W związku z panującą epidemią koronawirusa liczba osób spacerujących po gdańskim molo regularnie spadała w ostatnich dniach. Mimo to na drewnianym obiekcie wciąż pojawiali się spacerowicze. W związku z kolejnymi obostrzeniami wprowadzonymi przez rząd, zabraniającymi m.in. spotkań w grupach liczących więcej niż dwie osoby, zdecydowano o zamknięciu tego popularnego obiektu.
O decyzji prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz poinformował w środę, 25 marca, jej zastępca Piotr Borawski.
Koronawirus. “Nadal można biegać? Jeździć na rowerze?
Molo ma 136 m długości. Przylegają do niego budynki całorocznej restauracji, Centrum Ratownictwa Wodnego, baru oraz toalet ogólnodostępnych, a prowadzi promenada od al. Jana Pawła II.