• Start
  • Wiadomości
  • Mariusz Wlazły, Moritz Reichert i Kewin Sasak pozostają w Treflu. Wlazły: - Życie w Gdańsku ma dużo zalet

Mariusz Wlazły, Moritz Reichert i Kewin Sasak pozostają w Treflu. Wlazły: - Życie w Gdańsku ma dużo zalet

Legenda polskiej siatkówki Mariusz Wlazły na rok, Niemiec Moritz Reichert na rok, Kewin Sasak na dwa lata - to kolejni siatkarze, którzy pozostają w Treflu Gdańsk na sezon 2021/2022. - Cała moja rodzina świetnie się tutaj czuje, życie w Gdańsku ma ogromnie dużo zalet - mówi Wlazły, który jest kapitanem Trefla.
12.05.2021
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Legenda polskiej siatkówki Mariusz Wlazły pozostaje w Treflu na kolejny sezon
Legenda polskiej siatkówki Mariusz Wlazły pozostaje w Treflu na kolejny sezon
fot. Grzegorz Mehring / www.gdansk.pl

 

Przyjście Mariusza Wlazłego rok temu - przed sezonem 2020/2021 - do Trefla było transferowym hitem. Wlazły to legenda polskiej siatkówki, jeden z najlepszych graczy w historii, mistrz (2014) i wicemistrz (2006) świata, który zanim zdecydował się na przeprowadzkę do Gdańska, przez 17 sezonów grał w PGE Skrze Bełchatów. 

Mariusz Wlazły w Treflu. Transfer na miarę Roberta Lewandowskiego


Mimo 38 lat ciągle prezentuje siatkówkę na wysokim poziomie. W minionych rozgrywkach wystąpił w 25 spotkaniach, zdobywając łącznie 408 punktów, co daje średnią ponad 16 „oczek” na mecz. Posłał blisko 40 asów serwisowych, jego skuteczność w ataku wyniosła 50 proc, trzy razy był wybierany najlepszym graczem meczu. Jest kapitanem „gdańskich lwów”, pełni rolę mentora i dzieli się swoim doświadczeniem, wspierając rozwój młodych zawodników. 

- Bardzo się cieszę, że w kolejnym sezonie także będę reprezentował barwy Trefla. Cała moja rodzina świetnie się tutaj czuje, życie w Gdańsku ma ogromnie dużo zalet - przyznaje Mariusz Wlazły, który przedłużył kontrakt o rok. - Sam Trefl Gdańsk to także wspaniałe miejsce na siatkarskiej mapie Polski, trenuje się i gra tutaj z czystą przyjemnością. To, czego zabrakło w minionym sezonie i na co czekam w kolejnych rozgrywkach, to wypełnione po brzegi trybuny ERGO ARENY i głośny doping naszych kibiców. Mam nadzieję, że zasmakujemy tego już niedługo.


Na kolejny rok w Treflu zostaje także niemiecki przyjmujący Moritz Reichert. W minionych rozgrywkach PlusLigi wystąpił w 28 meczach, zdobywając w nich 223 punkty. Dwukrotnie został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania. 

- Gdy rok temu przychodziłem do Gdańska mówiłem, że o polskiej lidze, Treflu, jak i samym mieście słyszałem same pozytywy. To się zdecydowanie potwierdziło, więc bardzo się cieszę, że zostaję w Gdańsku. Czuję się tutaj świetnie. Mam tylko nadzieję, że w przyszłym sezonie będziemy mogli już grać przy wsparciu kibiców z trybun i powróci do hal wspaniała atmosfera, którą tworzą fani - mówi Moritz Reichert.


Drugim atakującym „gdańskich lwów” - obok Wlazłego - będzie Kewin Sasak. Dla 24-latka będzie to już czwarty sezon w Treflu, a z roku na rok pełni on coraz ważniejszą rolę w zespole. W sezonie 2020/2021 w 27 meczach zdobył 170 punktów, z czego 139 w ataku, 15 z serwisu, 16 po blokach. Raz został wybrany MVP meczu - po wyjazdowym meczu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie i była to jego pierwsza taka statuetka w karierze.


Gdański klub kilka dni wcześniej ogłosił, że trenerem na kolejne trzy lata pozostaje Michał Winiarski

W Treflu ważne kontrakty mają także Łukasz Kozub, Maciej Olenderek, Bartłomiej Mordyl, Karol Urbanowicz oraz Mateusz Mika, który zapewnienie o miejscu w składzie na następny sezon otrzymał w trakcie niedawno zakończonych rozgrywek PlusLigi. Po zakończonym sezonu 2020/2021 z zespołem pożegnali się za to podstawowy rozgrywający Marcin Janusz oraz Fabian Majcherski, Mateusz Janikowski, Bartosz Pietruczuk i Seweryn Lipiński.

 

TV

Kaszubi – tożsamość obroniona. Rozmowa z prof. Cezarym Obrachtem-Prondzyńskim