• Start
  • Wiadomości
  • Testy na koronawirusa. Dlaczego Pomorze jest wśród regionów najmniej dotkniętych epidemią

Testy na koronawirusa. Dlaczego Pomorze jest wśród regionów najmniej dotkniętych epidemią

318 testów na obecność koronawirusa przeprowadzono na Pomorzu w piątek, 4 kwietnia. To najwięcej od początku epidemii, ale wciąż mało, w odniesieniu do średniej krajowej. Jest szansa, że wkrótce diagnostyka koronawirusa w regionie będzie stosowana na większą skalę - dzięki temu poznamy bardziej realne dane na temat zachorowań w województwie pomorskim i dowiemy się, jak pod tym względem naprawdę prezentujemy się na mapie kraju.
04.04.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
W Polsce jak dotąd jeden wykonany test na obecność koronawirusa przypada na 573 osoby. Na Pomorzu jeden test przypada statystycznie na zaledwie 900 osób
W Polsce jak dotąd jeden wykonany test na obecność koronawirusa przypada na 573 osoby. Na Pomorzu jeden test przypada statystycznie na zaledwie 900 osób
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

 

W piątek, 3 kwietnia przed północą, na Pomorzu oficjalnie były 82 osoby zakażone koronawirusem. Województwo od wielu dni utrzymuje się w grupie regionów z najmniejszą liczbą zachorowań w kraju. Czy są ku temu jakiekolwiek racjonalne podstawy? Czy może raczej jest to skutek wykonywania mniejszej niż w innych regionach liczby testów na obecność patogenu?

 

Pomorskie - piąte miejsce od końca

Dlaczego województwo pomorskie nie pasuje do zestawienia województw z najmniejsza liczbą zakażeń koronawirusem? Przede wszystkim dlatego, że są to regiony znacznie słabiej zaludnione. Według oficjalnych danych, więcej niż na Pomorzu przypadków koronawirusa jest na Opolszczyźnie - najmniejszym pod względem liczby mieszkańców województwie w kraju.

 

  • Lubuskie: 1 014 548 mieszkańców                = 58 zakażonych
  • Podlaskie: 1 181 533 mieszkańców               = 66 zakażonych
  • Warmińsko-mazurskie - 1 428 983                = 75 zakażonych
  • Świętokrzyskie: 1 241 546 mieszkańców      = 79 zakażonych
  • Pomorskie: 2 333 523 mieszkańców          = 82 zakażonych
  • Opolskie: 986 506 mieszkańców                   = 90 zakażonych

 

Pomorskie - porównaj z koronawirusem u sąsiadów

O niedoszacowaniu statystyki zakażeń świadczy m.in. przykład regionów sąsiadujących z Pomorzem od wschodu, zachodu i południa. Wszystkie trzy są znacznie mniejsze pod względem liczby mieszkańców, nie posiadają też tak dużego skupiska ludności jakim jest aglomeracja trójmiejska. Pomimo tego, według statystyki Ministerstwa Zdrowia, mają zbliżoną, a w jednym przypadku znacząco większą liczbę osób zakażonych.

 

  • Pomorskie: 2 333 523 mieszkańców = 82 zakażenia
  • Kujawsko-pomorskie - 2 074 517         = 199
  • Zachodnio-pomorskie - 1 701 030        = 86
  • Warmińsko-mazurskie - 1 428 983       = 75

 

Pomorskie przy województwach o zbliżonej liczbie mieszkańców

Z tych samych danych statystycznych wynika, że województwa porównywalne pod względem ludnościowym są na ogół dużo bardziej dotknięte postępami epidemii. Przedstawia się to następująco:

 

  • Pomorskie - 2 333 523 mieszkańców = 82 zakażenia
  • Łódzkie - 2 466 322 mieszkańców         = 248 zakażeń
  • Lubelskie - 2 117 619                             = 158
  • Podkarpackie - 2 129 015                      = 125

 

Czym, w takim razie, tłumaczyć te dysproporcje? Czy np. tylko tym, że ferie zimowe na Pomorzu były w styczniu, a więc mniej osób miało szansę zetknąć się z wirusem na zagranicznym wyjeździe? To jedna z prób wyjaśnienia sytuacji, ale czy tłumaczy wszystko?

 

Pomorskie robi mało testów, ale ma być lepiej

Według oficjalnych danych z piątku, 3 kwietnia, w kraju przeprowadzono 66 938 testów na obecność koronawirusa. W tym samym czasie na Pomorzu - 2592 testy. Czy są to zbliżone proporcje? Wystarczy odnieść to do danych ludnościowych, by przekonać się, że nie.

Jeśli podzielimy liczbę mieszkańców Pomorza przez liczbę testów wykonanych w regionie od początku epidemii, wyjdzie nam, że jeden wykonany test przypada na 900 mieszkańców. 

  • 2 333 523 mieszkańców : 2592 wykonanych testów = 900

Podobne działanie dla obliczenia średniej krajowej wykaże, że od początku epidemii jeden test wykonano na 573 mieszkańców Polski.

  •  38 386 000 mieszkańców : 66 938 wykonanych testów = 573

 

Świadczy to, że na Pomorzu robi się średnio o prawie 40 proc. mniej testów, niż wynikałoby ze średniej krajowej. 

Zwiększenie liczby testów zaleca Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), według której masowo stosowana diagnostyka jest podstawą skutecznej walki z koronawirusem.

- Mamy jasny przekaz do wszystkich krajów: testować, testować, testować. Każdego podejrzanego o zakażenie - powtarza przy każdej okazji dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus. - Jeśli wynik będzie pozytywny, izolujcie osoby zakażone, ustalcie, kto był z nimi w bliskim kontakcie nawet dwa dni przed wystąpieniem symptomów, i przeprowadźcie testy również tych osób.

Na Pomorzu testy wykonywane są przez trzy laboratoria:

  • sanepidu (WSSE) w Gdańsku
  • Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku
  • Laboratoria Medyczne Bruss grupa ALAB sp. z o.o.; Medyczne Laboratorium Diagnostyczne, Pracownia Genetyki w Gdyni

 

Jest szansa, że w najbliższym czasie diagnostyka koronawirusa na Pomorzu będzie stosowana na dużo większą skalę - dzięki kolejnemu laboratorium w Gdańsku, które ma przystąpić do działania. Medyczne Laboratoria Diagnostyczne INVICTA, posiadające największe prywatne laboratorium genetyczne na Pomorzu, są gotowe, by wykonywać do 2 tys. badań na koronawirusa na dobę. Jest już na to zgoda ministerstwa. Spółka przekonuje, że rozpoczęcie testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 to kwestia kilku dni.

 

TV

W zoo zamieszkały dwa lemury