojarzeń jest mnóstwo: od pandemicznych do politycznych, ale bezpośrednio, Kaczmarek odwołuje się tutaj - formą i miejscem ekspozycji - do rzeźby gdańskiego twórcy Zygfryda Korpalskiego, która jeszcze kilka lat temu stała przed przed biurowcem tutejszych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego i Miejskiego. Nazwa obkietu nawiązuje do pewnej miejskiej legendy związanej z rzeźbą Korpalskiego.
Dawna rzeźba-fontanna przedstawiała dwie zwrócone ku sobie muszle stojące na postumencie. Z czasem muszle pociemniały od samochodowego i tramwajowego pyłu unoszącego się wokół. Mieszkańcy nadali więc jej nieco ironiczną nazwę „płuca kolejarza z ZNTK”.
Kaczmarek nawiązuje do tej potocznej nazwy, skorzystał też z fundamentów fontanny Korpalskiego i resztek jej konstrukcji, ale wymowa pracy jest już współczesna.
- Stoimy przy chyba najbardziej ruchliwej ulicy na Przeróbce i ten pył wytwarzany przez transport - samochody i tramwaje - który się tu unosił i którym wciąż oddychamy spowodował, że forma muszli nabrała z czasem czarnego koloru i zaczęła być określana przez mieszkańców nieco pieszczotliwie “płucami kolejarza”. Mirek usłyszał tę historię i bardzo w nim zarezonowała. Dotknął legendy miejskiej, pamięci i tożsamości mieszkańców Przeróbki. Można sobie wyobrazić, w jakich warunkach pracowali robotnicy Taboru Kolejowego. Słychać tutaj też oddechy, nagrane przez samego autora pracy, bo jeżeli mówimy o kryzysach, to odwołując się do koncepcji kuratorskiej, również mówimy o kryzysie klimatycznym i prawie człowieka do czystego powietrza. My, jako mieszkanki i mieszkańcy miasta, mamy prawo domagać się oddychać czystym powietrzem.
Narracje 2022. Przeróbka to “Przeróbka, Przerabka, Trojan, Troyl” Elżbiety Jabłońskiej
W przeciwieństwie do dominującej nad przestrzenią w nieco agresywny sposób pracy Mirka Kaczmarka, kolejna praca - Elżbiety Jabłońskiej [numer 11 na mapce], artystki zajmującej się instalacją, fotografią i performansem - jest minimalistyczna i cicha. Tytuł “Przeróbka, Przerabka, Trojan, Troyl” - to przywołanie dawnych nazw tej dzielnicy. Artystka zaprasza nas do jednej z hal Zakładów Kolejowych ZNTKiM - jedynej, która wciąż działa i służy do naprawy pociągów. Jeszcze w piątek pracowali tutaj od 6 rano ludzie, artystka mogła zacząć montować instalację dopiero po wyjściu pracowników i potraktowała zastaną przestrzeń z ogromnym szacunkiem.
Swoją pracą upamiętnia pracujących tu od lat ludzi. Wchodzimy do środka, wewnątrz idziemy wyznaczoną wzdłuż hali ścieżką i oglądamy podświetlone jej fragmenty. Te, które Jabłońska postanowiła wydobyć z mroku, jak na przykład zabytkowy zegar. Idąc słyszymy jak artystka wyczytuje listę 900 imion i nazwisk pracujących w tych zakładach od 1974 roku osób, które tworzą pamięć miejsca. Ścieżkę kończy, wyświetlane na ścianie hali, poetyckie w wymowie wideo: hala moknie w deszczu, na filmie widać kałużę, w której odbija się jedno z okien hali i spadające krople, również odmierzające symbolicznie czas.
- Elżbieta Jabłońska w swej praktyce artystycznej czerpie z zasobów swoich wcześniejszych realizacji i prac. Tak samo stało się tutaj - wyjaśnia Orzechowska.
Kryształ na szczęście - “Wkrótce wszystko się zmieni”, Joanna Rajkowska
Wychodząc z hali, czeka nas kolejne zaskoczenie - w postaci pracy Joanny Rajkowskiej pt. Wkrótce wszystko się zmieni [numer 12 na mapce]. To wkopany w ziemię 700 kilogramowy kryształ pochodzący z Brazylii i sprowadzony przez Rajkowską do Polski z Londynu, specjalnie na Narracje. To jedyna praca, która nie została przygotowana z myślą o tym festiwalu, tylko powstała wcześniej, w 2014 roku dla dzielnicy Erdington w Birmingham. Pomyślana jest jako urządzenie nomadyczne, teraz przybyła do Gdańska.
Artystka (studentka Jerzego Nowosielskiego na ASP w Krakowie, której w najbardziej znane prace to "Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich" - słynna palma czy złoty "Rydwan" prezentowany w Nomusie), jest zafascynowana brazylijskimi wierzeniami i rytuałami, wierzy w oczyszczającą moc kryształu stworzyła na Przeróbce lokalny czakram, miejsce mocy, które ma przynieść dzielnicy szczęście. Kryształ rozprasza lęki, działa kojąco, ale jego moc pozwoli nam uwierzyć, że “wkrótce wszystko się zmieni” - uważa Rajkowska.
Pracy towarzyszy 15 minutowy performans “Soon Everything Will Change”, który zostanie wykonany również w sobotę ok. godz. 19 (podczas oprowadzania kuratorskiego). Zaśpiewa Chór Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego im. Tadeusza Tylewskiego wraz z kwartetem muzyków:
- sopran: Paulina Araśniewicz
- baryton: Maciej Naczk
- skrzypce: Julia Ziętek
- akordeon: Tomasz Szczepański.
- Autorem muzyki jest James Oldham.
- Postanowiłyśmy wraz z artystką wkopać kryształ w miejscu, w którym wydaje nam się, że powinno znowu zacząć bić serce dzielnicy. Potencjał tych zakładów, tej architektury jest ogromny, silnie utożsamiany przez mieszkańców. Myślimy, że właśnie tutaj powinno dojść do pozytywnej zmiany, a kryształ może być tym przyczynkiem, który wywoła tę energię.
Warto jeszcze dziś odwiedzić festiwal, który rozpoczyna się już od godziny 14 spacerem po dzielnicy, na który zapraszają jej mieszkańcy - Stanisław Domagała i Maciej Kostun.
Program festiwalu NARRACJE #13. EXPO Przeróbka. “Byliśmy, jesteśmy, będziemy”
19 listopada 2022 (sobota)
- 14.00 po Przeróbce oprowadzają jej mieszkańcy: Stanisław Domagała i Maciej Kostun / zbiórka + start przed Biblioteką Przeróbka (filia WiMBP), ul. Kryniczna 20
- 17.00-24.00 godziny działania instalacji
- 17.00 oprowadzanie po instalacjach z kuratorkami / zbiórka + start przed Punktem Info, ul. Siennicka 10a
- 17.30-22.00 (co 30 min) oprowadzanie po instalacjach z przewodnikami i przewodniczkami / zbiórka + start przed Punktem Info, ul. Siennicka 10a
- 18.15, 20.15 oprowadzanie po trasie dla najmłodszych / zbiórka + start przed Punktem Info, ul. Siennicka 10a (obowiązują zapisy, szczegóły narracje.eu)
- 18.45 oprowadzanie po instalacjach w języku ukraińskim / zbiórka + start przed Punktem Info, ul. Siennicka 10a
- 19.45 oprowadzanie po instalacjach w języku angielskim / zbiórka + start przed Punktem Info, ul. Siennicka 10a
Organizator: Instytut Kultury Miejskiej, współorganizator: Gdańska Galeria Miejska.