Teren nowej inwestycji znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Europejskiego Centrum Solidarności
mat. prasowe Euro Styl
Działkę o powierzchni 6,8 ha, usytuowaną w kwartale ulic: Doki, Rybaki Górne i ks. Jerzego Popiełuszki, a więc w bezpośrednim sąsiedztwie Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku, nabył lokalny deweloper Euro Styl S.A. (Grupa Dom Development S.A.).
- Jako deweloper wywodzący się z Gdańska, rozumiemy specyfikę tego miejsca i jego znaczenie - mówi Mikołaj Konopka, prezes Euro Styl S.A. - Jestem przekonany, że wielomiesięczna praca z Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków i Narodowym Instytutem Dziedzictwa oraz zaangażowanie cenionego architekta pozwoliły nam wypracować optymalne ramy dla zagospodarowania tego terenu. Jednocześnie wpisujemy się w trendy polityki przestrzennej nakreślone w strategii Miasta Gdańska, czyli budowy miasta do wewnątrz.
Powstała koncepcja urbanistyczna, zaakceptowana przez konserwatora, jest efektem konsultacji prowadzonych przez przedstawicieli Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku, przedstawicieli Narodowego Instytutu Dziedzictwa oraz inwestora.
- Zdefiniowane zostały podstawowe wartości terenu, elementy wymagające wyeksponowania i najważniejsze widoki. Projektanci, w odpowiedzi na wskazania ze strony konserwatorskiej, zaproponowali rozwiązania, których efektem jest koncepcja respektująca wskazania służb ochrony zabytków - podkreśla Agnieszka Kowalska, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Powierzchnia działki pod inwestycję ma prawie 7 ha powierzchni
zdj. Maciej Kosycarz/KFP
Studium koncepcyjne zagospodarowania terenu opracował autor bryły ECS, dr inż. arch. Wojciech Targowski, prof. PG. Inwestycja ma stanowić „bramę” do rodzącej się dzielnicy Młode Miasto.
- Idea Młodego Miasta, nowego fragmentu śródmieścia Gdańska, to niezwykłe wyzwanie projektowe. Miasto zwraca się ku swojemu centrum, ku terenom o wyróżniającej Gdańsk spośród innych miast historii. Wyrazisty kontekst kulturowy Stoczni Gdańskiej to wartość nie do przecenienia - mówi dr inż. arch. Wojciech Targowski, prof. PG, właściciel pracowni FORT Targowski. - Dlatego projektowana inwestycja nie może być osiedlem jednym z wielu, musi stanowić zaczyn nowej, miejskiej przestrzeni Gdańska, łączącej satysfakcję obcowania z dynamiczną współczesnością z radością zamieszkiwania w wyjątkowym miejscu.
Jako, że teren planowanej inwestycji sąsiaduje z najcenniejszymi budowlami i miejscami związanymi z narodzinami i rozwojem „Solidarności”, priorytetem projektu była konieczność nawiązania do historycznego układu ciągów komunikacyjnych oraz dawnej zabudowy.
- Z uwagi na bezpośrednie sąsiedztwo ważnych budowli historycznych: stoczniowej bramy nr 2 oraz budynku Sali BHP, nie mniejsze znaczenie miało zachowanie charakteru i respektowanie dawnej skali zabudowy - mówi Tomasz Błyskosz, kierownik Oddziału Terenowego Narodowego Instytutu Dziedzictwa w Gdańsku. - Wypracowane rozwiązania respektują te wartości i jednocześnie pozwalają na osiągnięcie zamierzonych rezultatów biznesowych właściciela.
Planowana wysokość zabudowy będzie stopniowana od 16 do około 30 metrów. Zabudowa wpisze się w otoczenie i uszanuje ceniony przez gdańszczan widok na charakterystyczne, ikoniczne żurawie.
- Ten widok to wyjątkowy symbol Gdańska. Chcielibyśmy także, by budynek Europejskiego Centrum Solidarności pozostał dominantą architektoniczną tego obszaru. Projektując układ budynków będziemy też odtwarzać osie wcześniej istniejących na tym terenie ciągów komunikacyjnych, między innymi częściowy przebieg ul. Kadłubowców. Od momentu, gdy ten teren znalazł się w obszarze naszego zainteresowania, wsłuchujemy się uważnie w opinie różnych gremiów i autorytetów - dodaje Mikołaj Konopka.
Ważnym elementem całej inwestycji jest budynek zwany potocznie „halą U-Bootów”, nadający temu miejscu historyczny kontekst. Pieczołowicie odrestaurowany, stanie się żyjącym centrum usługowo-gastronomicznym, służącym zarówno mieszkańcom inwestycji, jak i gdańszczanom czy przyjezdnym.
Zabudowa tego terenu będzie - zgodnie z najnowszymi trendami urbanistycznymi - mieszana, jednak z przewagą budynków o funkcji mieszkaniowej. Na parterach jednak przewidziano wyłącznie usługi.
- To ma być miejsce, w którym dobrze się mieszka i pracuje. Ten teren ma ogromny miastotwórczy potencjał - ze względu na lokalizację, powierzchnię, historię i sąsiedztwo. Zamierzamy to wykorzystać, nadając mu nowy, miejski charakter - podsumowuje Mikołaj Konopka.
Całość inwestycji to ponad 1200 mieszkań i lokali usługowych oraz ok. 30 tysięcy metrów kwadratowych biur. Za realizację części biurowej odpowiadać będzie wybrany partner.
Planowany termin rozpoczęcia prac budowlanych to początek 2020 roku. Inwestycja będzie realizowana etapami.
