• Start
  • Wiadomości
  • Diamentowa miłość w Dworze Artusa. 18 par uczciło imponujące jubileusze małżeńskie

Diamentowa miłość w Dworze Artusa. 18 par uczciło imponujące jubileusze małżeńskie

We wtorek, 23 listopada, kolejni gdańscy małżonkowie celebrowali imponujące staże małżeńskie. 18 par przyjęło z rąk prezydent Aleksandry Dulkiewicz specjalne odznaczenia, dyplomy i bukiety kwiatów. Rekordziści tego dnia świętowali Diamentową Rocznicę - 60. lat w małżeństwie.
24.11.2021
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Krystyna Suchecka-Rachoń i prof. Janusz Rachoń we wtorek, 23 listopada, obchodzili w Dworze Artusa Złote Gody. Nz. pozują z dwoma synami i wnuczką, oraz z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz
Krystyna Suchecka-Rachoń i prof. Janusz Rachoń we wtorek, 23 listopada, obchodzili w Dworze Artusa Złote Gody. Nz. pozują z dwoma synami i wnuczką, oraz z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz
fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

 

„Małżeństwo daje szczęście”. Osiemnaście par świętowało małżeńskie jubileusze

 

- Cieszę się bardzo, że możemy uhonorować dzisiaj także tych, którzy mają dłuższy staż małżeński niż 50 lat, za który wręczane są odznaczenia państwowe. W naszym mieście chcemy też doceniać tych, którzy żyją razem jeszcze dłużej, a takich małżonków mamy w Gdańsku całkiem sporo. Dlatego od 55. rocznicy ślubu, co pięć lat, wręczamy Medale Prezydenta Miasta Gdańska - powitała gości gospodyni imprezy prezydent Aleksandra Dulkiewicz.

Zebranym we wtorek, 23 listopada, w Dworze Artusa jubilatom - zaproszono aż 18 par - wręczyła Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, przyznawane przez prezydenta RP za 50-lecie ślubu (jest to jedyne odznaczenie przyznawane przez głowę państwa za staż małżeński) oraz Medale Prezydenta Gdańska - dla par świętujących sześćdziesięciolecie i pięćdziesięciopięciolecie. Dodatkowo odznaczonym wręczono kwiaty, listy gratulacyjne i drobne upominki, a prezydent podziękowała jubilatom za to, że na miejsce swojego życia wybrali Gdańsk.

- Dziękuję za wasz wkład w codzienne tworzenie naszego miasta. Każdy z was na przestrzeni lat dołożył swoją cegiełkę w naszym mieście. Dziękuję też, że założyliście właśnie tutaj w Gdańsku rodziny i towarzyszą wam dzisiaj dzieci, wnuki, a nawet prawnuki. Sama wiem, jak dla mojej córki ważna jest babcia - wyjątkowa osoba, która może ofiarować czas, ma wiedzę o naszym mieście, o życiu i o ważnych sprawach. Dzisiejszy jubileusz jest wyrazem naszej wdzięczności dla was. Wszystkiego dobrego - gratulowała prezydent Dulkiewicz.

 

Podczas uroczystości prezydent Gdańska wręcza parom medale za długoletnie pożycie małżeńskie
Podczas uroczystości prezydent Gdańska wręcza parom medale za długoletnie pożycie małżeńskie
fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

 

Wśród par, które tego dnia świętowały długoletnie pożycie małżeńskie cztery pary obchodziły Diamentową Rocznicę (60-lecie małżeństwa), a jedna para Szmaragdową Rocznicę (55-lecie małżeństwa). Tradycyjnie najpopularniejsze okazały się Złote Gody - aż 13 par tego dnia celebrowało 50. rocznicę ślubu. Wśród nich znalazła się znana w Trójmieście para: ceniona trójmiejska lekarka o licznych osiągnięciach naukowych - Krystyna Suchecka-Rachoń i prof. Janusz Rachoń - naukowiec, chemik, były rektor Politechniki Gdańskiej i były senator.

- Dzięki temu, że dużo pracujemy, rzadko się ze sobą widujemy - śmieje się Krystyna Suchecka-Rachoń. - Ja jestem sową, a mąż skowronkiem, co oznacza, że kiedy on wstaje, ja jeszcze śpię, a kiedy ja się rozkręcam, on już idzie spać. No, pomaga też poczucie humoru. I dobranie się. Zawsze nadajemy na tych samych falach. Zgadzamy się chyba pod każdym względem.

- Politycznie się nie kłócimy i to nas trzyma - żartuje prof. Janusz Rachoń. - Lubimy taką samą muzykę i takie same filmy. Czytamy te same książki. Ale poróżnił nas ostatnio spektakl. Może nie będę zdradzał, który...

- „Wiśniowy sad” Czechowa, mieliśmy szczęście być na premierze w Warszawie, która niedawno się odbyła. Mnie się podobał - uzupełnia ona.

- Mnie nie - śmieje się on. - Ale naszemu związkowi to nie zaszkodziło.

Pytani o to, jaki mają sposób na wyjście z małżeńskich kryzysów, nie udają zdziwienia. - Kryzysy? Ale my nie mamy kryzysów - mówią zupełnie poważnie. I dodają, że mają tyle zajęć związanych z obranymi przez nich ścieżkami zawodowymi, że nie mają czasu stwarzać sobie problemów w życiu uczuciowym.

- Żartujemy, że nasza recepta na udany związek to widywanie się tylko w weekendy. Ale to trochę prawda - dzięki temu, że dużo pracujemy, kiedy możemy pobyć ze sobą, celebrujemy ten czas - dodają oboje.

 

Do wspólnego świętowania zaproszono tego dnia 18 par
Do wspólnego świętowania zaproszono tego dnia 18 par
fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

 

Pary, które we wtorek, 23 listopada, świętowały w Dworze Artusa małżeńskie jubileusze:

60-lecie

1. Petronela i Jan Dowgwiłłowie
2. Jadwiga i Henryk Grochowscy
3. Adela i Bernard Staszkiewiczowie
4. Wanda i Tadeusz Wulczyńscy

55-lecie

1. Weronika i Wiktor Kliszowie

50-lecie

1. Anna i Kazimierz Gutralowie
2. Wiesława i Jerzy Kilanowscy
3. Halina i Antoni Korwelowie
4. Bożena i Michał Lewandowscy
5. Irena i Wojciech Mikołajczakowie
6. Wanda i Czesław Molendowie
7. Maria i Janusz Olszakowie
8. Krystyna Suchecka-Rachoń i Janusz Rachoń
9. Irena i Maksymilian Srokowie
10. Elżbieta i Henryk Wilamowscy
11. Iwona i Piotr Witczakowie
12. Krystyna i Janusz Woźniakowie
13. Urszula i Andrzej Zamkiewiczowie

 

Zobacz fotorelację z uroczystości:

 

Setne urodziny pani Wandy Katowicz. Wyszła za mąż mając 76 lat - wileńsko-gdański los w hollywoodzkim stylu

TV

Nowi mieszkańcy na Ujeścisku