5 maja na scenie Opery Bałtyckiej odbędzie się premiera „Hrabiny” Stanisława Moniuszki, w reżyserii Krystyny Jandy. Premiera odbędzie się w 200. rocznicę urodzin kompozytora. Będzie to druga inscenizacja tego dzieła w gdańskiej Operze w ogóle, a pierwsza od ponad 40. lat - poprzednia odbyła się w 1978 roku. Tych, którzy być może pamiętają jeszcze tamto wystawienie, inscenizacja, którą już wkrótce zobaczymy w Gdańsku, może nie lada zaskoczyć.
- Postanowiłyśmy z Weroniką Karwowską (scenografką i kostiumografem - red.), że akcja naszej „Hrabiny” będzie toczyła się w centrum handlowym. Jest to opowieść o ludziach, dla których zakupy i posiadanie przedmiotów mają największą wartość, uznałyśmy więc, że to najlepiej będzie przedstawiało ideę naszego wystawienia. Dodatkowo tak się stało, że centra handlowe są współczesnymi pałacami - mówiła Krystyna Janda podczas konferencji prasowej, która odbyła się w czwartek, 11 kwietnia, nieprzypadkowo w Forum Gdańsk.
- Mogę zdradzić, że mamy sfotografowane różne centra handlowe, i będzie to ruchoma dekoracja. Dla kontrastu, trzeci - ostatni akt opery rozgrywać się będzie na polu maków, czyli w przestrzeni wiejskiej - dodała reżyserka.
Libretto „Hrabiny” autorstwa Włodzimierza Wolskiego to żartobliwy i ironiczny komentarz zachowań społeczeństwa początku XIX wieku. Młoda wdowa, tytułowa Hrabina, pragnie zdobyć przystojnego oficera Kazimierza. Jego uczucia z kolei obudziła Bronia, dziewczyna pochodząca ze szlacheckiej rodziny. Akcja, wypełniona perypetiami bohaterów, dąży do szczęśliwego finału.
- Tytułowa bohaterka ma tłum adoratorów i starają się oni jej spodobać, ubierając się według francuskich wzorców. Naprawdę, śmiertelnie kocha ją tylko Kazimierz, który jest wojskowym, bohaterem, mężczyzną uznającym honor i elementarne moralne wartości. Hrabinę on jednak śmieszy, nudzi i nim pogardza. I dopiero na końcu, kiedy wszyscy adoratorzy od niej odchodzą i zostaje tylko Dzidzi, jedyny wierny, który już całkowicie się przerabia na francuski, to wtedy Hrabina zaczyna rozumieć, że ten charakter, który reprezentuje Kazimierz jest tym, do czego należy wrócić. Ale w międzyczasie Kazimierz zakochuje się już w Broni - mówiła reżyserka.
Historię tę można odczytać na kilku płaszczyznach. Z jednej strony to oczywiście historia zakochania i konkurowania dwóch kobiet o względy mężczyzny. Z drugiej jednak, „Hrabina” jest uroczym dokumentem ukazującym ówczesne życie wyższych sfer i zubożałej szlachty. Z trzeciej natomiast opera ta prezentuje poglądy samych twórców, którzy w dość wyraźny sposób okazują sympatię tej drugiej grupie społecznej. Nie kryją się też w całym dziele ze swoimi patriotycznymi poglądami.
Wszystko to uwydatnione jest w warstwie muzycznej, która oddaje charakter nie tylko kolejnych scen, ale także poszczególnych grup społecznych, a niekiedy i postaci. I co ciekawe, choć Moniuszko wzoruje się na szkole włoskiej - umieszcza w operze piękne popisowe arie - cytuje również, po raz pierwszy, ludowe pieśni.
- Tematem tej opery, tak jak i innych „Moniuszków”, było wyśmianie ślepego naśladownictwa francuszczyzny i mody obcej, i niedoceniania własnej prostoty i własnych wartości - tłumaczyła Janda, której „Hrabina” jest jej kolejną operową realizacją reżyserską i kolejnym „Moniuszkiem” - artystka zadebiutowała w roli reżysera opery w 2014 roku, w Teatrze Wielkim w Łodzi, gdzie zrealizowała „Straszny Dwór”.
Premiera „Hrabiny” w reżyserii Krystyny Jandy odbędzie się w niedzielę, 5 maja, 2019 roku, o godz. 19:00. Kolejne spektakle: 7 oraz 10-12 maja.
Stanisław Moniuszko
Hrabina
premiera: 5 maja 2019 roku; spektakle: 7 maja (premiera studencka), 10-12 maja 2019 roku
Realizatorzy:
Monika Wolińska – kierownictwo muzyczne
Krystyna Janda – reżyseria
Weronika Karwowska – scenografia i kostiumy
Emil Wesołowski – choreografia
Obsada:
Hrabina Anna Patrys / Monika Świostek
Kazimierz Rafał Bartmiński / Łukasz Załęski / Dionizy Wincenty Płaczkowski
Bronia Katarzyna Nowosad / Hanna Sosnowska
Panna Ewa Joanna Moskowicz / Julia Iwaszkiewicz
Chorąży Marek Kępczyński / Robert Ulatowski
Podczaszyc Dominik Kujawa / Leszek Holec
Dzidzi Rafał Żurek / Przemysław Baiński
Ceny biletów: premiera 90-130 zł; spektakle 50-90 zł.
WIĘCEJ: