Impuls z numerem 300 będzie jeździł na torach SKM-ki
Kolej to nie tylko tory!
Międzynarodowe Targi Kolejowe Trako, które rozpoczęły się 23 i potrwają do 26 września w halach AmberExpo i wokół nich. Kilkudniowe wydarzenie to nie tylko ekspozycja nowości technicznych i premiery pojazdów szynowych. Targi są również przestrzenią debat o przyszłości kolei.
Jedną z dyskusji, pt. “Kolej to nie tylko tory! Jak zagospodarowywać okolice stacji i przystanków” zorganizowało InvestGDA (Gdańska Agencja Rozwoju Gospodarczego - GARG), które, razem z Agencją Rozwoju Pomorza, już wkrótce będzie musiało poznać odpowiedź na to pytanie. Powyższy duet samorządowych spółek odpowiada bowiem za przygotowanie masterplanu, czyli kompleksowej koncepcji rozwoju terenów wokół przyszłej linii PKM Gdańsk Południe. Przetarg, który wyłonić ma wykonawcę masterplanu został ogłoszony 10 września br., a 23 września, w eksperckim gronie zastanawiano się, jak planować otoczenie kolei, by inwestycje transportowe były nie tylko efektywne, ale także realnie wspierały rozwój przestrzenny i społeczno-gospodarczy, którego naturalną konsekwencją jest rosnąca liczba pasażerów.
Historyczna wizyta premiera na targach kolejowych Trako
Od Utrechtu po CPK
W pierwszej części spotkania przedstawiono kilka prezentacji - przyczynek do późniejszej dyskusji. Gość z Niderlandów Geert Koops ekspert ds. zrównoważonej mobilności z firmy MovaresSmart Urban Engineering, która odpowiada za projekt i przeprowadzenie (trwającej) wielkiej przemiany dworca w Utrechcie (Utrecht Centraal) i jego otoczenia w łatwo dostępny hub przesiadkowy (to tu zbudowano m. in. największy parking rowerowy na świecie, na 12,5 tys. jednośladów) opowiadał, jak wielki wpływ miał projekt na najbliższe otoczenie i - samą kolej. Lepsze skomunikowanie dworca pod kątem potrzeb pieszych i rowerzystów spowodowało, że liczba pasażerów wzrosła z 88 mln rocznie do 100 mln.
FILMOWA RELACJA Z DEBATY
W rozmowie na temat zagospodarowania otoczenia stacji kolejowych nie mogło zabraknąć prezentacji na temat największego krajowego programu inwestycji w szeroko pojętą komunikację, którą jest Centralny Port Komunikacyjny w zachodniej części województwa mazowieckiego. CPK to nowe lotnisko i sieć nowych linii kolejowych, w tym kolei dużych prędkości. Trwają prace koncepcyjne, o których opowiadali Piotr Kosmowski - dyrektor Biura Rozwoju Regionu CPK i Magda Niewęgłowska - kierownik zespołu ds. analiz transportowych CPK.
- Strategia rozwoju otoczenia CPK obejmuje 18 gmin, naszym zadaniem jest m.in. wytyczenie stref mieszkaniowych i pod działalność gospodarczą, przy ponadlokalnym podejściu do planowania. Przestrzeń, z którą mamy do czynienia to ponad 1 tys. km kw. - odmalował skalę projektu Piotr Kosmowski.
Magda Niewęgłowska podkreśliła, że planowanie otoczenia poszczególnych stacji odbywa się w dialogu z lokalnymi samorządami i społecznościami: - Dostępność do kolei budować trzeba wspólnie z jej potencjalnymi użytkownikami. Bez partycypacji społecznej tego nie zrobimy. Każdy musi poczuć się zauważony i ważny.
Przedstawicielka CPK podkreśliła, że nie będzie uniwersalnego wzoru na otoczenie wszystkich przystanków linii kolejowej: - Przy stacjach PKM Południe potrzeby też będą różne.
Kręgosłup kolejowo - urbanistyczny
O PKM Południe mówił Michał Jamroż, kierownik projektu “Gdańsk Nowe Południe” z ramienia InvestGDA i Agencji Rozwoju Pomorza, który podkreślił wyjątkowość przedsięwzięcia w skali kraju.
- 7 km nowej linii kolejowej budowanej przez spółkę Pomorska Kolej Metropolitalna, która będzie poprowadzona w silnie zurbanizowanym obszarze. Zasięg oddziaływania sześciu przystanków obejmie ok. 100 tys. mieszkańców południowych dzielnic i Kowal.
- Po zakończeniu inwestycji nastąpi radykalna zmiana dostępności Śródmieścia dla mieszkańców południowych dzielnic. Ze stacji końcowej Gdańsk Kowale podróż samochodem w godzinach szczytu trwa obecnie godzinę autobusem, a 45 minut samochodem. Kolej skróci ją do 14 minut.
- Unikalne jest też tempo działania - idea powstała w 2018 roku, a w grudniu 2024 roku rozpoczęło się projektowanie linii kolejowej.
PKM Południe poza oczywistą wartością transportową, ma być też “kręgosłupem urbanistycznym” tej części Gdańska z nowymi centrami wokół przystanków, gdzie będzie się toczyć lokalne życie. Otwarcie ofert w przetargu na wykonawcę masterplanu, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nastąpi 10 października br.
Jak zagospodarować tereny wokół nowej linii PKM? Jest przetarg na masterplan
Nikt nie wierzył
Grzegorz Mocarski, prezes Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, przypomniał, dlaczego 15 lat temu projektując kolej PKM nie kreowała wizji rozwoju przestrzeni wokół przystanków: - Wówczas nikt w tę kolej nie wierzył, to byłoby absurdalne.
W dziesięć lat po uruchomieniu i 36 mln pasażerów dalej sytuacja się zmieniła.
- Budując PKM Południe chcemy działać rozważnie, tak by linia kolejowa nie była linią eksterytorialną, ale by płynnie powiązać ją z otoczeniem i zagospodarować tak, by jednocześnie wsparła rozwój tego otoczenia - podkreślił Paweł Orłowski, prezes InvestGDA.
W kontekście połączenia terenów kolejowych z tkanką miejską Andrzej Bułczyński, członek zarządu PKP S.A. przypomniał budowę Forum Gdańsk: - To nasz sztandarowy projekt, w którym zakryliśmy 400 metrów torów, nad którymi powstało centrum handlowe, a ruch pociągów toczy się bez żadnych przeszkód. Ta gdańska realizacja to najlepszy dowód, że takie rzeczy można w Polsce robić.
“Można robić”, ale uczestnicy debaty byli zgodni, że dużo prościej byłoby “łączyć kolejowe z miejskim”, gdyby w Polsce obowiązywało tzw. prawo warstwowe, uwzględniające specyfikę budowania w pobliżu i nad infrastrukturą kolejową.
Na pytanie prowadzącego spotkanie Michała Szymajdy (dziennikarz Zespołu Doradców Gospodarczych TOR), co pozwoli na oddanie PKM Południe do użytku w 2030 roku, Grzegorz Mocarski odpowiedział: - Finansowanie. Na razie 50 mln złotych ze swoich budżetów zainwestowały samorządy Pomorza i Gdańska. To są pieniądze na projekt. Mamy nadzieję, że wkrótce zdobędziemy środki na realizację.