![Kino w Blokowisku - to darmowe pokazy filmowe tuż pod domem. Piękna sceneria, dobre tytuły, świetna atmosfera - trzeba być! Kino w Blokowisku - to darmowe pokazy filmowe tuż pod domem. Piękna sceneria, dobre tytuły, świetna atmosfera - trzeba być!](download/2018-09/113539.jpg)
„Kino w Blokowisku” to cykl plenerowych pokazów filmowych, odbywających się na trawniku przed klubem „Plama” GAK na gdańskiej Zaspie (ul. Pilotów 11) już od siedmiu lat. Organizatorzy zapraszają na seanse w każdy wtorek września, o godz. 19.30.
Od kilku lat na filmowe seanse pod gołym niebem zaprasza również bliźniacza placówka Gdańskiego Archipelagu Kultury - „Projektornia” z Brzeźna (ul. Dworska 29A). Tam pokazy filmowe odbywać się będą w piątki, również o godz. 19.30.
![Chevalier (reż. Athina Rachel Tsangari) zdobył Nagrodę Publiczności podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Salonikach, otrzymał też dwie nominacje w innych prestiżowych konkursach Chevalier (reż. Athina Rachel Tsangari) zdobył Nagrodę Publiczności podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Salonikach, otrzymał też dwie nominacje w innych prestiżowych konkursach](download/2018-09/113536.jpg)
Każda edycja „Kina w Blokowisku” jest tematyczna - w tym roku motywem przewodnim większości prezentowanych filmów będą... mężczyźni.
W programie znalazły się przede wszystkim filmy z Europy - m.in. produkcje skandynawskie, francuskie i włoskie, ale zobaczymy także jedną propozycję z Azji - irański dramat „Uczciwy człowiek”.
- Postaramy się pokazać różne odcienie męskości - zapewnia Tomasz Hildebrandt, kierownik „Plamy”. - Będą ujęcia bardziej dramatyczne, ale także i te bardziej komediowe. Na pewno wszystkie filmy są raczej z tych ambitnych, dających do myślenia. Nie będzie to łatwe kino, choć przyjemne.
Cykl, we wtorek, 4 września, otworzy komediodramat „Mężczyzna imieniem Ove” - szwedzka produkcja z 2015 r. opowiadająca o mężczyźnie, który przeżywa tragedię po śmierci żony. Próbuje nawiązać relacje z młodą rodziną, która zamieszkują w sąsiedztwie.
- Będzie trochę śmiesznie, trochę dramatycznie - w sam raz na wrześniowy wieczór - zaprasza Hildebrandt.
![Mężczyzna imieniem Ove (reż. Hannes Holm) zachwycił widzów i krytyków - był dwukrotnie nominowany do Oscarów 2017 (w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny i Najlepsza charakteryzacja i fryzury), zdobył także Europejską Nagrodę Filmową 2016 Mężczyzna imieniem Ove (reż. Hannes Holm) zachwycił widzów i krytyków - był dwukrotnie nominowany do Oscarów 2017 (w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny i Najlepsza charakteryzacja i fryzury), zdobył także Europejską Nagrodę Filmową 2016](download/2018-09/113540.jpg)
Wzorem ubiegłych lat na fanów kina pod chmurką będą czekały koksowniki na wypadek chłodniejszych wieczorów (w razie niesprzyjających warunków atmosferycznych projekcja zostanie przeniesiona do sali). Organizatorzy przygotują też miejsca siedzące i koce, ale warto zaopatrzyć się we własny, dodatkowy koc czy poduszkę.
- Przygotowujemy około 120 krzeseł w każdej z lokalizacji - niewiele z nich pozostaje puste. Zainteresowanie jest „Kinem w Blokowisku” jest spore, przychodzą zarówno mieszkańcy obu dzielnic, jak i osoby z całego Trójmiasta - cieszy się Hildebrandt. - Codziennie otrzymujemy kilka telefonów i maile z pytaniem o tegoroczny program. Myślę, że wydarzenie cieszy się popularnością, bo z jednej strony jest tematyczne, a z drugiej prezentuje zróżnicowane, ciekawe pozycje.
Na wszystkie seanse wstęp jest bezpłatny.
PROGRAM:
„Plama” GAK:
Wtorek, 4 września - „Mężczyzna imieniem Ove”, reż. Hannes Holm, 116 min, Szwecja 2015.
Spokojne szwedzkie miasteczko. Owdowiały Ove dobiega sześćdziesiątki. Po śmierci ukochanej żony życie straciło dla niego sens. Z dnia na dzień bohater coraz mocniej pogrąża się w depresji i myślach samobójczych. Pewnego dnia do domu po drugiej stronie ulicy wprowadza się małżeństwo z dwojgiem dzieci. Pierwsze spotkanie Ove z nowymi sąsiadami nie zwiastuje niczego dobrego - ciężarna Parvaneh taranuje samochodem skrzynkę na listy należącą do zgorzkniałego samotnika. Wkrótce jednak, nieoczekiwanie dla siebie samego, Ove zyska nową przyjaciółkę.
