Kosmosy są podwójnie pierzaste. Po łacinie - cosmos bipinnatus. Mają też inne ładne polskie nazwy: ponętka czy onętek. Kwitną latem. Dlatego właśnie miejska ogrodniczka Joanna Paniec zdecydowała, że bratki, które są kwiatami wiosennymi, zostaną podmienione w kilku miejscach Gdańska na letnie kosmosy.
Jedno z takich miejsc to rondo im. Ofiar Katynia w Aniołkach. Blisko trzy tysiące sadzonek bratków z ronda zostało wykopanych i przewiezionych do pobliskiego parku Steffensa, na wysokości przystanku tramwajowego "Brama Oliwska". Tam kilkadziesiąt osób zabrało je do domu: w siatkach, torbach, skrzynkach.
- Bratki dalej mogą cieszyć oko, więc po prostu rozdaliśmy je ludziom do ich ogródków i doniczek - mówi Paniec. - Na pewno będą w dobrej kondycji jeszcze przez jakiś czas.
Zamiast bratków, w ramach tzw. sezonowych nasadzeń, na rondzie im. Ofiar Katynia w Aniołkach pojawią się więc wkrótce kosmosy: to kwiaty purpurowoczerwone, różowe lub białe. Kwitną od lipca do października.
Jesienią przyjdzie czas na kolejne sadzenie sezonowe. Wtedy miejsce kosmosów zajmą jeszcze inne kwiatki. Jakie? Paniec mówi, że na razie to tajemnica.
To kolejna akcja miejskiej ogrodniczki, która wcześniej rozsiewała łąki miejskie makami, chabrami, złocieniami i namawiała do tego samego mieszkańców Gdańska.
Więcej o akcjach miejskiej ogrodniczki na stronie FB Zielona Strona Gdańska.
