"Jako radni Koalicji Obywatelskiej uważamy, że Miasto Gdańsk powinno wprowadzić rekomendacje i zachęty dla nauczycieli, aby udostępniali uczniom materiały do nauki online [...] W pracy dydaktycznej nauczyciele, jak i uczniowie i ich rodzice, mają do dyspozycji Gdańską Platformę Edukacyjną. Dodatkowo istnieje możliwość korzystania z bezpłatnych, ogólnodostępnych narzędzi do publikacji materiałów wideo. Powyższe narzędzia umożliwiają ograniczenie do minimum ujemnych następstw zamknięcia szkół dla uczniów" - napisali w interpelacji radni klubu Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Gdańska.
- Patrząc na sprawę odpowiedzialnie, uważamy, że trzeba pomóc uczniom w spędzeniu tego okresu. Jeżeli część z nich potraktowałaby ten wolny czas jako ferie, to zarówno uczniowie jak i nauczyciele mieliby pewnie problem pod koniec roku szkolnego. W naszym przekonaniu, w Gdańsku internet jest dzisiaj powszechny, podobnie jak dostęp do innych mediów. Oczywiście, należy uwzględnić potrzeby uczniów, którzy nie mają dostępu do internetu, ale nam nie chodzi o to, by wyeliminować naukę z podręczników dostępnych dla uczniów, ale żeby wiedzę uzupełnić - bo czym innym jest przeczytać coś w podręczniku, a czym innym dodatkowo wysłuchać nagrania, które mógłby przygotować nauczyciel. Uczeń mógłby się poczuć praktycznie jak na lekcji, choć interakcja na pewno byłaby mniejsza - tłumaczy Cezary Śpiewak-Dowbór, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej w RMG.
Zdaniem przewodniczącego Śpiewaka-Dowbora, uczniowie, którzy przez najbliższe dwa tygodnie będą "pozostawieni jedynie z podręcznikami", będą w gorszej sytuacji niż wówczas, gdy nauczyciele wykonają dodatkową pracę i udostępnią w sieci materiały dydaktyczne.
Co istotne, Gmina nie może zmusić nauczycieli do dodatkowej pracy w obecnej sytuacji.
Piotr Kowalczuk zastępca prezydent Gdańska, podkreśla, że nauczycieli nie można zobligować, a jedynie zachęcać do takiej aktywności i kontaktu z uczniami. Nauczyciele pozostają bowiem formalnie "w gotowości do pracy".
- Oczywiście, że będziemy zachęcać nauczycieli do kontaktu z uczniami, tak jak to już robią, za pośrednictwem Gdańskiej Platformy Edukacyjnej. Dzięki niej przekazują różnego rodzaju materiały. Jest to więc możliwe. Dzięki tej Platformie, poza wykorzystaniem zdalnie materiałów, mogą też podpowiadać uczniom, jak ten czas atrakcyjnie wykorzystać dla nauki i swojego rozwoju - podkreśla Piotr Kowalczuk.
- Poprzez tę interpelację chcemy też dać sygnał rodzicom, że mogą oczekiwać od nauczycieli, aby przez te dwa tygodnie dawali oni uczniom takie możliwości - dodaje przewodniczący Cezary Śpiewak-Dowbór.