Wtorek, 11 września - „Uczciwy człowiek”, reż. Mohammad Rasoulof, 117 min, Iran 2017.
Bohaterem „Uczciwego człowieka” jest Reza, który mieszka na wsi z żoną i synem, wiodąc spokojne życie hodowcy ryb słodkowodnych. Niestety, duża prywatna firma powiązana z rządem zmusza mężczyznę do zaprzestania swojej drobnej działalności. Reza ma wybór - likwiduje mikroprzedsiębiorstwo albo przyłącza się do korporacji.
Wtorek, 18 września - „Chevalier”, reż. Athina Rachel Tsangari, 99 min, Grecja 2015.
Środek zimy. Sześciu mężczyzn rusza na wyprawę wędkarską na Morzu Egejskim. Szybko okazuje się, że ich jacht jest uszkodzony i muszą zacumować przy najbliższej bezpiecznej przystani, by dokonać naprawy. Kiedy reperacja trwa, wędkarze zabijają czas, grając w „Chevalier” - grę polegającą na ustaleniu, który z graczy jest najlepszy w kolejnych wyzwaniach. Trofeum stanowi pierścień przechodzący z rąk do rąk. I jest jedna zasada: nikt nie ma prawa opuścić łodzi przed końcem gry.
Wtorek, 25 września - „Mój kuzyn Zoran”, reż. Matteo Oleotto, 106 min, Włochy/Słowenia 2013.
40-letni Paolo mieszka w małym friulskim miasteczku, niedaleko północno-wschodniej granicy. Nieodpowiedzialny, namiętnie kochający dobre wino, całe dnie spędza w lokalnej tawernie i z uporem naprzykrza się byłej żonie. Pewnego dnia niespodziewanie spotyka swojego siostrzeńca Zorana, niezdarnego szesnastolatka, który dorastał w słoweńskich górach. Niechętnie Paolo musi się nim zaopiekować i wkrótce odkrywa jego dziwaczny talent: chłopak jest fenomenalnym mistrzem w grze w rzutki. Paolo postanawia wykorzystać tak świetną okazję odegrania się na całym świecie. Ale czy wszystko pójdzie gładko?
„Projektornia” GAK:
Piątek, 7 września - „Mężczyzna imieniem Ove”, reż. Hannes Holm, 116 min, Szwecja 2015.
Piątek, 14 września - „Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie”, reż. Paolo Genovese, 97 min, Włochy 2016.
Siedmioro długoletnich przyjaciół spotyka się na kolacji. Dla urozmaicenia wieczoru rozpoczynają zabawę polegającą na dzieleniu się między sobą treścią każdego SMS-a, e-maila lub rozmowy telefonicznej, jakie otrzymują w trakcie spotkania. Kiedy tym samym wiele tajemnic zaczyna wypływać na światło dzienne, niewinna gra rodzi konflikty, które niełatwo będzie zażegnać.
Piątek, 21 września - „Party”, reż. Sally Potter, 71 min, Wielka Brytania 2017.
Janet (Kristin Scott Thomas) organizuje domowe przyjęcie w gronie najbliższych, aby uczcić swój awans na ministrę zdrowia w brytyjskim rządzie. Wśród gości są sarkastyczna April (Patricia Clarkson) i jej mąż Gottfried (Bruno Ganz), zwolennik medycyny alternatywnej; para wyzwolonych lesbijek – Martha (Cherry Jones) oraz jej o kilkanaście lat młodsza partnerka Jinny (Emily Mortimer); dziwnie podenerwowany bankier Tom (Cillian Murphy), który zaczyna imprezę od wciągnięcia kreski kokainy w toalecie. Tymczasem mąż gospodyni, Bill (Timothy Spall), zdaje się kompletnie niezainteresowany całą sytuacją. Siedzi osowiały na środku salonu, bez słowa sączy wino i tylko od czasu do czasu puszcza ekscentryczną muzykę z płyty winylowej. Sytuacja robi się coraz bardziej napięta...
Piątek, 28 września - „Zamieszkajmy razem”, reż. Stéphane Robelin, 96 min, Francja / Niemcy 2013.
Niezależna Jeanie, grzeczna i układna Annie, sybaryta Albert, wieczny aktywista Jean oraz kobieciarz Claude przyjaźnią się od ponad czterdziestu lat. Mając na względzie swój podeszły wiek i wszystkie niedogodności, które się z nim wiążą, postanawiają zamieszkać razem. W ten sposób chcą się uchronić przed przymusową rozłąką i domem starców, gdzie byliby samotni i zdani na łaskę obcych osób. Wierzą, że razem są silniejsi i mogą sobie pomóc, kiedy nastaną ciężkie chwile. Z seniorami zamieszkuje student antropologii, który prowadzi badania na temat starości.