W sobotę, 19 października, wojenne odgłosy powróciły do Parku Oruńskiego za sprawą rekonstruktorów z Garnizonu Gdańsk oraz zaprzyjaźnionych z nim grup historycznych z innych regionów kraju, którzy wspólnie z Radą Dzielnicy Orunia-Św. Wojciech-Lipce oraz Stowarzyszeniem Gdańsk Tworzą Mieszkańcy postanowili opowiedzieć mieszkańcom o Gdańsku z początku XVIII wieku.
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na
stronie głównej gdansk.pl
Czy tak walczyli gdańscy żołnierze z wojskami saskimi w 1702 roku w potyczce pod Starymi Szkotami?
fot. Krzysztof Mystkowski / KFP
Inscenizacja potyczki żołnierzy gdańskich z wojskami saskimi, do której doszło w 1702 roku na przedmieściu Oruni (starcie nazywano później potyczką pod Starymi Szkotami), była główną atrakcją pikniku historycznego. „Kule leciały” z armat i karabinów czarnoprochowych.
Podczas kilkugodzinnej imprezy w Parku Oruńskim można było zajrzeć do ówczesnej kuchni wojskowej i szpitala polowego, obejrzeć pokaz musztry, a także mody damskiej z epoki, a nawet zatańczyć w rytm muzyki barokowej.
Bitwa o Orunię zakończyła się salwą armatnią oraz wspólny zdjęciem, do którego pozowali zarówno uczestnicy odtwarzanej historii, jak i licznie przybyli widzowie.
oprac. AU
Podczas pikniku historycznego w Parku Oruńskim można było nawet zatańczyć w rytm muzyki barokowej
fot. Krzysztof Mystkowski / KFP
Piknik historyczny w Parku Oruńskim
fot. Krzysztof Mystkowski / KFP
W sobotę, w Parku Oruńskim rekonstruktorzy odtwarzali walki z czasów Wielkiej Wojny Północnej
fot. Krzysztof Mystkowski / KFP
A na koniec pikniku - wspólne zdjęcie uczestników potyczki i widzów
fot. Krzysztof Mystkowski / KFP