Zmierzą się dwie drużyny na bardzo zbliżonym poziomie sportowym. Po siedmiu kolejkach Ekstraklasy Lechia i Piast zgromadziły po 10 punktów, co sprawia, że sąsiadują w ligowej tabeli (miejsce 5 i 6). Według specjalistycznego portalu Transfermarkt, zbliżona jest też wartość rynkowa obu drużyn: zawodnicy Lechii kosztują łącznie 12,95 mln euro, zawodnicy Piasta - 11,78 mln euro.
Trzeba powiedzieć, że Lechia prezentuje się dobrze i możliwe, że stać ją w tym sezonie na walkę o czołowe lokaty w lidze. Gdański debiut nowego trenera też powinien być tutaj atutem. Tomasz Kaczmarek ma świetne przygotowanie zawodowe, jest młody i ambitny. Jak ustawi Lechię na starcie z Piastem?
- Mamy na to pomysł, ale naszą strategię zdradzę dopiero w analizie po meczu - mówi Kaczmarek.
Nie będzie łatwo, bowiem Piast Gliwice w dwóch ostatnich spotkaniach ligowych nieco pechowo odnotował porażki (po 0:1 z Górnikiem Zabrze i Zagłębiem Lubin) - do Gdańska przyjeżdża więc powalczyć o zwycięstwo.
Lechia też ma dość głupio straconych punktów w ostatnim czasie, jest zdeterminowana, by sięgnąć po wygraną. W dwóch ostatnich meczach - z Radomiakiem i Wisłą Kraków - gdańszczanie dosłownie wypuścili wygraną z rąk. W obu był identyczny scenariusz: najpierw prowadzenie 2:0, a następnie brak koncentracji, błędy, niefart - i w końcu remis.
Mówił o tym trener Tomasz Kaczmarek na przedmeczowym briefingu:
- Na pewno nie jest to przypadkiem, że w dwóch meczach z rzędu oddaliśmy przewagę. I tu jest potrzebna praca. Nawet wczoraj o tym z zespołem rozmawialiśmy, że trzeba zbudować świadomość i takie poczucie własnej wartości, własnej pewności, pewien poziom takiej dumy, że jak prowadzimy, to będzie każdemu bardzo trudno coś zdobyć. (...) Gdybyśmy lepiej te stałe fragmenty w Krakowie bronili, to byśmy wygrali ten mecz, taka jest prawda. Tutaj musimy dołożyć kilka korekt, a także dużo koncentracji i determinacji.
Trener gdańszczan ma do dyspozycji niemal wszystkich zawodników drużyny. W meczowej dwudziestce Lechii po kilku tygodniach przerwy znajdzie się Flavio Paixao, który wraca po kontuzji i już normalnie trenuje z zespołem.