Rondo znajduje się w pobliżu lotniska, w ciągu ul. Słowackiego, w sąsiedztwie firmy Intel. Jak wskazywali wnioskodawcy, zaproponowana nazwa ma upamiętniać losy mieszkańców, którzy zostali zamordowani przez Niemców i Rosjan, ale też utrwalić nazewnictwo starych, kaszubskich miejscowości - dziś osiedli Gdańska.
- Nazwa ronda, znajdującego się w centralnym punkcie starej kaszubskiej wioski - Firogi, upamiętnia wszystkie ofiary: mieszkańców Firogi i Klukowa, którzy zostali zamordowani przez Niemców w Piaśnicy bądź w lasach kaliskich pod Kartuzami, oraz w innych miejscach, jak i tych, którzy zginęli walcząc na frontach II Wojny Światowej oraz tych, którzy zginęli z rąk sowieckich „wyzwolicieli” w 1945 roku - tłumaczy Wojciech Konkel, prezes zarządu gdańskiego oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.
Firoga i Klukowo to miejscowości pogranicza w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Granica między Polską a Wolnym Miastem Gdańsk przebiegała mniej więcej wzdłuż dzisiejszej obwodnicy. W Matarni znajdował się punkt graniczny. Kaszubi od wieków byli „tutejsi”, zamieszkiwali te tereny pielęgnując przywiązanie do wiary katolickiej i Polski. Przyczynili się do włączenia tych ziem do odradzającej się w 1918 roku Polski - pierwotnie granica miała bowiem przebiegać mniej korzystnie dla Polski, tak jak w przypadku pierwszego Wolnego Miasta za czasów napoleońskich. Miejscowa ludność kaszubska potrafiła współegzystować na tych terenach z sąsiadami pochodzącymi z różnych stron. Mieszkali tu Niemcy, Polacy, w tym również Górale, przyjeżdżający tu na gospodarstwa powstające z parcelowanych, dużych majątków ziemskich (po powrocie Pomorza w granice Polski w 1920 roku). Za swoje obywatelskie i patriotycznie postawy wielu mieszkańców Firogi i Klukowa zostało rozstrzelanych już w pierwszych tygodniach 1939 roku - przypomina Wojciech Konkel.
Mieszkańcy Matarni, w skład której wchodzi Klukowo i Firoga, od lat pielęgnują pamięć ofiar II wojny światowej. W 1983 r. w Klukowie, u zbiegu ulic Radiowej i Radarowej ustawiono pomnik - obelisk upamiętniający 14 ofiar wojny, mieszkańców tej miejscowości. Były to osoby cieszące się powszechnym uznaniem: m.in. piekarz, kowal, ksiądz i rolnicy.
Od wielu lat, w pierwszą niedzielę października, odprawiana jest msza św. z kaszubską liturgią słowa w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 82 w Klukowie, w intencji pomordowanych mieszkańców. Po jej zakończeniu uczestnicy składają kwiaty oraz znicze pod obeliskiem, gdzie wygłaszany jest również okolicznościowy apel. Tradycja zachowana będzie także w tym roku.
Program niedzielnych uroczystości, 4 października 2020 r.
- godz. 8.00 msza św. w jęz. kaszubskim, w Kościele pw. św. Walentego (ul. Jesienna 13)
- godz. 9.30 spotkanie przy obelisku upamiętniającym zamordowanych w 1939 r. mieszkańców Klukowa i Firogi (ul. Radarowa, przy Szkole Podstawowej nr 82)
- godz. 10.00 spotkanie przy rondzie w Firodze, gdzie odbędzie się odsłonięcie nazwy ronda (ul. Słowackiego)