Lokalny rynek w Kokoszkach? Pierwsze zakupy mieszkańcy zrobią w połowie czerwca

Chociaż w Kokoszkach nie brakuje sklepów i marketów, mieszkańcy chcieliby mieć też możliwość zakupu świeżych warzyw - wprost od lokalnego gospodarza, na kameralnym bazarze w okolicy. Nad realizacją takiego pomysłu pracuje właśnie Maria Weber ze Stowarzyszenia Przyjaciół Dzielnicy Kokoszki, którą wspiera miejski radny z klubu KO, Karol Ważny. Wszystko wskazuje na to, że lokalny rynek ruszy już od czerwca. Pod uwagę brane są dwie lokalizacje.
18.05.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Kokoszki marzą o lokalnym rynku, na którym będą mogli kupić świeże i ekologiczne warzywa oraz owoce
Kokoszki marzą o lokalnym rynku, gdzie można kupić świeże, ekologiczne warzywa i owoce
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

- Ta dzielnica cierpi na brak świeżych warzyw, mimo iż leży na skraju miasta i, wydawałoby się, powinno być tu mnóstwo ogrodów. Podejść do stworzenia lokalnego ryneczku było już kilka. Mam nadzieję, że tym razem się uda - przyznaje Maria Weber. - W Kokoszkach brakuje bowiem terenów miejskich, na których można by zorganizować właśnie swego rodzaju niewielki rynek. Zdecydowana większość działek w naszej dzielnicy jest prywatna, ale mamy zgodę dyrektora Szkoły Pozytywnej, by na jej terenie ustawić stoiska - dodaje.

Lokalny rynek mógłby funkcjonować na zielonym terenie szkoły po lewej stronie od basenu, gdzie znajdują się parkingi, a za nimi - wolna przestrzeń.

Śródmieście, Kokoszki, Przymorze. Nowe odcinki dróg rowerowych

- Chcemy "spokojnie" zacząć. Niewykluczone, że na początku będzie przychodziło po 3 - 4 sprzedawców. Jest pomysł, by ryneczek połączyć z Pchlim Targiem, który tutejsi mieszkańcy już polubili i chętnie w nim uczestniczą. Dlatego w tym samym terminie co Pchli Targ, chcemy ruszyć z naszym projektem - tłumaczy pani Maria.

Zgodnie z założeniami, handel na ryneczku miałby odbywać się regularnie, raz w miesiącu. Ale ostateczna jego formuła i częstotliwość zależeć będą od zainteresowania mieszkańców.

Radny Karol Ważny podkreśla, że w tym pomyśle chodzi przede wszystkim o stworzenie pewnej tradycji cyklicznego handlu, opartego na tradycji zdrowego i ekologicznego żywienia. Podobnie jak pani Maria, zwraca on uwagę, że na Kokoszkach trudno o teren, który mógłby pretendować do roli rynku, ale pod uwagę brane są wciąż dwie lokalizacje. Jedna to wspomniany już obszar przy szkole przy ul. Azaliowej, gdzie zaplanowano pierwsze spotkania ze sprzedawcami żywności, a drugi - to teren miejski przy wejściu na teren ogródków działkowych na Karczemkach.

Gdański dron. Młoda, nowoczesna i dynamiczna dzielnica, czyli Kokoszki z lotu ptaka

Lokalny rynek zadebiutuje, zgodnie z planami, w czerwcu na zielonym terenie za przyszkolnymi parkingami
Lokalny rynek zadebiutuje, zgodnie z planami, w czerwcu na zielonym terenie za przyszkolnymi parkingami
Fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

Karol Ważny także zaznacza, że pierwsze edycje rynku będą raczej skromne.

- Pomysł jest taki, by stopniowo angażować w to lokalną społeczność, a także okolicznych działkowców, którzy byliby zainteresowani sprzedażą swoich plonów. Chcemy w połowie czerwca zorganizować pierwsze tego typu wydarzenie - przyznaje.

Obecnie trwa organizacja odpowiedniej infrastruktury, a więc stoisk i zadaszeń, pod którymi mogliby rozłożyć towary sprzedawcy.

Karol Ważny zwraca uwagę, że tego typu inicjatywy sprawdzają się już zarówno w Gdańsku, jak i Gdyni.

- Cykliczne wydarzenia organizowane są m.in. przy Garnizonie we Wrzeszczu czy w gdyńskich Kolibkach - w tych przypadkach przez prywatne, specjalizujące się w tym firmy. Pierwsze wydarzenie w Kokoszkach będzie amatorskie, oparte na mieszkańcach i lokalnych dostawcach. Docelowo jednak ma to być projekt sprofesjonalizowany, niewykluczone, że przy wsparciu miejskiej spółki, np. Międzynarodowych Targów Gdańskich, która ma duże doświadczenie w organizacji choćby Jarmarku św. Dominika. To nasza bardzo wstępna koncepcja, ale niewykluczone, że może uda się znaleźć też prywatnego partnera - ocenia radny Ważny.

Maria Weber zaprosiła do współpracy przy tym projekcie Piotra Czyża, prezesa Stowarzyszenia Inicjatywa Miasto, które rewitalizowało w ubiegłym roku rynek w Oliwie.

Zmiana wyglądu, nowości targowe - nowa odsłona Rynku w Oliwie już wkrótce

W ramach oliwskiego projektu przebudowano plac u zbiegu ulic Obrońców Westerplatte i Schopenhauera, na którym od dziesięcioleci działa targowisko. Metamorfoza infrastruktury, a następnie polepszenie oferty tego targowiska było pilotażową częścią programu “Na Rynek - Strategia Regeneracji Rynków", który docelowo przyczynić się ma do regeneracji podobnych targowisk w Polsce. Program realizowały: Inicjatywa Miasto, Politechnika Gdańska i Akademia Sztuk Pięknych, a finansowany był z grantu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

TV

Każdy może pomóc